Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Dieta naszych Maluszków i jej rozszerzanie
Wysłany: 2014-01-09, 19:55

Adka
avatar

Postów: 1974
0

Dziewczyny a co z tym wprowadzeniem glutenu. Bo tak przeczytałam cały wątek i widzę, że wy zaczęłyście od marchewki. A moja lekarka jakoś tak mnie zbyła, mówiąc można wprowadzić i dała stos ulotek ;/
Skoro zalecają do 6 miesiąca karmić wyłącznie piersią a najpóźniej w 6 włączyć gluten to chyba troszkę się wyklucza.
Wysłany: 2014-01-09, 20:04

agga84aa
avatar

Postów: 4575
1

Adka, z glutenem to też tak wygląda, ze ilu lekarzy, tyle opinii.... Mi lekarka mówi, ze kiedys po roku dopiero się gluten wprowadzało i ona nie jest za tym, zeby szybko go wprowadzać. nam powiedziała, ze dopiero po 6 miesiącu wprowadzimy gluten, bo często dzieciaki reagują na niego wysypką (zważając na to, ze Laura jest alergikiem).
Wysłany: 2014-01-09, 20:23

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

ja ostatnio kupilam filipowi deserek banan winogrona i czerwona porzeczka wcinał az mu się uszy trzęsły
Wysłany: 2014-01-09, 20:25

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

Aga cierpliwości zrob kilka dni przerwy i poczekaj , dziś moj M wpadł na pomysł żeby dać Filipowi chrupkę kukurydzianą .. wrr ale byłam zła jak to zobaczyłam bałam się ze się zakrztusi ale o dziwo zjadł całą i wiecej nie dostał
Wysłany: 2014-01-09, 20:35

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

a i wymysiłam ze bede mieszać mojemu synkowi gotowane obiadki przeze mnie z kupnymi bo woli kupne a chce go oszukać bo gotowane w domu wydają mi się zdrowsze;0
Wysłany: 2014-01-09, 21:31

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja pomyslowo
Ogladalam te zupki niektore i po 5tm mozna jakies miesko dawac ale mnie to sie wydaje za wczesnie?..

Adka no sama nie wiem jak jest z tym glutenem..no wlasnie nawet w tej aplikacji Nestle jest zeby podawac od 5tego gluten w kaszce?hmm raczej sie wstrzymam jeszcze?
Wysłany: 2014-01-09, 21:50

Adka
avatar

Postów: 1974
0

rozmawiałam dzisiaj z siostrą, ona ma 3 dzieci i mówiła, że do pół roku karmiła tylko piersią i nic nie wprowadzała a później zaczęła od marchewek itd.
pasia27 ja się wstrzymam i dopiero po 6 miesiącu będę wprowadzać nowe rzeczy.
Wysłany: 2014-01-09, 21:52

Adka
avatar

Postów: 1974
0

agga84aa napisała:
Adka, z glutenem to też tak wygląda, ze ilu lekarzy, tyle opinii.... Mi lekarka mówi, ze kiedys po roku dopiero się gluten wprowadzało i ona nie jest za tym, zeby szybko go wprowadzać. nam powiedziała, ze dopiero po 6 miesiącu wprowadzimy gluten, bo często dzieciaki reagują na niego wysypką (zważając na to, ze Laura jest alergikiem).


no właśnie, każdy co innego mówi. Z tego co poczytałam to myślałam, że gluten musi być wprowadzony przed innymi pokarmami ale z tego wynika, że nie
Wysłany: 2014-01-09, 22:13

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Adka no widzisz..Ja zaczelam od jabluszka zeby zaparc od razu po marchewce nie bylo i nie mialam problemu zeby maly nie ruszal warzywek na razie wszystko mu podchodzi chodz widze ze bananek ciezko wchodzi
Wysłany: 2014-01-10, 03:38

anilorak
avatar

Postów: 2792
0

Adka napisała:
rozmawiałam dzisiaj z siostrą, ona ma 3 dzieci i mówiła, że do pół roku karmiła tylko piersią i nic nie wprowadzała a później zaczęła od marchewek itd.
pasia27 ja się wstrzymam i dopiero po 6 miesiącu będę wprowadzać nowe rzeczy.

