Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Dieta naszych Maluszków i jej rozszerzanie
Wysłany: 2014-01-03, 10:25

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja normalna jarzynke to bym w wodzie ugotowala i mix hehe
Wysłany: 2014-01-03, 10:27

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

a i bardzo lubi soczek marchewkowo jabłkowy lub malina z jabłkiem
Wysłany: 2014-01-03, 10:27

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

a no i jeszcze co do mixa ;p wczoraj zmiksowalam te ziemniki z marchewka i nie byla to idealna gladk masa jak ze sloiczkow pozostały grudki ;/
Wysłany: 2014-01-03, 10:41

xcarolinex
avatar

Postów: 1029
0

Dzięki Kaja, we wtorek ją pójdziemy zważyć i jak będzie mniej niż 5,5 to chyba jej tą kaszkę wprowadzać a za 2 tyg będziemy już poznawać smaki
Wysłany: 2014-01-03, 12:54

mała mi
avatar

Postów: 1014
2

xcarolinex napisała:
Dzięki Kaja, we wtorek ją pójdziemy zważyć i jak będzie mniej niż 5,5 to chyba jej tą kaszkę wprowadzać a za 2 tyg będziemy już poznawać smaki


Może nie tyle kaszkę co kleik ryżowy bądź kukurydziany. Są to produkty bezglutenowe i bez cukru, a kaszki bobovity wszystkie mają cukier. Pediatra poleciała nam na noc, żeby właśnie trochę "zatkać" malemu brzuszek, bo za często w nocy je. Ale trochę się boję tych kleików, zeby mojego pakerka nie utuczyć za bardzo.
Ale nie uważam, żeby mała jakoś mało ważyła. Zaczekaj do wtorku i najlepiej skonsultuj z pediatrą.
Wysłany: 2014-01-03, 14:11

she
avatar

Postów: 1378
0

she napisała:
Kaja, widzę że u Ciebie podobnie ja mam problem z tym, żeby Majusia otworzyła buźkę. Jak już się uda to zjada to co jej dam wczoraj próbowała łapać łyżeczkę i tak jakby sama (z moją pomocą) pakowała ją sobie z zawartością do buźki na samodzielne jedzenie łyżeczką to raczej za wcześnie hehe
my dzisiaj próbujemy ziemniaczki z dynią - zobaczymy czy posmakują mojej księżniczce

i tak przy okazji - wczoraj w Biedronce kupiłam w super cenie deserki Hipp, pakowane po 2 słoiczki 190 g każdy - za jeden zestaw 2 słoiczków (chyba kaszka na dobranoc o smaku waniliowym) dałam 4,99. A za biszkopciki z jabłkami i bananami tylko 3,49 (też 2 słoiczki po 190 g). Dzisiaj idę do innej Biedronki zobaczyć czy mają jakieś inne smaki

Muszę sprostować info o cenach w Biedronce... dzisiaj poszłam do tej samej Biedronki, żeby dokupić słoiczki i okazało się, że kosztują 7,99 - wczoraj babka musiała źle nabić - nie z etykiety na podwójnym opakowaniu, ale z pojedynczego słoiczka
Wysłany: 2014-01-03, 15:27

xcarolinex
avatar

Postów: 1029
0

Mała mi, widziałam, że u Leosia ma on zapychać, ale She i m_f pisały o kaszkach, gdy dzieciaczki ważą troszkę mniej - u nas Rosie jest pod 25 centylami i tak się zastanawiam, że jeśli by to miało pomóc to bym ją tak dokarmiała, bo jeść to je ok, ale jak przez te dziąsła je po ok 500ml na dzień to trochę mnie to martwi ?
Wysłany: 2014-01-03, 17:07

mała mi
avatar

Postów: 1014
2

Xcarolinex,

Może to tylko przejściowa faza. Mi też się wydaje, że Leon się nie najada skoro tak czesto ciągnie do cyca a po przystawieniu ssie max 5 min, wiec chyba tylko pije Wg siatki też jest na 25 centylu a wygląda jak pączuś. Natomiast cały czas przybiera i to najważniejsze, na początku przez pierwsze 2 miesiące przybierał bardzo dużo, więc teraz po malutku.

