avatar

tytuł: lottery ticket

autor: Ewela0313

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

dobra, wyrozumiala, potrafiaca przekazac wartosci, ktore czynia czlowieka dobrym i wartosciowym

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

STRACH!!!!

http://images76.fotosik.pl/533/5e928fb18279667agen.jpg

0
Dodaj komentarz

22 pazdziernika 2015 ,okolo poludnia uslyszelismy pierwszy raz naszego synusia. Widywalismy sie czesto na USG, ale jego krzyk byl dla nas czyms nowym.... zaczelo sie nasze nowe zycie, zycie nie tylko na samych siebie ale dla Niego.
Dzis mija 6 miesiecy odkad jestesmy rodzicami

http://images75.fotosik.pl/532/ec2ed39ca89eddc7gen.jpg
http://images78.fotosik.pl/532/44ab105ebc1d0206gen.jpg

1
komentarzy
avatar
Piekny młody dzentelmen mam pytanko do komentarza który u mnie zostawiłaś: czy rozpoczęłaś podawanie similac od tych "newborn" czy odrazu od jedynek? A co powiesz na temat tych gotowych buteleczek?
Dodaj komentarz

To byl dla mnie dlugi i chorobliwy tydzien. Na dworze prawie +30 a mi sie leje z nosa, leje z oczu , a w glowie jakby ktos zrobil nieza impreze. Zdychamy po kolei. Sztafete zozpoczal moj malzonek , pozniej szwagier, zeby sie bardziej zintegrogac , pozniej ja no i na koniec moja siostra. Dziwne w tym wszystkim jest to,ze nasze pociechy sa zdrowe !!! Moj niuniek jak zwykle przed wizyta kontrolna ( ktora byla w poniedzialek ) dostal kataru, ale juz nauczona jak postepowac, dalam mu dawke mala Benadrylu i jak reka odjal. Lekarz badajac go, stwierdzil,ze zdrow i ze mozna zaszczepic . Miniu dzielnie zniosl trzy uklocia w nozki, plakal tylko sekundke . Serce mi sie kraje jak widze go placzacego, no ale cos mzna zdrobic, moglam go tylko ukochac po wszystkim.
Pan doktor stwierdzil ,ze rozwija sie calkiem niezle , wzrost w siatce centylkowej 80 % za to jak zwykle, z waga szalu nie ma , tylko 24%. Nie wiem jak to mozliwe, bo dla mnie wyglada calkiem niezle,z jedzeniem tez nie ma klopotow, je wszystko ( oprocz banana no i odkrylam wczoraj,ze mango tez nie nalezy do jego ulubionych owocow)

0
Dodaj komentarz

Dzis będzie z innej beczki..... Mija 60 dni od ostatniego okresu nie wiem co sie dzieje , chyba czas udać sie do lekarza. Po porodzie pierwszy okres przyszedł po 7 tygodniach , pozniej , mimo karmienia tez go miałam regularnie , no a teraz taki zong . Test zrobiłam jakieś 20 dni temu, oczywiście był negatywny ( no czego sie mogłam spodziewać ) wiem ,ze jak sie karmi piersią , to dziwne rzeczy są , no ale ja karmie juz tylko 2 razy dziennie, rano o 6 i wieczorem o 7 . Czy to naprawdę wina karmienia piersią ? Ehhhh