Adka, ja też mam w planie się wstrzymać do 6 miesiąca, no chyba, że na szczepieniu lekarka powie, że mam już coś wprowadzać wcześniej, ale na tyle na ile ją poznałam, to wydaje mi się, że będzie kazała się wstrzymać.
Wysłany: 2014-01-10, 08:59

she
avatar

Postów: 1378
1

Adka - my przygodę z glutenem rozpoczęłyśmy, kiedy Maja skończyła 5 miesięcy. Do ściągniętego rano mleka (100 ml) dodaję 2-3 g kaszki manny z Bobovity. A gdy skończyła 6 miesięcy zaczęłam podawać jej przecierki warzywne. Jeżeli nie ściągnęłam mleka danego dnia to kaszkę dodaję do przecieru warzywnego. Po ok. 2-3 tygodniach od wprowadzenia warzywek zaczęłam podawać Mai też owoce (od 4 dni). Z tego co czytałam i tak chcę postępować to należy wprowadzać gluten przez 2 miesiące, a później zacząć wprowadzać już normalne posiłki zawierające gluten (u dzieci karmionych piersią). Dodatkowo schemat wprowadzania glutenu u dzieci karmionych piersią różni się trochę od schematu w przypadku dzieci karmionych mm.

http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/karmienie-i-dieta/2012/wprowadzanie-glutenu.aspx

http://www.1000dni.pl/1000-dni-zywienia-dziecka/0-6-miesiecy/10-oswajanie-organizmu-dziecka-z-glutenem#
Wysłany: 2014-01-10, 09:03

she
avatar

Postów: 1378
1

U nas wczoraj był bananek - ale smakował! Maja zjadła 1/3 słoiczka Gerber, tego powiększonego o 40% (cały ma chyba 185 g). No i marchewkę jadła w ciągu dnia bardzo chętnie i zjadła bez problemu pół słoiczka
Wysłany: 2014-01-10, 09:08

Lumay
avatar

Postów: 1
0

A jak to jest z rozszerzaniem diety dziecka karmionego mlekiem modyfikowanym ?
Wysłany: 2014-01-10, 09:43

she
avatar

Postów: 1378
0

Lumay - co prawda ja karmię tylko piersią, ale z tego co wiem to po 4-tym miesiącu (czyli od 5-tego) należy wprowadzać niemowlakowi karmionemu mm przeciery jarzynowe. Możesz np. postępować zgodnie z tym schematem:

http://www.1000dni.pl/1000-dni-zywienia-dziecka/7-12-miesiecy/24-schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-mlekiem-modyfikowanym#
Wysłany: 2014-01-10, 09:45

she
avatar

Postów: 1378
0

Dziewczyny - czy kupowałyście maluszkom dania/deserki Babydream, które są dostępne w Rossmannie? Mają zdaje się dość przystępne ceny - np. deserek 190 g za 3,79 zł.
Wysłany: 2014-01-10, 10:06

Adka
avatar

Postów: 1974
0

she napisała:
Dziewczyny - czy kupowałyście maluszkom dania/deserki Babydream, które są dostępne w Rossmannie? Mają zdaje się dość przystępne ceny - np. deserek 190 g za 3,79 zł.


mojej siostry dzieci je jadły i nic im nie było. Wczoraj stwierdziłyśmy obie, że we wszystkich tych kaszkach, słoiczkach, mleczkach, pampersach chodzi o etykiety. Bo jeśli chodzi o jedzenie dla dzieci to procedura jest dość rygorystyczna. Myślę, że jeśli Maja zaakceptuje smak i nic jej nie będzie to wydaje mi się, że możesz jej podawać.
Wysłany: 2014-01-10, 11:36

she
avatar

Postów: 1378
1

Zgadzam się z Tobą Adka - procedura jest restrykcyjna i wierzę, że to są dobre dania dla dzieci. Kiedyś spróbujemy dań/deserków Babydream - ostatnio chciałam nawet kupić deserek, ale mój mąż mnie powstrzymał bo mamy w domu już spory zapas słoiczków ale zastanawiałam się czy skład truskawka-malina-jabłko jest odpowiedni już po 4-tym miesiącu. Bo właśnie taki deserek chciałam kupić.
Wysłany: 2014-01-10, 13:15

