Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Dieta naszych Maluszków i jej rozszerzanie
Wysłany: 2013-12-22, 23:17

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

Cudowny usmiech jest jeszcze slodka marchewka z jabłkiem bardzo smaczna dostalam dzis kaszke w prezencie dla Filipka daliśmy mu lyzeczke by sprobowal s on wyplul wszystko chyba nie w jego guscie jutro będzie dynia z ziemniakiem - ochyda ale Filipek uwielbia
Wysłany: 2013-12-23, 21:16

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Dzisiaj byla marchewka Gerbera i super smakowala Kacusiowi.zdecydowanie smaczniejsza jak Bobivity.jutro druga polowa do zjedzenia.zostal tez ziemniak ugotowany z salatki jarzynowej i dalam malemu do buzi zeby sprobowal i pocycal sobie i posmakowalo.
JEdyne co mnie przeraza w tych sloiczkach to TE DATY.WAZNE DO 2015-2016 ROKU!
Chyba odn5tego miesiaca cos pomysle o gotowaniu warzywek i mikowaniu ...bo to na pewno bedzie bez konserwantow..
Wysłany: 2013-12-24, 05:09

Ella
avatar

Postów: 607
0

Pytanie
Wiem ze to nie typowe rozszezenie diety, ale kiedy zaczynalyscie wprowadzac MM, w ktorych miesiacu?
Wysłany: 2013-12-24, 06:25

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

ELLA mozesz wprowadzic mm kiedy chcesz.mozna karmic pol na pol od samego poczatku albo dokarmiac itp.najlepiej stopniowo zastepowac cyca mm
Wysłany: 2013-12-24, 06:44

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

No wszystko zalezy ile chcesz karmic piersia pol miesiac dwa pol roku rok?ja pozniej rozszerzasz diete to albo mm albo piers podstawa
Wysłany: 2013-12-24, 23:25

m_f
avatar

Postów: 4300
0

tylko wiecie co, jeśli podaje sie mm do 6 miesiaca zycia dziecko, to potem moga byc problemy ze ssaniem piersi..
Wysłany: 2013-12-27, 11:10

pasia27
avatar

Postów: 13367
2

Dziewczyny byl bananek gerbera i tak za bardzo Kacusiowi nie smakowal..ale piek e 2kupki byly po nim z rana takie troche ludzki ale rzadkie haha teraz po sloiczkach mam podglad na rozne kupsztale hehe nie tylko musztardowa
Wysłany: 2013-12-27, 21:20

kaja1991
avatar

Postów: 1631
3

Kupsztale niestety zapach zmieniły na bardziej intensywny ;p
a u nas dzis ziemniaki ze szpinkiem (okzaly sie ble) ale wymieszałam z łyżeczk marchewki i zaraz inaczej smakowały
a na deserek gruszka z jbłuszkiem na lepsza kupke;p
Wysłany: 2013-12-27, 21:33

pasia27
avatar

Postów: 13367
1

No a dzisiaj marchew jablko i rewelacja bo nawet buzke otwiera wiec chyba sie przyzwyczaja i reaguje na moje am hehe
Wysłany: 2013-12-27, 21:43

m_f
avatar

Postów: 4300
1

A u nas dzis miesko pieczone, pieczony kalafiorek z marchewka i ziemniaczki
Wysłany: 2013-12-27, 21:54

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

M f a teraz Jasiu na tym etapie to je cos?tzn wybiera kolorem czy smakiem czy jak to wyglada?
Wysłany: 2013-12-27, 22:07

m_f
avatar

Postów: 4300
2

Hmm zaczynam zauważać, że w ramach jednego obiadu niektóre rzeczy mu smakują, a niektóre nie. Np. pieczony ziemniak jest dobry, a pieczona pietruszka czy seler już niekoniecznie. Dlatego teraz się staram, żeby obiady były zróżnicowane kolorystycznie, aby było mu łatwo odróżnić, co jest smaczne wg niego, a co nie
Wysłany: 2013-12-27, 22:07

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

Fajny jest wasz sposób MF i Jasiek poznaje jedzenie od podstaw
Wysłany: 2013-12-27, 23:17

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

Tak sobie mysle.. Kaszka na sniadanie czy kolacje?
Wysłany: 2013-12-28, 08:45

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja chyba na sniadanie?albo jako deserek z owocem?
Wysłany: 2013-12-28, 13:31

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

no tez mi sie wydaje ze sniadanie bo na kolacje to za ciezka?
Wysłany: 2013-12-28, 14:53

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Raczej tresciwe i cukier maja pewnie.
Wysłany: 2013-12-28, 16:44

