Forum: Problemy i komplikacje - Szczepienia dzieci
Wysłany: 2016-11-29, 14:56

Bluberry
avatar

Postów: 4022
0

Dziewczyny na ile odroczyły byście szczepienie po ospie wietrznej?

U syna tydzień temu potwierdzono ospę, we wrześniu miał być szczepiony na ostatnia serie DTP. polio, Hib ale odkładałam bo ciągle na coś chorował, teraz ma 19m lekarz uważa że 2 tygodnie po chorobie można szczepić... nie za szybko? Ospa dość mocno obciąża organizm, czy 2 tyg wystarczą na regenerację, poczekała bym z miesiąc z tym szczepieniem.

Co myślicie?
Wysłany: 2016-11-29, 14:56

Bluberry
avatar

Postów: 4022
0

Dziewczyny na ile odroczyły byście szczepienie po ospie wietrznej?

U syna tydzień temu potwierdzono ospę, we wrześniu miał być szczepiony na ostatnia serie DTP. polio, Hib ale odkładałam bo ciągle na coś chorował, teraz ma 19m lekarz uważa że 2 tygodnie po chorobie można szczepić... nie za szybko? Ospa dość mocno obciąża organizm, czy 2 tyg wystarczą na regenerację, poczekała bym z miesiąc z tym szczepieniem.

Co myślicie?
Wysłany: 2016-11-29, 14:56

Bluberry
avatar

Postów: 4022
0

Dziewczyny na ile odroczyły byście szczepienie po ospie wietrznej?

U syna tydzień temu potwierdzono ospę, we wrześniu miał być szczepiony na ostatnia serie DTP. polio, Hib ale odkładałam bo ciągle na coś chorował, teraz ma 19m lekarz uważa że 2 tygodnie po chorobie można szczepić... nie za szybko? Ospa dość mocno obciąża organizm, czy 2 tyg wystarczą na regenerację, poczekała bym z miesiąc z tym szczepieniem.

Co myślicie?
Wysłany: 2016-12-01, 11:17

Miley24
avatar

Postów: 586
0

wg mnie to lepiej poczekać więcej niż mniej. zwłaszcza po ospie czy innej poważniejszej chorobie. ja czekałam ze dwa tygodnie po zwykłym przeziębieniu. teraz jeszcze w dodatku taki trochę słaby okres na szczepienie.
Wysłany: 2016-12-01, 11:17

Miley24
avatar

Postów: 586
0

wg mnie to lepiej poczekać więcej niż mniej. zwłaszcza po ospie czy innej poważniejszej chorobie. ja czekałam ze dwa tygodnie po zwykłym przeziębieniu. teraz jeszcze w dodatku taki trochę słaby okres na szczepienie.
Wysłany: 2016-12-01, 11:17

Miley24
avatar

Postów: 586
0

wg mnie to lepiej poczekać więcej niż mniej. zwłaszcza po ospie czy innej poważniejszej chorobie. ja czekałam ze dwa tygodnie po zwykłym przeziębieniu. teraz jeszcze w dodatku taki trochę słaby okres na szczepienie.
Wysłany: 2016-12-01, 16:28

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Bluberry odczekaj przynajmniej 6-8 tygodni nie słuchaj lekarza tylko siebie. Pozwól, aby organizm syna sie zregenerował i był w 100% zdrowy.
Jak odroczysz nawet o 2 miesiące szczepienie nic się nie stanie.
Wysłany: 2016-12-01, 16:28

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Bluberry odczekaj przynajmniej 6-8 tygodni nie słuchaj lekarza tylko siebie. Pozwól, aby organizm syna sie zregenerował i był w 100% zdrowy.
Jak odroczysz nawet o 2 miesiące szczepienie nic się nie stanie.
Wysłany: 2016-12-01, 16:28

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Bluberry odczekaj przynajmniej 6-8 tygodni nie słuchaj lekarza tylko siebie. Pozwól, aby organizm syna sie zregenerował i był w 100% zdrowy.
Jak odroczysz nawet o 2 miesiące szczepienie nic się nie stanie.
Wysłany: 2016-12-01, 19:04

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Dziewczyny, dziś miałyśmy szczepienie na rota, te na 3 dawki. Mała ulała po 1h10m to chyba już ok? Ale chciałam zapytać w sumie o łączenie rota z 6w1. Nie robiłam tego, bo tak czytałam wasze komentarze, że lepiej nie dawać takiego koktajlu i ze nawet nie wiadomo by było po czym jest ewentualny nop. Brzmiało to sensownie , ale pielęgniarka od szczepienia namawia mnie, żeby za 4 tyg dać razem, bo niby książki medyczne twierdzą, że najkorzystniejszej jest łączyć szczepionki. Nie wiem teraz co o tym myśleć...
Wysłany: 2016-12-01, 19:04

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Dziewczyny, dziś miałyśmy szczepienie na rota, te na 3 dawki. Mała ulała po 1h10m to chyba już ok? Ale chciałam zapytać w sumie o łączenie rota z 6w1. Nie robiłam tego, bo tak czytałam wasze komentarze, że lepiej nie dawać takiego koktajlu i ze nawet nie wiadomo by było po czym jest ewentualny nop. Brzmiało to sensownie , ale pielęgniarka od szczepienia namawia mnie, żeby za 4 tyg dać razem, bo niby książki medyczne twierdzą, że najkorzystniejszej jest łączyć szczepionki. Nie wiem teraz co o tym myśleć...
Wysłany: 2016-12-01, 19:04