Zamówiłam już łyżeczki, miseczke, śliniaki i od poniedziałku zaczynammy z marchewą. Co do butli na wieczór ... kurcze boję sie, że znów bedzie się męczył z zaparciami.
Za to ostatnio rozhulała mi się laktacja tak jak na początku, kurde normalnie masakra. Cyce jak donice i przeciekają Wkładek laktacyjnych ostatni raz użyłam chyba jak Leoś miał 5 tyg
Wysłany: 2014-01-03, 21:46

xcarolinex
avatar

Postów: 1029
1

mała mi napisała:
Xcarolinex,

Może to tylko przejściowa faza. Mi też się wydaje, że Leon się nie najada skoro tak czesto ciągnie do cyca a po przystawieniu ssie max 5 min, wiec chyba tylko pije Wg siatki też jest na 25 centylu a wygląda jak pączuś. Natomiast cały czas przybiera i to najważniejsze, na początku przez pierwsze 2 miesiące przybierał bardzo dużo, więc teraz po malutku.

Zamówiłam już łyżeczki, miseczke, śliniaki i od poniedziałku zaczynammy z marchewą. Co do butli na wieczór ... kurcze boję sie, że znów bedzie się męczył z zaparciami.
Za to ostatnio rozhulała mi się laktacja tak jak na początku, kurde normalnie masakra. Cyce jak donice i przeciekają Wkładek laktacyjnych ostatni raz użyłam chyba jak Leoś miał 5 tyg

No dziś znowu je jak głodomorrra we wtorek ją zważymy, a w środę umówię nas do lekarza, zapytam też o rozszerzenie diety
W sumie Rosie niby według babek z centrum ważenia mało waży, ale wydląda jak mały pulpet Krótka w sumie też jest

zazdroszcze karmienia, ja już normalnie dni odliczam do pierwszego posiłku
Miłego i w miarę czystego (o ile możliwe ) karmienia!
Wysłany: 2014-01-03, 22:54

m_f
avatar

Postów: 4300
2

Heh, dziewczyny, my to mamy dopiero brudne karmienia po każdym obiedzie ubrania zmieniam Jaśkowi od stóp do głów
Wysłany: 2014-01-04, 05:27

Ella
avatar

Postów: 607
2

m_f napisała:
Heh, dziewczyny, my to mamy dopiero brudne karmienia po każdym obiedzie ubrania zmieniam Jaśkowi od stóp do głów

U mnie jest cieplo wiec jak przyjdzie czas karmienia to bede malego rozbierac do pieluszki, zeby oszczedzic na praniu.
Wysłany: 2014-01-04, 05:29

Ella
avatar

Postów: 607
0

kaja1991 napisała:
a no i jeszcze co do mixa ;p wczoraj zmiksowalam te ziemniki z marchewka i nie byla to idealna gladk masa jak ze sloiczkow pozostały grudki ;/

Reszte mozesz przetrzec przez sitko, bo chyba ciezko taka ideal na papke zrobic.
Wysłany: 2014-01-04, 07:39

she
avatar

Postów: 1378
0

a gdzie mieszkasz Ella? tak tesknie za latem i ciepelkiem....
Wysłany: 2014-01-04, 10:08

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

ja małego tez po obidku musze przebierac ;p
podczas jedzenia wklada sobie raczki do buzki i wyciera w spodnie skarpetki itd
a jak próbuje mu raczke wytrzec to krzyk
she poszczscilo ci sie ze zle ci nbiiła :d
a k sobie mysle czy mozna kilka dni zed 5 misiacem dac juz miesko?
Wysłany: 2014-01-04, 10:29

pasia27
avatar

Postów: 13367
1

Kaja ja mysle.ze misko dam po 6a mam krolika od babki i dam po 7mym

Xcorolinek tak przy okazji to Rosie w avatarku jest juz fajniusia
Wysłany: 2014-01-04, 19:09

