Forum: Ogólne - Rozpakowane mamy i ich skarby :-)
Wysłany: 2014-04-16, 11:44

Tusia84
avatar

Postów: 1655
0

Z tego co pisała koleżanka na wątku czerwcowym to pierwsze dziecko zmarło przez gbs bo mama nie miała badania.. a drugie nie wiedzą dlaczego jeszcze.

Ja już miałam jedną cc i jeśli bakteria nie zostanie wyleczona to mimo iż bardzo chciałam nie zgodzę się na poród naturalny.. tylko wezmę cc

Wierzę, że teraz po tym antybiotyku gbs odpuści z szyjki..
Wysłany: 2014-04-16, 11:55

иιєиσямαℓиα
avatar

Postów: 4835
1

Tusia84 napisała:
Z tego co pisała koleżanka na wątku czerwcowym to pierwsze dziecko zmarło przez gbs bo mama nie miała badania.. a drugie nie wiedzą dlaczego jeszcze.

Ja już miałam jedną cc i jeśli bakteria nie zostanie wyleczona to mimo iż bardzo chciałam nie zgodzę się na poród naturalny.. tylko wezmę cc

Wierzę, że teraz po tym antybiotyku gbs odpuści z szyjki..

Nie miała zrobionego GBS i nie podali antybiotyku? Powinni podać.
Ja też jestem po cc (nieplanowanej).
Wiadomo przy dodatnim GBS nie jest pożądane przerwanie pęcherza płodowego i odejście wód płodowych. A tak to masz wyznaczony termin cc i nie ma niespodzianek

p.s. tym dzieciom nie robiono sekcji w celu ustalenia przyczyny? W pierwszym wypadku skoro miała GBS, a nie podali antybiotyku to rzeczywiście mogło to być przyczyną , ale czy jest pewność, że była nosicielką GBS tego nie wiadomo. No a za drugim razem skoro wiedzieli, że GBS jest na pewno ujemny....

Powiem jedno mam przypadek w rodzinie - w 2005 roku kobieta rodziła dziecko w 36tc (miała zaplanowane cc). Długo nie mogła zajść w ciążę, bo były problemy, więc dziecko długo oczekiwane. Dziecko urodziło się zdrowe. Żyło 3 tygodnie. Stwierdzono posocznicę. Ta kobieta potem opowiadała jak pielęgniarka prosto z ulicy wchodziła bez fartucha na oddział , nie miała rękawiczek....to było w szpitalu w Sosnowcu. Tam ostatnio było już kilka uchybień , które doprowadziły do śmierci nienarodzonych dzieci. Mówili o tym w DDTVN. Kobieta w 36tc z bólami porodowymi stawiła się w tamtejszym szpitalu i nawet nie wykonano jej USG!!!Potrzymali trochę na oddziale i wypuścili do domu....


P.S. Życzę ci, żeby ten GBP się jak najszybciej ewakuował z twojej szyjki !!
Wysłany: 2014-04-16, 13:10

patti
avatar

Postów: 2928
0

a przed cc nie podaja tego antybiotyku?mnie sie wydaje ,ze tez sie podaje
Wysłany: 2014-04-16, 18:44

Kleopatra
avatar

Postów: 3317
2

Ja w obu ciążach miałam dodatnie GBS, dostałam antybiotyk i dzieci są zdrowe. GBs ciężko wyleczyć dlatego raczej nie leczy się w ciąży tylko właśnie przed porodem podaje antybiotyk. Tutaj chyba z połowa dziewczyn miała dodatni. Spokojnie
Wysłany: 2014-04-16, 19:13

Tusia84
avatar

Postów: 1655
0

Dziękuję Wam dziewczyny tylko

U mnie leczy bo jest na szyjce macicy, a tam go być nie powinno..
Wysłany: 2014-04-16, 19:16

Rika
avatar

Postów: 1633
2

m
Wysłany: 2014-04-16, 21:33

Kropka
avatar

Postów: 2135
2

Tusia nie wiem czy trochę uspokoję, ale w UK w ogóle nie robi się tego badania, nikt nie ma pojęcia, czy kobieta ma GBS, czy nie. Nie wiem, czemu tego się tutaj nie robi, czy to w Polsce jest zdemonizowane, czy tutaj to olewają. Nigdy tutaj nie słyszałam o przypadku, by dziecko zmarło od GBS.
Wysłany: 2014-04-16, 22:03