Izabela
avatar

Postów: 195
5

Jestesmy po pierwszej marchewce. Pomimo, ze Saoirse nie miala wczoraj najlepszego dnia (ostatnio jest cos marudna) zaryzykowalam. W sumie zjadla ze 2 lyzeczki, wydaje mi sie, ze smakowalo, bo jakos specjalnie nie wypluwala, tylko nie wiedziala jak jesc Ogolnie byla bardzo zainteresowana co sie dzieje, konsystencja Dzisiaj dzialamy dalej z marchewka.
Wysłany: 2014-01-10, 14:27

agga84aa
avatar

Postów: 4575
4

Izabela, na zdjęciu widac, ze baaaardzo smakowało Pierwsza próba zaliczona)

Kaja, właśnie podobno słoiczki są najzdrowsze, bo robione ze sprawdzonych produktów i podobno najtańsze (biorąc pod uwagę gaz potrzebny do gotowania, itp.). ja jednak uważam, że jak Laura zacznie zjadać po całym słoiczku to jednak tańsze dużo będzie gotowanie samemu. Musze dotrzeć tylko do sprawdzonych warzyw, bo jakoś tym sklepom ekologicznym średnio wierzę. Z drugiej strony gro ludzi kupuje zwykłe warzywa i chyba też nic dzieciakom nie jest

My dzisiaj próbowaliśmy gruszki Williamsa z Hippa (nie pamiętam już, która z was mi to poleciła) no i powiem Wam, ze nawet troszkę udało jej się wcisnąć Ale miałam radość!!! Ciekawe czy to kwestia zmiany firmy (Bobovita jej nie podeszła?), zmiany smaku (gruszka bardzo słodka była), czy też tego, zę nie podgrzewałam w ogóle deserku.
ja też się zastanawiałam nad słoiczkami z Rossmana (bo znalazłam w nich samą dynię, a z innych firm tylko widziałam dynię z ziemniakiem), ale kurcze one sa takie ogromne i w dodatku jest na nich napisane, żeby zużyć już na drugi dzień, więc 80% słoiczka bym wyrzucała, albo musiała zjadać sama). No ale są najtańsze, to fakt. A np. Hippa mozna 3 dni w lodówce trzymać i to mi póki co najbardziej pasuje nie wiem co pisze na Gerberze, bo Bobovitę 48h można.
Wysłany: 2014-01-10, 14:28

agga84aa
avatar

Postów: 4575
1

She, no to mała ładnie już wcina!!! Fajnie tak patrzeć
Wysłany: 2014-01-10, 14:56

she
avatar

Postów: 1378
1

Izabela - gratulacje dla Malutkiej! to dla niej wielki dzień
Wysłany: 2014-01-10, 14:58

she
avatar

Postów: 1378
0

Agga - gratulacje dla Laurki może miała mały kryzys i już go pokonała! Mam nadzieję, że to właśnie to
Wysłany: 2014-01-10, 15:17

pasia27
avatar

Postów: 13367
2

Izabella smakuje malej super

Aga Kacpet lubi gruszke williams ale z gerbera.w ogole woli gerbera a z hipa mam 1deserek morelki na sprobe.

Szhe wlasnie widzialam w gazetce z rossmNa ze sa te sloiczki 190po 2,75bodajze i pisze eco no a z tego co ja wiem to truskawki uczulaja bardzo?no mozesz sprobowac.my idziemy jutro i moze sie skusze na jakis obiadek bo Kacper juz zje 180-190.
Wysłany: 2014-01-10, 15:19

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Aga gratulacje dLa Laurki moze sie wyluzowala i bedzie lepiej.a te leki jeszcze dajesz?
Wysłany: 2014-01-10, 15:27

agga84aa
avatar

Postów: 4575
1

dzięki dziewczyny za gratulacje, podjarana jestem tym dzisiaj jak nie wiem!!))

Pasia, no własnie od rana nie podawałam jeszcze ani wit C ani D ani wapna Moze dlatego zjadła ta gruszkę, hehe) No ale Kacuś to ładnie już wcina!!!

Ja jeszcze gerbera nie próbowałam, no nic, najpierw skończymy do niedzieli słoiczek hippa. potem próbuję z warzywami dalej.

A własnie mi się przypomniało: chciałam raz kupić słoiczek rossmanowski, ale w słoiczku jednoskładnikowym były domieszki innych warzyw, w tym ziemniaki, (mały procent ale jednak) co mnie bardzo zdziwiło. musze sprawdzić to jeszcze raz bo az nie wierzyłam w to, ze np. w samej dyni moga znajdowac się ziemniaki też. Moze myślałam, ze czytam etykietę dyni a czytałam etykietkę słoiczka wieloskładnikowego.... zerknę przy okazji.
Odpowiedz