0
Dodaj komentarz

Mojego okresu ani widu ani slychu Jest mi przykro, bo maz caly czas powtarza, ze zrobilismy Zosie i tak opowiada Mateuszowi, ale ja wiem, ze to nie to Objawy po czesc i tak jak w ciazy i mozna by sie ludzic, ale...
- temperatura dosc nisko
- zmeczenie- bo jestem cholera po prostu zmeczona
- waga w gore i to dosc drastycznie - bo zre slodkie i chodze wiecznie zestersowana, co powoduje podwyzszenie kortyzolu i wiadomo kg w gore
- placzliwosc - oooo !!!! dzis przebilam sama siebie, poryczalam sie w przedszkolu za sprawa- same zobaczcie
http://images75.fotosik.pl/572/664c7723b45ddbbdgen.jpg
W niedziele jest w U.s. kraju Dzien Matki. To moj pierwszy w zyciu I prezent niby od synusia tzn. odbite sa na talerzyku jego stopki. ehh- lipa tak ryczec. Dobrze ze sie nie maluje, bo do roboty pojechalabym rozmazana - ale za to z talerzykiem
Z nowosci o synusiu. Wczoraj zrobil pierwsze kroki w Jaskowym chodziku ) do przodu ) nie chce mi sie wierzyc, czy to aby nie za szybko? wiem,ze od chodzenia w chodziku do chodzenia bez pomocy to dlugo droga, ale czy aby napewno ??Mateusz nie jest za pulchny, bardzo gietki, ladnie siedzi we wszystkichzabawka , ktore maja siedziska, nie raczkuje jeszcze, ale z latwoscia za pomoca przednich rak , zmienia kierunek swojego polozenia. W standardzie jest ,ze klade go w lozeczku glowa do okna, a po 5 minutach tam gdzie glowa znajduja sie nogi
Lapie sie na tym ,ze porownuje go z Kubusiem, starszym synem siostry, ktorego dosc dlugo nianczylam.Wlasnie mi sie przypomnialo, jak mial 8 miesiecy i bylismy na wakacjach , probowal zabie udka!!! Wszystko bral do buzi no i tak wyszlo, ze lezaly obok niego na talerzu. Pamietam tez ,ze miesiaqc pozniej , polecialam z nim do Polski i tak zaczal sam stawac i robic piersze kroki, wiec to bylo na przelomie 9-10 miesiaca zycia !! szybko chyba
http://images75.fotosik.pl/572/3314f629347fbf74gen.jpg

0
Dodaj komentarz

Wlasnie zaliczamy drugi raz zapalenie ucha
Wczorajsza noc nie nalezala do przyjemnych.Nynus plakal 3 godziny non stop. Bylam bezradna, bo nie wiedzialm co m jest, goraczki brak, jesc - jadl, brzuszek miekki w dotyku bez oporow, za uszami tez sprawdzalam , tez nie bolesnie. W koncu o 6 rano podalam mu leki przeciwbolowe i zasnal.Postanowilam zostawic go w domu i poobserwowac, caly dzien bylo ok, choc byl lekki marudek a o 5 po poludniu- bum 39 stopni. Oczywiscie nasz lekarz nie przyjmuje o tej porze, wiec pojechalismy do pierwsze z brzegu kliniki no i jest- zapalenie ucha nr.2
znow atybiotyk. Chcac czy nie chcac musialam zwolnic tempo i zdezerterowac z pracy, przynajmniej do piatku. Mam nadzieje, ze stan nynusia sie poprawi. Duzo spi- to dobrze, z reszta tak tez dzialaja leki, jeszcze przez dzisiejszy dzien mam podawac w rownych dawkach lek przeciwbolowy i goraczkowy no i Benadryl
Okresu ani widu ani slychu, choc juz 2 dni temu myslalam ,ze jednak... falszywy alarm
ehhh
Z barzdziej przyjemnych rzeczy - Mateusz probowal truskawki - na razie 2 x po 3 sztuki , ale jak sie skonczyly- nie byl szczesliwy
Do tego wprowadzilam mu do diety nastepny roszaj zupki - indyk z brokulami no i jogurt, Znalazlam takie specjalne dla dzieci- smakowo tez calkiem niezle- przydadza sie przy antybiotykach

