KidzFriend

Forum: Ogólne - Tym chcemy sie pochwalic :)

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

Kara brawo dla córci!!

Wysłany:

Adka

Postów: 1974
4

KaRa super.

My sie smiejemy ze u nas pierwsza skarga na mala. ciocie z zlobku wczoraj sie " zalily " ze Olga ciagle zdejmuje kapcie. Wczoraj schowala za nocnik jakiegos chlopca. Przeszukaly wszysto ale znalazly. A dzisiaj tak schowala jednego kapcia i one szukaly ale nie znalazly i chodzila w skarpetkach.

Kropka, pasia27, m_f, KaRa lubią tę wiadomość.

Wysłany:

justa24

Postów: 4388
1

kara gratki pierwszych kroczków, wiem jak to cieszy strasznie !!

KaRa lubi tę wiadomość.

Wysłany:

pasia27

Postów: 13367
0

Adka masz Olgę lobuziarke hehe

Wysłany:

KaRa

Postów: 680
1

justa24 napisała:
kara gratki pierwszych kroczków, wiem jak to cieszy strasznie !!

Dokładnie Justa. Bardzo sie wzruszyłam.

pasia27 lubi tę wiadomość.

Wysłany:

DzejKej

Postów: 1443
3

To i ja sie pochwale: Problem spania sie rozwiazał Dzisiaj obudziłam ja o 8:15 i wsała b ez placzu. Widocznie potrzebowała troche, zeby sie przestawic. Dalej jest niezadowolona jak ja budze, ale nie ma tragedii

Adka, to moja mała na odwrot - kocha kapcie! Jak jej raz skarpetki zamiast kapci załozyłam to poleciała po kapcie i chodziła z nimi za mna i wołała "kacia, kacia" no to jest tego kapcia załozyłam Jak zgobi to tez szybko przybiega, zeby go znowu załozyc. Tak samo rekawiczki - kocha rekawiczki. Sama raczki do nich podaje

m_f, pasia27, Kropka lubią tę wiadomość.

Wysłany:

agga84aa

Postów: 4575
2

Kara, moje gratulacje, ale teraz to dopiero zacznie sie gonitwa

Adka, ale agentka z Olgusi, heheh, fajne psikusy robi paniom ze żlobka

Mnie teraz bardzo cieszy, ze Laura codziennie nowe slowa powtarza, kurcze już sie nie mogę doczekac jak sobie pogadamy

m_f, Kropka lubią tę wiadomość.

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
0

Agga, no to już niedługo, powiem Ci, że z moim Jaśkiem to już coraz więcej można gadać

Wysłany:

DzejKej

Postów: 1443
0

Duzo wasze dzieciaczki mowia? Dianka nie mowi prawie nic... Tzn. po swojemu nawija bez konca, ale cos co ja bym rozumiała to tylko mama, papa (tata), baba, kacia (kapcie/kapcia), am (jak jest głodna) i koko (kiedys kurka, a teraz kazdy ptak jest koko)...

Wysłany:

agga84aa

Postów: 4575
2

Wydaje mi się, że Laura mówi dużo, nie super wyraźnie, ale powie mama, tata, aga, lala (jaja), baba, ciocia, ała (jak ją coś boli albo jak coś jest zepsute), capa (czapka), kap kap (jak pada deszczyk), daj, dać, am, mniam, no i hitem ostatnio jest słowo "goła" (jak jest rozebrana, albo jak rozbieramy lalę), pupa, mała i duzia (jak cos jest duże), hmmm i chyba tyle najwazniejszych. Naśladuje zwierzątka - koko, miau, hauhau, kwa kwa, meee, beee, kra kra i pipipi (ptaszek), mimimi (myszka), uuuu (wilk), gul gul gul (indor).

Kropka, Adka lubią tę wiadomość.

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
2

Mój Jasiek mówi po swojemu, a poza tym: no mama, tata, baba, daj, dzidzi, nie ma, koko, hau hau, miau miau, muuu, koko, kaczka, konik, ide, auto, mniam mniam, ciap ciap (na kąpiel), tu jest, tam jest, gdzie jest, halo halo, co to, papa, czapa, buty, nunu (że nie wolno), mleko, picie, kapcie, klocki, piłka, kółko, lala, jajo, baja, ała, sporo tego by jeszcze można wymieniać..

Łączy też wyrazy, mówi np. mój tata, albo: mamy czapa.

