Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Dieta naszych Maluszków i jej rozszerzanie
Wysłany: 2013-12-06, 12:05

she
avatar

Postów: 1378
6

Takiego wątku chyba jeszcze nikt nie założył, więc niniejszym to czynię
Moja Maja ma teraz 5,5 miesiąca i na razie karmię ją tylko piersią, do tego dopajam czasami wodą. Odkryłam ostatnio w Rossmannie wodę przeznaczoną dla maluszków, więc najczęściej jest to ta woda. Sprzedawana jest w 1-litrowych kartonikach.
Po skończeniu 5-tego miesiąca zaczęłam wprowadzać do jej diety gluten. Do ok. 100 ml mojego mleka dodaję 1 łyżeczkę kaszki manny o smaku owocowym Bobovity. Z tego co czytałam to właśnie po 4-5 m-cu powinno się zacząć wprowadzać gluten - takie są zalecenia obowiązujące od 2007 r.
I to na razie tyle. Za 2 tygodnie planujemy podać Mai pierwszą marchewkę. Szczerze mówiąc już nie mogę się doczekać momentu, kiedy Maja będzie mogła poznać inne smaki. Mam nadzieję, że polubi marchewkę, dynię, jabłuszka, bananki, gruszki itd. itd. Zaszalałam ostatnio na promocjach i zakupiłam ok. 20 słoiczków z przeróżnymi daniami i deserkami.
Przynajmniej na początku rozszerzania diety chcę opierać się na słoiczkach, bo nie mam zaufanego rolnika, od którego mogłabym kupić ekologiczne warzywka i samodzielnie przygotowywać obiadki dla Małej.
Wysłany: 2013-12-06, 18:14

Makcza
avatar

Postów: 2080
2

Fajny wątek. Będę zaglądać za... kilka miesięcy
Wysłany: 2013-12-06, 20:52

patti
avatar

Postów: 2928
0

a ten gluten ,to tak wczesnie trzeba wprowadzac?
ja myslalam ,ze do konca 6 miesiaca wystarczy tylko piersia karmic???
Wysłany: 2013-12-06, 21:58

m_f
avatar

Postów: 4300
1

U dzieci karmionych piersią wprowadza się gluten WCZEŚNIEJ (!) niż u butelkowych. Taka odmiana. Aczkolwiek ja jestem zdania, że można spokojnie karmić tylko mlekiem, nawet bez glutenu, do czasu aż można wprowadzać bardziej stałe pokarmy. My teraz eksperymentujemy z rozszerzaniem diety metodą BLW. Trochę bałaganu jest i mało co na razie trafia do buzi ale idzie nam coraz lepiej! A i tak dieta dziecka opiera się głównie na mleku..
Wysłany: 2013-12-06, 21:59

m_f
avatar

Postów: 4300
1

A niektórzy pediatrzy radzą nie wprowadzać glutenu nawet do 2 r.ż. Twierdzą, że jest on ciężkostrawny i niepotrzebny małym brzuszkom. Wg.mnie Patti spokojnie możesz karmić piersią do 6 miesiąca. Ale to moje zdanie.
Wysłany: 2013-12-06, 22:28

patti
avatar

Postów: 2928
1

tomek nigdy nie pil z butelki ,a przeciez gluten musialby byc w butelce?
ja postaram sie sama piersia do konca 6.
BLW, kurcze cos mi ktos o tym mowil.dziecko samo je pokarmy ?
a nie jest to niebezpieczne?ie grozi zachlysnieciem itp?
Wysłany: 2013-12-06, 22:33