Izabela
avatar

Postów: 195
0

mała mi napisała:
Xcarolinex,

Może to tylko przejściowa faza. Mi też się wydaje, że Leon się nie najada skoro tak czesto ciągnie do cyca a po przystawieniu ssie max 5 min, wiec chyba tylko pije Wg siatki też jest na 25 centylu a wygląda jak pączuś. Natomiast cały czas przybiera i to najważniejsze, na początku przez pierwsze 2 miesiące przybierał bardzo dużo, więc teraz po malutku.

Zamówiłam już łyżeczki, miseczke, śliniaki i od poniedziałku zaczynammy z marchewą. Co do butli na wieczór ... kurcze boję sie, że znów bedzie się męczył z zaparciami.
Za to ostatnio rozhulała mi się laktacja tak jak na początku, kurde normalnie masakra. Cyce jak donice i przeciekają Wkładek laktacyjnych ostatni raz użyłam chyba jak Leoś miał 5 tyg



a cos specjalnego zamowilas? jakas konkretna marke? taka czysta ciekawosc bo jestem na etapie poszukiwan pierwszej zastawy i na oku mam beaba a pozniej skip hop
Wysłany: 2014-01-04, 21:48

mała mi
avatar

Postów: 1014
2

Izabela,

Nie kupowałam zadnych markowych rzeczy: łyżeczki miękkie z Canpol, miseczka 250ml nawet nie wiem z jakiej firmy, śliniaki nieprzemakalne z kieszonką. Dziecięcą zastawę może kupię, jak mały już sam będzie próbował jeść i pić
Wysłany: 2014-01-06, 02:48

Ella
avatar

Postów: 607
3

she napisała:
a gdzie mieszkasz Ella? tak tesknie za latem i ciepelkiem....

Mieszkam nie daleko Miami, wiec mamy cieplo caly rok. Tylko do Polski daleko.
Wysłany: 2014-01-06, 02:52

Ella
avatar

Postów: 607
0

Dziewczyny moj maly jest tylko na piersi i wazy okolo 7 kg, i caly czas glodny, boje sie ze jak zaczne wprowadzac butelke czy zupki to sie tak nabije ze go nie podniose.
Na szczescie nie wyglada jak maly Budda bo jest dosyc dlugi.
Wysłany: 2014-01-06, 10:37

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Ella dzidzi bedzie wiecej aktywne i wiecej tez bedzie potrzebowal wiec moze go tak nie zapasiesz hihi

Ja dzisiaj gotuje marchewke,ziemniaka i pietruszke ciekawe czy zasmakuje domowka Kacusiowi a na deserek starte pol jabluszka
Wysłany: 2014-01-06, 10:51

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Mala mi dawalas juz Leonowi ta kaszke?to jest kleik ryzowy czy kukurydziany?ten zapychajacy haha bo jak mi przyjdzoe za miesiac kryzys to bede zapychala synka zeby sie nie wykonczyc. .
Jakiej firmy?
Wysłany: 2014-01-06, 10:53

Lilka
avatar

Postów: 4343
0

Ella ach zazdroszcze Dublin jest maruda pogodowa :p
Wysłany: 2014-01-06, 13:30

Izabela
avatar

Postów: 195
0

Lilka u nas pozalewalo dzisiaj
Wysłany: 2014-01-06, 14:36

Lilka
avatar

Postów: 4343
0

U nas w tamtym tygodniu.na spacery chodzimy jak nie wieje i leje
Wysłany: 2014-01-06, 16:08

xcarolinex
avatar

Postów: 1029
0

U nas oczywiście pogoda ta sama - w Somerset okropnie jest

Od czego zacząć wprowadzać pokarm? Właśnie kleik czy warzywka/owoce ?
Odpowiedz