Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Dieta naszych Maluszków i jej rozszerzanie
Wysłany: 2015-01-31, 19:30

justa24
avatar

Postów: 4388
0

dziewczyny aga i pasia wy już podajecie normalnie mleko krowie??
Wysłany: 2015-01-31, 21:36

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Justa.ja czasem daje ryz na mleku albo normalny budyn na mleku..do picia nie..
Wysłany: 2015-02-02, 10:52

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Dziewczyny dawałyście swoim dzieciom mleko sojowe? Mój Jasiek pije wszystkie rodzaje mleka roślinnego, a sojowego nie pił. Ja kupuję dla siebie i zastanawiam się czy by mu nie dawać częściej. Dałam mu wczoraj na kolację płatki ryżowe gotowane na mleku sojowym i był szał. Mleka roślinne robię sama, a sojowe kupuję eko, bo nie chcę żeby było z ziaren GMO.
Wysłany: 2015-02-02, 10:55

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Mf sprobuje.kiedys kupilam dla siebie i bylo ochydne....zrazilam sie hehe no ale sprobuje jescze raz
Wysłany: 2015-02-02, 11:08

m_f
avatar

Postów: 4300
1

Ja uwielbiam zwłaszcza waniliowe.
Wysłany: 2015-02-02, 11:57

agga84aa
avatar

Postów: 4575
2

Justa, ja jako tako do picia mleka krowiego nie podaje, ale tak jak Pasia, robię na nim np. płatki owsiane, grysik, budyn, itp. Ale to też w sumie przez żłobek, wiedziałam, ze tam maja normalne mleko więc musiałam sprawdzic, czy Laurze nic się nie będzie po nim działo. Więc praktycznie odkąd skończyła roczek to ma już z nim do czynienia, wszystko jest ok.

A sojowego nigdy nie piłam. Raz napiłam się koziego w ciązy (bo po krowim mnie wysypywało) i myślałam, że zwymiotuję! Śmierdziało mi taka brudna kozą z zoo, ojjj nawet nie chcę sobie tego przypominać.
Wysłany: 2015-02-02, 12:24

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Agga, no tylko że roślinne to nie mleko a napój, bo nie pochodzi od zwierząt, więc nie ma tu ryzyka śmierdzenia zoo
Wysłany: 2015-02-02, 13:10

MamaMadzia
avatar

Postów: 1101
0

Ja robię chłopakom owsiankę na mleku sojowym czasem na ryzowym. Tez kupuje w eko sklepach Czasem zdarza mi się kupic z alpro ale wykorzystuje głownie do nalesnikow czy dla Kubusia na budyn lub do kawy zbozowej
Wysłany: 2015-02-02, 13:12

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Uwielbiam mleko krowie w każdej postaci i chyba na to sojowe się nie skusze
Wysłany: 2015-02-02, 14:23

Kropka
avatar

Postów: 2135
0

Ja jedynie używam mleka krowiego do naleśników, gofrów itp. Do picia nie daję i nigdy dawać nie będę. Płatki, manną dalej robię na wodzie.
Ostatnio zrobiłam sama mleko owsiane i migdałowe, ale jakoś tak bez smaku są dla mnie - woda zabarwiona kropelką smaku
Sojowego nigdy nie piłam.
Wysłany: 2015-02-02, 14:25

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Ja do picia krowiego też nie daję, ale do gotowania używam. Owsiane też do gotowania, ale sojowe, migdałowe lubię pić samo
Wysłany: 2015-02-02, 14:36

agga84aa
avatar

Postów: 4575
2

Ale czemu nie pijecie, nie lubicie, czy że niezdrowe? Mmm takie kakao i bułka z zerem żółtym albo topionym, pychotka Albo chałka z masłem i kakao Albo mleko z miodem czosnkiem i masłem. Pychotka.
Wysłany: 2015-02-02, 14:39

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Ja piję czasem, ale Jasiowi tak do picia nie daję, uważam, że jeszcze jest za mały.
Wysłany: 2015-02-02, 16:58

Matylda36
avatar

Postów: 1304
0

My też używamy mleka sojowego. Sami lubimy, tak samo serki i inne przetwory z mleka koziego. Krowiego używamy sporadycznie. Anna jak do tej pory dostała jedynie serek naturalny na mleku krowim. Do picia nie dałabym.
Wysłany: 2015-02-02, 17:14

justa24
avatar

Postów: 4388
0

a czemu nie chcecie dawać mleka krowieka??