Lillenka
avatar

Postów: 309
2

SCHEMAT ŻYWIENIA NIEMOWLĄT KARMIONYCH PIERSIĄ

Po 5 MIESIĄCU
• Karmienie piersią na żądanie.
Posiłki uzupełniające
• 180 ml papki jarzynowej z warzyw (ziemniak, włoszczyzna) zagęszczonej kleikiem ryżowym z łyżeczką oliwy z oliwek
Po kilku tygodniach dodatkowo:
• 100 g kleiku ryżowego
• 50 ml soku
Pokarmy należy wprowadzać pojedynczo przez 5 do 7 dni. Następnie można dodać kolejny składnik. Zaczynamy od marchewki, kolejno marchewka z ziemniakiem. Następnie można dodać składnik tłuszczowy, kolejno dynię (np. dynia z ziemniakiem) oraz przecier z jabłka. Zaczynamy od 3-4 łyżeczek stopniowo zwiększając ilość, po tygodniu ok. 0,5 słoiczka (ok. 50-60g), po dwóch tygodniach słoiczek (100-120g).


Można podawać:

WARZYWA:
- marchewka
- ziemniak
- dynia
- pietruszka
-brokuły
OWOCE
- jabłko
PRODUKTY ZBOŻOWE:
- kasza jaglana
- kasza kukurydziana
- kasza ryżowa
TŁUSZCZE (jako składnik zupy):
- oliwa z oliwek
- masło wysokiej jakości
- niskoerukowy olej rzepakowy

Po 6 MIESIĄCU
• Karmienie piersią na żądanie
Posiłki uzupełniające
• 180 ml zupy jarzynowej z osobno ugotowanym mięsem lub (1-2 razy w tygodniu) rybą w ilości 10 g. Zupę trzeba zagęścić kaszką glutenową, dodać łyżeczkę oliwy
• co drugi dzień do zupki lub przecieru jarzynowego dodajemy 1/2 żółtka (należy je wcześniej ugotować
• 100-150 g kaszki lub kleiku ryżowego
• 50- do 150 g soku (deserek) owocowego lub przetarty owoc

Można podawać:

WARZYWA:
- seler
- kalafior
- kukurydza
- fasolka szparagowa
- kabaczek
- cukinia
- patison
- kapusta (biała, czerwona, włoska)
- brukselka
- groszek zielony
- soczewica czerwona
OWOCE:
- czarne i czerwone porzeczki
- jagody
- dzika róża
PRODUKTY ZBOŻOWE:
- ryż
- kasza kukurydziana
- mąka
- płatki (też z brązowego ryżu)

PRODUKTY MIĘSNE:
- królik, indyk, kurczak (osobno ugotowane), 10g – dwie łyżeczki,
- ryby (1-2 razy w tygodniu)
JAJA:
-1/2 żółtka co drugi dzień

- Obecnie niemowlętom karmionym piersią można podać produkty zawierające gluten. Specjaliści zalecają, by zaczynać od małych porcji: 2–3 g (to tylko pół łyżeczki!) rozgotowanej w wodzie kaszy manny lub kleiku zbożowego, które dodaje się do zupki (przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny -pół łyżeczki na 100 ml), lub przecieru jarzynowego i podaje jeden raz dziennie.

Po 7 MIESIĄCU
• Karmienie piersią na żądanie
Posiłki uzupełniające
• 180 ml zupy jarzynowej z osobno ugotowanym mięsem lub (1-2 razy w tygodniu) rybą w ilości 10 g. Zupę trzeba zagęścić kaszką glutenową (1 łyżeczka), dodać łyżeczkę oliwy
• co drugi dzień do zupki lub przecieru jarzynowego dodajemy 1/2 żółtka (należy je wcześniej ugotować
• 150 g kaszki lub kleiku zbożowego
• Przetarte owoce lub sok – 150 g

Po 7 miesiącu można podawać:

WARZYWA:
- burak
- kalarepa
- koperek
- natka pietruszki
- por
- soczewica zielona
OWOCE:
- gruszka
-malina
- morela
PRODUKTY ZBOŻOWE:
- kasza jaglana
-ryż
PRODUKTY MIĘSNE:
- zupki gotowane na mięsnym wywarze
- mięso, 15g – trzy łyżeczki