Tusia84
avatar

Postów: 1655
1

Dziękuję Kropka mój lekarz też nie dramatyzował z powodu pozytywnego gbs ale ta dzisiejsza historia koleżanki z wątku tak mną wstrząsnęła, że zaczęłam się martwić,, Dziękuję za uspokojenie
Wysłany: 2014-04-30, 22:58

Ulala
avatar

Postów: 1063
19

nienormalna ale u ciebie maluszek już duży a ja wpadam z moimi w odwiedziny
Wysłany: 2014-05-01, 08:46

agga84aa
avatar

Postów: 4575
2

Ulala, jakie śliczności Ale powiedz nam, jak Ty dajesz radę?? ja wysiadam przy jednym łobuzku, a co dopiero dwójka...
Wysłany: 2014-05-01, 08:51

Lilka
avatar

Postów: 4343
1

Ulala jakie slicznotki
Wysłany: 2014-05-01, 09:46

patti
avatar

Postów: 2928
1

ulala super dzieciaczki :-)tylko pozazdroscic 2 lobuziakow
Wysłany: 2014-05-01, 10:02

Ulala
avatar

Postów: 1063
2

szczerze? obecnie mam kryzys. padam na twarz. dziewczyny nie chcą spać w nocy, w dzień już nie poleżą bo mamy etap przekręcania na brzuch. no ale mam wybór- muszę to przetrzymać
Wysłany: 2014-05-01, 10:46

Kleopatra
avatar

Postów: 3317
1

Ulala super Podglądam Was na facebooku
Na pewno jest ciężko, ale jak będą miały po 1,5 - 2 latka to już będzie super bo będą się mogły same bawić. Mój 3 latek mnie ciągle ciągnie do zabawy, bo nie ma z kim. U Was nie będzie tego problemu
Wysłany: 2014-05-01, 12:32

Ulala
avatar

Postów: 1063
2

Kleopatra i na to własnie liczę- że zajmą się same sobą chociaż na chwilę
Wysłany: 2014-05-01, 13:02

Kropka
avatar

Postów: 2135
1

Ulcia śliczne córeczki, też podziwiam jak dajesz sobie radę
Wysłany: 2014-05-01, 17:21

pasia27
avatar

Postów: 13367
1

Ulala ale kochane zwiazdy
Wysłany: 2014-05-01, 18:09

patti
avatar

Postów: 2928
2

takie dzieciaczki sa wlasnie super ,gdy troche podrosna, razem sie pobawia, nie nudza sie razem nigdy.ja bym chciala towarzystwo dla Tomcia, ale to niebawem
Wysłany: 2014-05-02, 15:37

agi88
avatar

Postów: 231
19

Chciałabym Was powiadomić że na świat przyszła moja córcia Antosia, co prawda w 36 tygodniu, ale za to w dniu moich urodzin 28.04.2014 , waga 2420g, długość 51cm, okazała się najpiękniejszym i najdroższym prezentem urodzinowym. Jesteśmy już razem w domku
Wysłany: 2014-05-02, 16:47

patti
avatar

Postów: 2928
1

agi gratulacje.super miec coreczke urodzona w dzien wlasnych urodzin
Wysłany: 2014-05-02, 18:02

Bea_tina
avatar

Postów: 2760
1

Agi gratulacje:*
Wysłany: 2014-05-02, 20:55

anilorak
avatar

Postów: 2792
0

F
Wysłany: 2014-05-02, 21:02

Kropka
avatar

Postów: 2135
0

Agi gratulacje!!! Niezły prezent Ci zrobiła Dużo zdrówka i radości
Wysłany: 2014-05-02, 22:10

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Agi gratulacje!!
a dlaczego w 36tyg?
Wysłany: 2014-05-03, 09:42

agi88
avatar

Postów: 231
1

stwierdzono u mnie hipotrofię wewnątrzmaciczną i nadciśnienie ciążowe wiec zdecydowano rozwiązać mnie wcześniej dla dobra dzidzi, bo mogła by dłużej już nie przeżyć w brzuszku mamy
Odpowiedz