kozie mleczko piłam w dziecinstwie i mi tam ono nie smierdziało hehe ja kocham mleko pod każdą postacią zupy mleczne czy mleko z płatkami, czy kakao właśnie
Alanowi jeszcze nie daję krowiego ale jak przestanę karmić zamierzam go przestawić oczywiście na takie z butelki nie z kartonu, żadnego modyfikowanego kupować już nie będe
Wysłany: 2015-02-02, 17:58

pasia27
avatar

Postów: 13367
1

mf tym razem kacper patrzy mi na kompa i pokazuje Jaska w awatartku i nadaje ciuchcia
Wysłany: 2015-02-02, 18:02

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

no mleko krowie jest ponoc dobre dla cielaczkow a nie dla dzieci tak wyczytalam hehe

czy bede dawac??do picia raczej nie ale kakao albo do platkow z mlekiem tak..no i jako dodatki oczywiscie..
Wysłany: 2015-02-02, 18:07

Kleopatra
avatar

Postów: 3317
1

Ja robię małemu płatki na mleku takim z kartonu. Jakieś budynie, naleśniki itp. Raz mu zrobiłam takie słabe kakao bo starszy pił, jak wrócili z dworu przemarznięci, ale nie był zachwycony. Czasami próbowałam kupić takie sojowe albo ryżowe w rossmanie ale wylewałam bo nikt nie pił.
Zresztą mały je to samo co my. Jedyne co to jak jest możliwość to im mniej przyprawiam.
Wysłany: 2015-02-02, 18:21

MamaMadzia
avatar

Postów: 1101
0

ja moim dzieciom ograniczam nabiał bo są uczuleni i mają po nawet łyżce serka katar. Nabiał ogolnie zasluzowuje organizm ( zwiększa ryzyko przeziebien )a wapnia jest mnóstwo w innych produktach. Ja zawsze kochałam nabiał wszystkie serki serniki nalesniki pierozki ale juz od kilku lat nie jem i zle mi z tym nie jest Przez te lata tylko raz byłam przeziebiona.
Wysłany: 2015-02-02, 19:11

Kleopatra
avatar

Postów: 3317
2

Eeee, ja jem bardzo dużo nabiału i tez nie choruję wcale ;p Mój starszy syn tez żyje prawie samym nabiałem i teraz miał ospę a tak, odpukać,nie choruje
Wysłany: 2015-02-02, 20:43

m_f
avatar

Postów: 4300
1

Pasia, a Jasiek jak widzi Kacperka w awatarku to mówi Dzidzi! Albo Tutu! (pociąg)
Wysłany: 2015-02-02, 22:14

anilorak
avatar

Postów: 2792
0

Ja mleko sojowe piłam tylko raz, kupiłam krótko po porodzie jak musiałam odstawić krowie, bo Miśka bardzo brzuszek bolał. Nastraszyła mnie jednak znajoma mojej mamy, że z mlekiem sojowym mam uważać, szczególnie przy chłopcu. Poszperałam trochę w necie i znalazłam jakieś informacje, że soja nie jest dla chłopców i że powoduje niepłodność. Nie wiem na ile te informacje były wiarygodne, ale nie miałam strasznej potrzeby pić dalej to mleko, więc odstawiłam.
A Wy słyszałyście coś na ten temat?
Wysłany: 2015-02-03, 21:07

m_f
avatar

Postów: 4300
3

Anilorak, pytałam dziś lekarkę o mleko sojowe i powiedziała, że to co mówisz o niepłodności może mieć związek z fitoestrogenami zawartymi w soi, ale też, że aby te fitoestrogeny miały taki wpływ, to trzeba by jeść tygodniowo kilka kilogramów soi przez długi czas i to raczej ziaren nieprzetworzonych.
Wysłany: 2015-02-04, 11:49

MamaMadzia
avatar

Postów: 1101
1

ufff mf uspokoiłaś mnie Bo Kubus mój juz troszke tych mlek sojowych wypił. Tzn pił głownie ryzowe migdałowe ale do przedszkola zaczełam mu zanosic sojowe zeby dało się zrobic jakis budyn itd..
Wysłany: 2015-02-04, 12:32

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Mój Jasiu też pije, dlatego spytałam o to
Odpowiedz