Po 8 MIESIĄCU
• Karmienie piersią na żądanie
Posiłki uzupełniające
• 200 ml zupy jarzynowej z ugotowanym mięsem lub (1-2 razy w tygodniu) rybą w ilości 15 g. Zupę trzeba zagęścić łyżeczką kaszki glutenowej, dodać łyżeczkę oliwy
• co drugi dzień do zupki lub przecieru jarzynowego dodajemy 1/2 żółtka (należy zupę trzeba zagotować by się ścięło)
• 150 g kaszki lub kleiku zbożowego
• Przetarte owoce lub sok – 150 g
• Chrupki kukurydziane, biszkopt

Po 8. miesiącu można podawać:
WARZYWA:
- jarmuż
- sok z kapusty kiszonej (nie więcej niż jedna łyżka)
- szparagi (świeże)
OWOCE:
- śliwki (także suszone)
- czereśnie
- brzoskwinie
-banany
- kiwi
- winogrona (bez skórki i pestek)
- mango
- melony
- daktyle i rodzynki (ugotowane i zmiksowane)
PRZYPRAWY:
- majeranek
- kminek
- sezam
- koperek suszony
PRODUKTY ZBOŻOWE:
-kasza gryczana
- płatki owsiane

Po 9. MIESIĄCU
• Karmienie piersią na żądanie
Posiłki uzupełniające
• 220 ml zupy jarzynowej bez mięsa z kaszką glutenową i łyżeczką oliwy
• Jarzynka z gotowanym mięsem lub (1-2 razy w tygodniu) rybą w ilości ok 20 g, ziemniak lub łyżeczka ryżu.
• Kaszki, kleiki glutenowe i bezglutenowe
• Przetarte owoce lub sok – 150 g
• Chrupki kukurydziane, biszkopt, sucharki, niewielkie ilości pieczywa
• Pół żółtka codziennie

Po 9. miesiącu można podać:
WARZYWA:
- cebula
- groch
- szpinak
- szczaw
OWOCE:
- arbuz
-porzeczka
-jeżyna
-wiśnia
- aronia
- borówka amerykańska
- pestki dyni i słonecznika (zmiksowane)
PRZYPRAWY:
- tymianek
- cząber
- estragon
- bazylia
- rozmaryn
- oregano
PRODUKTY MIĘSNE:
- mięso, 20g – cztery łyżeczki
PRODUKTY ZBOŻOWE:
- kasza pszenna
-kasza jęczmienna
- kasza manna
-pieczywo
-biszkopty
-sucharki

Po 10-11 MIESIĄCU
• Karmienie piersią na żądanie
Posiłki uzupełniające
• Obiad z 2 dań jak w poprzednim miesiącu
• Kaszki, kleiki glutenowe i bezglutenowe łączone z mlekiem modyfikowanym, lub (3-4 razy w tygodniu) twarożkiem (50g), kefirem, jogurtem (120-150g)
• owoce lub sok – 150 g
• Pieczywo 1-2 razy dziennie
• Jajko 3-4 razy w tygodniu
• Plasterek dobrej wędliny

Po 10 miesiącu można podawać:
WARZYWA:
- bakłażan
- ogórek świeży
- papryka
- rzodkiew
- cieciorka
- soja
- pomidor
- fasola
- bób
- ogórek kiszony
- kapusta kiszona
NABIAŁ:
- jogurt
- kefir
- twarożek
- zsiadłe mleko
-całe jajko
OWOCE:
- truskawki
- borówki
- żurawina
- poziomki
- passiflora
- papaja
- ananas
- awokado
- kiełki soczewicy, soi, słonecznika, lucerny, rzodkiewki
PRZYPRAWY:
- pieprz
- czosnek
- papryka słodka
-koperek
- kolendra
- cynamon
- szczypiorek
Po 11 miesiącu można podawać:
WARZYWA:
-rzepa
-cieciorka
OWOCE:
-figa
NABIAŁ:
- żółty ser