Ella
avatar

Postów: 607
0

Zaczynam sie zastanawiac nad podaniem malemu MM.
Ostatnio zaczal mi sie budzic w nocy co 2 godziny i glodny. Juz ladnie spal po 6-7 godzin a ostatnie kilka dni budzi sie czesto.
Jak tak dalej pojdzie to zapytam polozna jakie mleko mu dac i wymieszam mu w nocy z moim odciagnietym zobaczymy czy to mu pomoze spac troche dluzej.
Wysłany: 2013-12-28, 17:14

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Ella.a.moze to kryzys laktacyjny w 3 mc?
Moj memla co 3godz noca takze karmie go tak.prawie na snie takze mi to.nie przeszkadza bo jest pod pacha haha
Wysłany: 2013-12-28, 18:20

Ella
avatar

Postów: 607
1

pasia27 napisała:
Ella.a.moze to kryzys laktacyjny w 3 mc?
Moj memla co 3godz noca takze karmie go tak.prawie na snie takze mi to.nie przeszkadza bo jest pod pacha haha

Pasia myslisz ze to moze byc kryzys laktacyjny? W sumie nawet o tym nie myslalam, bo mam pokarm, dalej udaje mi sie odciagac i mrozic na " deszczowe dni".
Na razie sie wstrzymam i zobacze moze mu minie, bo nie chce nie potrzebne wprowadzac MM, ale jesli piers mu przestanie wystarczac to trzeba bedzie.
Przybiera na wadze ladnie, wazy okolo 7 kg wiec jest maly kolocek.
Wysłany: 2013-12-28, 20:58

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

No ponoc kolo 3miesiaca to jest ten kryzys chociaz ja nie wiedzialam o tym i nie zwracalam uwagi jak maly cyca..no tez chwile zwatpienia byly ale maly nie chcial ciagnac bebiko z butelki wiec zostal sam cyciu.przeczekaj no a w sumie mm to nie koniec swiata jak macie sie meczyc no ale widzisz jak napisala wyzej m f ze dziecko moze pozniej nie chciec cycac piersi.
Wysłany: 2013-12-28, 22:02

Ella
avatar

Postów: 607
1

No na razie odczekam, moze to taki jednorazowy wyskok.
Ale jesli bedzie sie powtarzalo to niestety bedzie trzeba cos zrobic, bo nie dam rady tak na dluzsze mete. Zaczelam chodzic do pracy i po kilku pobudkach w nocy bylam nieprzytomna.
Moj maly pije ladnie a butelki, ale na razie tylko moje mleko.

Tak sobie pomyslalam ze troche smutno mi jednak bedzie przestac karmic, jak przyjdzie na to czas, bo to oznacza ze Twoje dziecko coraz mniej Cie potrzebuje.
Wysłany: 2013-12-29, 09:43

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Ella.no musisz obserwowac bo moze to chwilowe rzeczywiscie
A to ze zaprzestaniesz karmic albo bedziesz karmila 2razy dziennie tylko to nie znaczy ze synek nie bd cie potrzebowal..po prostu bedziecie w inny sposob sie zblizali.glaskaniem,przytulaniem,dotykiem karmilas go dlugo i najwazniejsze synek dostal
Wysłany: 2013-12-29, 09:46

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

A czasem jest ze dziecko w wieku 6-7mies samo odrzuca piers no i co wtedy jak ty chcesz a maluch nir chce ..wiec zostaje butla twojego albo mm wiec sie nie stresuj

Szybko wrocilas do pracy.a jak synciu bez mamusi sie sprawuje?
Wysłany: 2013-12-29, 18:27

m_f
avatar

Postów: 4300
2

Ella przeczekaj kilka dni, my też mieliśmy kryzys 3 miesiąca.. właściwie mieliśmy wszystkie kryzysy laktacyjne po kolei. 3 tydzień, 6 tydzień, 3 miesiąc, 6 miesiąc (i tego ostatniego już nie przetrwaliśmy, niestety..). Ale ja już wtedy pracowałam i karmiłam tylko rano i wieczorem. Więc może się za bardzo przyzwyczaił do butli. Dlatego napisałam powyżej, aby do 6. miesiąca starać się nie podawać butli (a po 6 mies już nie ma sensu dawać butli, lepiej dać kubeczek od razu).

Właśnie Jasiek w 6 mies sam odrzucił pierś. Nie chciał i koniec.

A ja też mam kilka pobudek w nocy, a rano też wstaję do pracy. Trzeba jakoś żyć.. Nie jest łatwo, ale co zrobić
Odpowiedz