Ale bardzo dużo też rozumie, naprawdę dużo, wszystkie proste polecenia typu: przynieś pampersa, wyrzuć to do kosza, powiedz tacie że jest obiad (wtedy leci i mówi Tata! Mniam Mniam!), idziemy myć zęby, idziemy spać, będziemy jeść śniadanie itd. itp.

Kropka, Adka lubią tę wiadomość.

Wysłany:

Adka

Postów: 1974
3

Nasza Olga zdecydowanie mniej mówi ale tak jak Jasio bardzo dużo rozumie i właściwie wykona każde polecenie. Dostała od mikołaja mówiącą lalkę i jak laka prosi, żeby ją zabrać na spacer to ona ją bierze i kieruje się w stronę drzwi.
Wczoraj nas zaskoczyła jak zaczęła pokazywać na pieluszkę, mówić bee (robi to już od jakiegoś czasu) ale przy tym pobiegła w stronę wc. Więc szybko wyjęłam jej nocnik i zrobiła siku. Dzisiaj było to samo.

Dzisiaj natomiast zauważyła, że pod choinką leży bombka i kazała mi ją podnieść. A że ja nie bardzo miałam ochotę wciskać się pod kłującą choinkę to trochę na odczepnego mówię do niej "Jak tata przyjdzie to wyciągnie bombkę". M wchodzi do domu a ona biegnie do niego i ciągnie go do choinki, żeby mu pokazać tą bombkę. A od czasu kiedy jej to powiedziałam minęło dobre 10 min i w tym czasie zajęłyśmy się czymś zupełnie innym.

anilorak, blueberry, Kropka lubią tę wiadomość.

Wysłany:

fifi83

Postów: 539
4

hej ale ten czas leci!!!
U nas jest już chodzenie i bieganie na maksa, wdrapywanie się na łóżko a z niego na parapet.
Gadanie się rozkręca - dzieć mówi mama, tata, baba, daj, to, tam, beee albo fuuu ( jak narobi w pieluchę), jak jest głodny to się drze mniam mniam daaa .
Rozumie i wie kiedy i gdzie trzeba wyrzucić brudną pieluszkę, wkłada ubrania do pralki jak mu każe, jak się ubieramy to sam wkłada rączki do rękawów, umie naśladować niektóre zwierzęta, to jak płacze, a jak wie że czegoś mu nie wolno to macha rączką i powtarza no no no.
Codziennie mnie czymś zaskakuje a do mnie powoli powolutku dociera, że rośnie mi w domu chłopisko, które niedługo będzie pyskować i rządzić na całego

pasia27, Lula_w, m_f, Adka lubią tę wiadomość.

Wysłany:

teresa23

Postów: 6
0

Witajcie mam do was takie pytanie mój mały jak leży na brzuszkuw łużeczku to sie obraca dookoła łuzeczka co to może oznaczac..Będę wdzięczna za odpowiedz

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
0

Teresa po pierwsze ile ma Twoje dziecko? I obraca się z brzuszka na plecy czy leżąc na brzuchu w kółko?

Wysłany:

teresa23

Postów: 6
0

skończył 8 miesięcy.leżąc na brzuchu w kółko

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
0

Jeśli potrafi się też obrócić na plecy i z powrotem, to ja bym się nie martwiła, może to taki jego sposób na obserwację świata? Jeśli natomiast nie obraca się na plecy i z pleców na brzuch, to dopytałabym pediatrę.

Wysłany:

teresa23

Postów: 6
0

obraca sie z pleców na brzuch i z brzucha na plecy a jak lezy na brzuchu to czasami podkurcza nózki

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
0

Teresa, skoro podkurcza nóżki to mogą to być pierwsze przymiarki do siadania. Siada już? Jak podkurczy nóżki pod siebie leżąc na brzuchu, stąd już prosta droga do tego, żeby wyprostować rączki, tułów, wyciągnąć nóżki przed siebie, siup i już siedzi

Wysłany:

teresa23

Postów: 6
0

jak jest w łużeczku to juz siada czasami sam

Wysłany:

teresa23

Postów: 6
0

a czy to jest normalne ze jeszcze nie raczkuje

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
0

Teresa, 8 miesięczne dziecko nie musi jeszcze raczkować! Moje jak miało 8 mc to dopiero siedziało stabilnie, a raczkowało przed roczkiem. Daj mu czas.

Wysłany:

teresa23

Postów: 6
0

ok dziękuje wam za rady dziewczyny

Wysłany:

agga84aa

Postów: 4575
0

To TA Tereska ?

Wysłany:

m_f

Postów: 4300
0

Nie Agga