Po 1. roku można podawać:
WARZYWA:
- kapusta (surowa)
- surowa cebula
- rzodkiewka
- sałata
OWOCE:
- cytrusy
- zmielone orzechy (włoski, laskowy, nerkowiec)
PIECZYWO:
- grahamki
INNE:
- kakao (ostrożnie)
- kawa zbożowa
PRODUKTY MIĘSNE:
- wędlina

W 18. miesiącu można podawać:
- gotowana kapusta

Po 2. latach można podawać:
- chleb razowy
- miód
- orzechy

Po 4. latach można podawać:
OWOCE:
- kumkwat
- liczi
- granat
- marakuja
- papaja
Rozszerzanie diety dziecka po 4.-6. miesiącu – pierwszy tydzień

• Rano - Karmienie piersią
• Przed południem -Karmienie piersią
• W południe - np. marchewka, następnie karmienie piersią
• Po południu - Karmienie piersią
• Wieczorem- Karmienie piersią

Jak wprowadzać posiłki uzupełniające?

 Wprowadzanie nowych posiłków najlepiej rozpocznij w południe – możesz zacząć od podania dziecku 4-6 łyżeczek warzyw.
 Następnie podaj dziecku mleko - niemowlę powinno najeść się do syta.
 Codziennie zwiększaj ilość warzyw – z każdym dniem podawaj coraz więcej łyżeczek nowego produktu.
 Jeśli niemowlę nie chce zaakceptować warzyw, bądź cierpliwa i ponawiaj próby w ciągu kolejnych dni.

Rozszerzanie diety – drugi tydzień

• Możesz rozpocząć podawanie kolejnych warzyw - podaj np. marchew z ziemniakami

Rozszerzanie diety – kontynuacja

• Jeśli Twoje dziecko przyzwyczaiło się do warzyw, możesz rozpocząć podawanie dań z mięsem.
• Kiedy maluch będzie już zjadał cały słoiczek (190 g), zaprzestań karmienia mlekiem w południe.
• Na deser podaj kilka łyżeczek owoców lub soku– będzie to doskonałe uzupełnienie posiłku i wartościowy dodatek do dań. Zawarta w owocach witamina C zwiększa przyswajanie żelaza.
• Kolejnym krokiem jest zastąpienie wieczornego karmienia kaszkami.
• Trzeci posiłek uzupełniający wprowadź podczas popołudniowego karmienia – zastąp mleko np. produktem z serii Owoce&Zboża HiPP.
Wysłany: 2013-12-06, 22:36

Lillenka
avatar

Postów: 309
2

Warto poczytać:

http://babyonline.pl/niemowle_rozszerzanie_diety_artykul,12080,0.html

http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka.html

Mam nadzieję, że się przyda
Wysłany: 2013-12-07, 00:23

m_f
avatar

Postów: 4300
3

patti napisała:
tomek nigdy nie pil z butelki ,a przeciez gluten musialby byc w butelce?
ja postaram sie sama piersia do konca 6.
BLW, kurcze cos mi ktos o tym mowil.dziecko samo je pokarmy ?
a nie jest to niebezpieczne?ie grozi zachlysnieciem itp?