0
Dodaj komentarz

W koncu wybralam sie do lekarza, jednak wizyta nic nie wniosla . Nie, no moze nie tak do konca, moje wszystkie objawy i brak miesiaczki to sprawa normalna jak sie karmi ( karmie mlodego jeszcze 2 razy dziennie ) Badan mi nie zrobia - bo karmie i nie beda miarodajne , nic i nie dadza ( lekow na wywolanie i ewentualna owulacje ) bo karmie a waga - no coz - sama nie zleci , mam kontrolowac to co jem i sie ruszac, nie tak po domu , tylko cwiczyc - ehh, tak wiem, tylko kiedy .... co z moim brakiem motywacji i leniem w 4 literach ?! to musze sama pokonac. Pani doktor stwierdzila ,ze jestem przemeczona no i mi sie nie dziwi . To byloby tyle na temat jej wywodow. AA, jeszcze mnie zapytalam czy nie mam depresji , ha, ha, ha . Mialam jej powiedziec ,ze nie mam czasu na depresje, ale na szczescie ugryzlam sie w jezyk .Zbadali mi jeszcze poziom TSH i bete. Hormon w normie 1.95 ( mogloby byc lepiej ) i ciazy brak ( to wiedzialam sama) Czas wziasc sie za siebie i bez wymowek, ze jeszcze karmie. Pani doktor zasugerowala, zebym przestala karmic i wtedy zabrala sie za proby poczecia ( tym razem bardziej naturalnie ) ale w sumie karmic mlodego ,szczegolnie o 5-6 rano, jest mi po prostu wygodnie ( mowilam ,ze jestem leniem ? ) on kweknie, ide do pokoju do niego , zabieram go do siebie, on sobie ciucka i spi a mamusia tez kima. Caly proceder trwa z 10-15 minut, bo czym oboje spimy dalej Moje postanowienie na weekand- ulozyc sobie plan dzialania , zatrudnic meza,zeby wiecej pomagal z mlodym, pomyslec o zmianie diety ....
a teraz o Pituniu - dalej lecimy na antybiotykach jakie bylo moje dzisziejsze wk..... jak usyszalam jego zawalony nos !!!!
Do tego dostal na karku prawdopodobnie pokrzywki . Zachodze w glowe od czego, najprawdopodobnie nazarlam sie 2 dni temu ostych skrzydelek i efekt jest na skorze Mateusza be matka
Z przyjemniejszych rzeczy - mlody zaczal raczkowac !!!!! tak to chyba mozna juz nazwac . Czolga sie jak zawodowy zolnierz albo podnosi dupke i przesuwa reszte ciala popychajac nogami jak mala glizdka
DAlej 2 zebory, ale zaczyna prezuwac

1
komentarzy
avatar
O, widzę, ze mamy podobnie - też nie mam motywacji do ćwiczeń, chociaż dietę próbuję wprowadzić
Dodaj komentarz

W Polsce swieta , dzien Mamy, tu normalny dzien pracy . Choc dzis bede miala gosci na ciacho. Mialam sie chamowac od slodkich pokus, no ale jak tak ..... imieniny .... bez ciasta ... no nie da sie Misiu w prezencie dla mamy poczolgal sie jednym ciurkiem ze 3 metry niezly jest . Juz ogolnie kiepsko go utrzymac w jednym miejscu, chyba ze sie czyms zajmie, albo wsadze go do zagrody z zabawkami i sie czyms mocno zajmie, wtedy spokoj nawet do 45 minut .
Wczoraj tez dostalam uwage z przedszkola, ze dziecko sie nie najada tym co dostaje ( jedzenie do przedszkola robie sama ) co niektore panie sa tak bardzo regolaminowe, ze mimo,ze ma ine snaki albo przeciery owocowe w zapasie w razie W, to i tak nie podadza nic czego nie maja napisane ehhh, po raz kolejny tluczenie, ze moje dziecko jest takie ,ze jak mu cos smakuje, to bedzie chcial wiecej i wiecej, ale jak mu dasz mleczko to kreci nosem. Co ja zrobie, ze zupy warzywno miesne mu tak smakuja, szczegolnie jak jest duzo marchewki. Z przecierami owocowymi jest podobnie. Nie chce sie przekonywac ile jest w stanie wciagnac na raz, bo nie chce zeby sie pochorowal. Do tego zauwazylam,ze interesuje go tez co inni jedza .
Wczoraj po przyjechaniu do domu , dalam mi wczenej niz zwykle papu. Dostal caly jogurt, do tego dolozylam mu 2 oz przeprozonych truskawek. Zjadl wszystko, zostawil juz standardowo 2 lyzeczki dla pieska ( wie ze zawsze Stasia czeka ,ze cos dostanie )za 5 minut dostal pare ryzowych chrupkow , a my zaczelismy jesc rosol. Patrzyl sie na mnie jak zbity pies, wiec mu matka dala sprobowac ..... no i zaczal sie ryk !!! Biegiem wylawialam marchew z rosolu i studzilam rosol, zeby zadowolic dziecko. Zjadl nastepne 3-4 uncje !! i dalej miaczal. Musielismy go czyms zajac zeby zapomnial o tym co jadl i ja sie pytam..... gdzie to dziecko to miesci ?! i jak to mozliwe ze wagowo ma tylko 24 centyle ??!! Nie moglaby to mama miec takiej wspanialej przemiany materii??!!
A mama ?! dalej bez okresu wage wynioslam do innej lazienki ;( uzmyslowilam sobie cos dziwnego, a moze tylko to zbieg okolicznosci. Okres stracilam wtedy, kiedy to karmienie w koncu przestalo mi sprawiac bol i byc uciazliwe . Piersi przestaly mnie boolec, przestaly mi sie robic w nich ' kamienie ' , waga zaczela mi isc w gore, a karmienie zaczelo mi sie podobac . Czy to jest polaczone jakos ?
Mam tez pytanie do Was, troche krepujace .... moje zainteresowanie mezem spadlo prawie do 0 najpierw mu tlumaczylam ze jestem zmeczona, ze hormony ( po czesci to wszystko sie wiaze ze soba , no ale ze az tak ????!!! ) lapie sie na tym ,ze celowo klade sie do lozka pozniej zapytalam pani doktor ( trafilam na ta malo zyciowa z Indi ) to mi powiedziala ,ze to normalne . Ja nie chce zeby to bylo norma. Minelo 7 miesiecy od porodu a moja seksualnosc jest gorsza niz 2 miesiace po porodzie. Moj maz jest bardzo wyrozumialy ( i czesto zmeczony ) nie naciska i rozumie. Mowi ,ze jak przestane moze karmic to sie to zmieni.... ale ja karmie piersia tylko 2 razy dziennie !!! Ja wiem ze on nie z tych co berda szukac pocieszenia, ale znam tez jego potrzeby.... chyba mu ciezko .... nie chce zeby zaczal szukac .....

