Jeśli będzie to szkoła państwowa w okolicy, w której zamieszkacie, to nie ma czegoś takiego jak "szansa żeby się dostać" Rejon jest rejon i przyjmą, bo muszą. Moja córcia chodzi do 3 klasy do Thames British School: https://thamesbritishschool.pl/ . Akurat nie rejonowa. Z rejonu uciekliśmy. Jak szła do szkolnej zerówki, to było masa dzieci w dzielnicy i poza rejon nie było jak się dostać. Zmieniliśmy szkołę po 1 klasie. Ze szkoły jesteśmy bardzo zadowoleni-  super kadra, zawsze wszyscy uśmiechnięci, niezależnie od funkcji w szkole i prężnie działające świetlice. Budynek duży w miarę nowy. 
Jest to szkoła prywatna, lekcje prowadzone są w języku angielskim. Córka na co dzień ma kontakt z dziećmi obcokrajowców. Dzięki temu posługuje się językiem angielskim biegle. Mam nadzieję, że pomoże jej to w przyszłości .