Patti, jeśli nie pił, to tym bardziej nie ma potrzeby go przyzwyczajac. Juz kiedys pisałam tu na forum o BLW, tak, to polega na tym, że dziecko je samo, oczywiscie rekami, a czasem nawet wkładając buzie do talerza.. Zdrowe, samodzielnie siedzace dzieci moga jesc z BLW, oczywiscie na poczatku sie krztusza, ale odkrztuszaja samodzielnie i bez pomocy. Jeszcze nie słyszałam, zeby ktores dziecko sie powaznie zachlysnelo. To nam sie takie dziwne wydaje. Ale dzieci swietnie sobie radza. U nich granica zachlysniecia jest w ustach o wiele blizej niz u nas, z wiekiem przesuwa sie do tylu. Stad dziecko po kilku tygodniach dobrze wie, jak gleboko moze wsadzic jedzenie, aby sie nie zachlysnac. Dzieci jedza po pierwsze same, po drugie wlasciwie wszystko, na co maja ochote, a co mozesz mu dac (oczywiscie, ze nie dasz mu orzechow czy slodyczy na przyklad, ale spokojnie moze zjesc kawalek pieczonego miesa, jesli chce). W wielkim skrocie - ta metoda opiera sie na zaufaniu dziecku, ze ono instynktownie wie, co jest dla niego najlepsze i nieszkodliwe. Zgodnie z nazwa - BLW czyli Baby led weaning, a po polsku - Bobas Lubi WYbor, dziecko wybiera z tego co mu podasz to, co chce zjesc. Karmione lyzeczka nie ma takiej mozliwosci. Ta metoda sprawia ze dzieci szybko staja sie samodzielne w jedzeniu, a dodatkowo zucie jest swietnym cwiczeniem dla celow przyszlego prawidlowego rozwoju mowy. Same korzysci ja teraz gotuje jarzynki, miesko dla nas na parze, nam lekko dosalam, a Jaskowi zostawiam bez soli (inne przyprawy sa jak najbardziej wskazane). I my mamy zdrowa diete, i jeden obiad gotuje dla wszystkich dzis np. jadl ryz z jablkami i cynamonem.
Wysłany: 2013-12-08, 18:56

m_f
avatar

Postów: 4300
10

Tak to mniej więcej wygląda:





To nasz dzisiejszy obiad. Pieczony kurczak, ziemniaki bez soli i marchewka z groszkiem, gotowane na parze.
Wysłany: 2013-12-08, 20:59

pasia27
avatar

Postów: 13367
1

Oooooo radocha przy takim jedzonku jest haha
Wysłany: 2013-12-09, 03:56

Ella
avatar

Postów: 607
0

M-f ile zajmuje takie karmienie, bo chyba trzeba miec czas, czasem dzieci bawic sie j jedzeniem.
Mam wrazenie ze jesli karmi sie to wiadomo ile maluch zjadl i idzie tez chyba szybciej.
Pisz jak Wam idzie? Jestem ciekawa.

U nas to sie pewnie nie sprawdzi, bo czesto wychodzimy, wiec w restauracji raczej dziecka nie mozna tak karmic, po pierwsze pewnie troche brudzi i rozrzuca jedzenie, szczegolnie na poczatku, a poza tym powierzchnia z ktorej je musi byc czysta, no i jak pisalam, czas wchodzi w rachube.
Wysłany: 2013-12-09, 07:59

m_f
avatar

Postów: 4300
1

Ella, no długo, ale najpierw nie zakłada się, że dziecko duzo czy cokolwiek zje. Jest taka zasada "Food is just for fun until they are one". Do ok. roku dzieci bawią się jedzeniem, a podstawą ich diety jest mleko. No i sprzątania w pierwszych tygodniach jest masa, Ale za to zapewniam Cię, że roczne dziecko jedzące z BLW może już spokojnie zjeść obiad z rodzicami w restauracji (gdzie jak najbardziej MOZESZ karmic tak swoje dziecko) i na pewno cos zje.
Wysłany: 2013-12-09, 08:40

m_f
avatar

Postów: 4300
0

A ok 1.5 roczne sprawnie posluguje sie sztuccami. A po kilku tygodniach od zaczecia z blw traci zainteresowanie talerzem a interesuje sie jego zawartoscia. To a propos czystej powierzchni. Ja na razie Jaskowi daje na blacie bo zwala mi talerze, ale zawsze zaczyna jesc z talerzem. Potem mu zabieram.
Wysłany: 2013-12-09, 19:50