0
Dodaj komentarz

Tyle jest dramatow ludzkich wokolo nas, blizej .... dalej .... splywaja na ludzi jak grom z jasnego nieba. Czytam niektore pamietniki i placze, otwieram FB , czytajac o dramatach rodzicow - placze.... ogladam czasem TV gdzie pelno takich wiadomosci- placze
Powinnam bardziej dziekowac za to ,ze Mateusz jest zdrowy.... glupia przejmuje sie jego katarem albo kaszlem.......... Co to jest w porownaniu do ludzki dramatow , ktore zorgrywaja sie wokolo mnie. Ja jestem ta szcesciara ... ta , ktora nie placze przy dziecka lozku, zastanawiajac sie co dalej i gdzie jeszcze zapukac, nie jestem ta, ktora zastanawia sie skad wziasc pieniadze na leki, albo na lekarzy ( bo w Polsce na najwiekszych ludzkich tragediach, robi sie najwieksze pieniadze ) Nie jestem ta, ktora noszac pod sercem kruszyne, umierala ze strachu czy tej kruszynie bedzie dane dalej zyc........
Musze byc bardziej wdzieczna za to co dane mi jest posiadac.........

0
Dodaj komentarz

Z okazji Dnia dziecka nynus dzis pokazal mamusi , ze juz nie mozna go zostawic samopas na podlodze przy zabawkach. Przemieszcza sie dosc szybko, takze mycie zebow odbylo sie w jego pokoju
Nastepnym 'prezentem' byla nieprzespana noc. Tak sie dzis rano zastanawialismy, czy to nie przypadkiem kara za to ze rodzice 10.50 i byli w lozku ( nie pamietam kiedy polozylam sie tak wczesnie ) Nynus budzil sie co godzina z placzem, o 3 nad ranem, dalam za wygrana, poszlam po butle z mlekiem i syropek przeciwbolowy. Pomoglo , spal ( nawet w swoim lozeczku ) do 7 rano
Z okazji dnia dziecka moj organizm postanowil tez cos mi dac - dostalam okres !!! po 89 dniach !!!! wow !!! Zeby nie bylo tak milo , to z taka sila , jakby sie zbieralo przez ostatnie 3 miesiace, boli.... a intensywnosc taka, ze az mi slabo , ale nie ma co narzekac , dobrze ,ze wogole jest , bo zaczelam sie juz lekko obawiac........
Wystarczy mi jednak tylko spojrzenie na mojego Nynusia i zapominam o wszystkim

http://images76.fotosik.pl/644/25354166857b885agen.jpg

3
komentarzy
avatar
bardzo ładny Maluszek
avatar
Dziekuje bardzo
avatar
Dzięki Ewela, też mam nadzieję, że to tylko formalność. Oby tak było!! ps Podczytuję Cię od bardzo dawna, masz wspaniałego, ślicznego synka. Rośnijcie zdrowo, tam, taaam daaaaleko
Dodaj komentarz
avatar
{text}