Ella
avatar

Postów: 607
1

Dzieki za info m_f pisz tutaj jak Ci idzie to karmienie to moze ja bede mogla cos tez skorzytac z twojego doswiadczenia.
Co do talerza to podejrzewam ze na poczatku nie jest potrzebny, chodzi mi wlasnie o to jak jesc gdzies na miescie, bo publiczne krzeselka to nie sa zbyt czeste, wiem bo pracowalam w restauracji i wierz mi nie zbyt higieniczne.
Trzeba bedzie miec swoje husteczki i przecierac stolik i krzeselka.
Jak na razie karmie piersia, ale moze za miesiac lub troszke dluzej bedziemy cos wprowadzac.
Od kiedy twoj Jasiu zaczal jesc cos innego niz tylko mleko z piersi?
Wysłany: 2013-12-09, 19:56

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Masz rację, nie są zbyt czyste, ale tak jak mówisz, zawsze możesz mieć ze sobą chusteczki odkażające i przecierać co trzeba.

Jasiu był karmiony wyłącznie piersią do 3. miesiąca. Od 4. wprowadziliśmy butelkę pół na pół z piersią. Od 6. bardziej stałe pokarmy.
Wysłany: 2013-12-10, 09:41

she
avatar

Postów: 1378
1

Ciekawa metoda m_f - nie słyszałam o niej wcześniej
Ja chyba pójdę bardziej tradycyjną ścieżką jeżeli o wprowadzanie nowych pokarmów dla Mai. Jestem chyba taką raczej przerażoną młodą mamą w średnim wieku i bałabym się, że Maja mi się udławi takim groszkiem
Wysłany: 2013-12-10, 11:15

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

My smakujemy papki dzis na obiadek jarzynowa a wczoraj byl kalafior piszą ze od 4 miesiąca.,
Wysłany: 2013-12-10, 11:55

she
avatar

Postów: 1378
0

Kaja - a jak Filipek zareagował na nowe smaki? Łatwo było?
Wysłany: 2013-12-10, 14:00

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja a kupowalas na poczatku?czy od razu sama?i od czego zaczelas?marchewka?hmm
Wysłany: 2013-12-10, 14:15

m_f
avatar

Postów: 4300
1

Na poczatek fajne sa sloiczki. Poza tym w.sloiczkach jest czesto to, co jako swieze dziecko mogloby jesc pozniej. Np. Banany,sa od 4 mies w sloiczkach, a swieze od 8 podobno dopiero.
Wysłany: 2013-12-11, 11:11

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

Pierwsza byla slodka marchewka z jabłkiem doslownie dwie lyzeczki z czego polowa na sliniaku Filipek od razu zasmakowal i plakal ze chce jeszcze kupka byla ladna i bez problemu po samej marchewce zauwazylam ze gorzej mu kupie zrobić a uwielbia jablko z delikatnym bananem najpierw sloiczek byl na 3 razy teraz na 2 razy chce żeby poznal różne smaki najpierw caly czas kupuje sloiczki jakoś mam większe przekonanie niż Np zakup kalafiowa w sklepie a w sloiczku taki delikatny dzis jemy jarzynke, a byl juz ziemniak z dynia również bardzo lubil mamy jeszcze ziemniaka ze szpinakiem, ziemniak z marchewka, brokuly i groszek ale nie probowal jeszcze i gruszki sie boje dać mu sprobowac bo gruszki powoduja wzdrcia slyszalam
Wysłany: 2013-12-11, 11:24

kaja1991
avatar

Postów: 1631
4

nasz mały zapas
Wysłany: 2013-12-11, 14:54

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

A od czego zaczac? Marchew czy jablko? Kupilam jabluszko dzisiaj ale nie wiem bo Asia mowila ze najpierw marchew bo jablko slodkie i jak sprobuje to nie bedzie chcial marchwi hehe a sasiadka wlasnie mowila ze pierw jablko bo na trawienie a marchew wlasnie powoduje zaparcia ?
Wysłany: 2013-12-11, 15:22

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

Ja bym dala jablko bo mój od marchewki samej mial problem z kupka i wiesz co ja tez zaczelam od slodkich deserkow i nie mamy teraz problemu z warzywami tez chętnie zjada
Odpowiedz