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

Dziewczyny, dziś miałyśmy szczepienie na rota, te na 3 dawki. Mała ulała po 1h10m to chyba już ok? Ale chciałam zapytać w sumie o łączenie rota z 6w1. Nie robiłam tego, bo tak czytałam wasze komentarze, że lepiej nie dawać takiego koktajlu i ze nawet nie wiadomo by było po czym jest ewentualny nop. Brzmiało to sensownie , ale pielęgniarka od szczepienia namawia mnie, żeby za 4 tyg dać razem, bo niby książki medyczne twierdzą, że najkorzystniejszej jest łączyć szczepionki. Nie wiem teraz co o tym myśleć...
Wysłany: 2016-12-01, 20:54

bluszczynka
avatar

Postów: 126
0

sznurowka napisała:
Dziewczyny, dziś miałyśmy szczepienie na rota, te na 3 dawki. Mała ulała po 1h10m to chyba już ok? Ale chciałam zapytać w sumie o łączenie rota z 6w1. Nie robiłam tego, bo tak czytałam wasze komentarze, że lepiej nie dawać takiego koktajlu i ze nawet nie wiadomo by było po czym jest ewentualny nop. Brzmiało to sensownie , ale pielęgniarka od szczepienia namawia mnie, żeby za 4 tyg dać razem, bo niby książki medyczne twierdzą, że najkorzystniejszej jest łączyć szczepionki. Nie wiem teraz co o tym myśleć...

tym ulaniem się nie przejmuj, już dawno przyswoiła rota. Ja szczepiłam łącznie rota+ 5w1 pentaxim + wzw i wszystko było ok, astępna wizytatez bylo rota+5w1. To nie jest za dużo, dziecko jest w stanie przyswoić o wiele więcej antygenów na raz. Jeśli jest zdrowe to możesz łączyć szczepionki spokojnie
Wysłany: 2016-12-01, 20:54

bluszczynka
avatar

Postów: 126
0

sznurowka napisała:
Dziewczyny, dziś miałyśmy szczepienie na rota, te na 3 dawki. Mała ulała po 1h10m to chyba już ok? Ale chciałam zapytać w sumie o łączenie rota z 6w1. Nie robiłam tego, bo tak czytałam wasze komentarze, że lepiej nie dawać takiego koktajlu i ze nawet nie wiadomo by było po czym jest ewentualny nop. Brzmiało to sensownie , ale pielęgniarka od szczepienia namawia mnie, żeby za 4 tyg dać razem, bo niby książki medyczne twierdzą, że najkorzystniejszej jest łączyć szczepionki. Nie wiem teraz co o tym myśleć...

tym ulaniem się nie przejmuj, już dawno przyswoiła rota. Ja szczepiłam łącznie rota+ 5w1 pentaxim + wzw i wszystko było ok, astępna wizytatez bylo rota+5w1. To nie jest za dużo, dziecko jest w stanie przyswoić o wiele więcej antygenów na raz. Jeśli jest zdrowe to możesz łączyć szczepionki spokojnie
Wysłany: 2016-12-01, 20:54

bluszczynka
avatar

Postów: 126
0

sznurowka napisała:
Dziewczyny, dziś miałyśmy szczepienie na rota, te na 3 dawki. Mała ulała po 1h10m to chyba już ok? Ale chciałam zapytać w sumie o łączenie rota z 6w1. Nie robiłam tego, bo tak czytałam wasze komentarze, że lepiej nie dawać takiego koktajlu i ze nawet nie wiadomo by było po czym jest ewentualny nop. Brzmiało to sensownie , ale pielęgniarka od szczepienia namawia mnie, żeby za 4 tyg dać razem, bo niby książki medyczne twierdzą, że najkorzystniejszej jest łączyć szczepionki. Nie wiem teraz co o tym myśleć...

tym ulaniem się nie przejmuj, już dawno przyswoiła rota. Ja szczepiłam łącznie rota+ 5w1 pentaxim + wzw i wszystko było ok, astępna wizytatez bylo rota+5w1. To nie jest za dużo, dziecko jest w stanie przyswoić o wiele więcej antygenów na raz. Jeśli jest zdrowe to możesz łączyć szczepionki spokojnie
Wysłany: 2016-12-02, 00:08

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A jak pierwszy raz dałam osobno to teraz razem jest jest wskazane? Nie powinnam juz tak samo lecieć?
Wysłany: 2016-12-02, 00:08

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A jak pierwszy raz dałam osobno to teraz razem jest jest wskazane? Nie powinnam juz tak samo lecieć?
Wysłany: 2016-12-02, 00:08

sznurowka
avatar

Postów: 1222
0

A jak pierwszy raz dałam osobno to teraz razem jest jest wskazane? Nie powinnam juz tak samo lecieć?
Wysłany: 2016-12-02, 09:53

Magdula
avatar

Postów: 827
0

Sznurowka, Tobie ulała po godzinie a mi po 2 minutach Ale liczę, że i tak przyswoiła co trzeba
Moja lekarka też zaproponowała, że przy następnym 6w1 możemy podać od razu drugą dawkę rota ale jak powiedziałam, że nie chcę łączyć to nic nie wspominała na temat lepszego wspólnego działania.
Wysłany: 2016-12-02, 09:53

Magdula
avatar

Postów: 827
0

Sznurowka, Tobie ulała po godzinie a mi po 2 minutach Ale liczę, że i tak przyswoiła co trzeba
Moja lekarka też zaproponowała, że przy następnym 6w1 możemy podać od razu drugą dawkę rota ale jak powiedziałam, że nie chcę łączyć to nic nie wspominała na temat lepszego wspólnego działania.
Wysłany: 2016-12-02, 09:53

Magdula
avatar

Postów: 827
0

Sznurowka, Tobie ulała po godzinie a mi po 2 minutach Ale liczę, że i tak przyswoiła co trzeba
Moja lekarka też zaproponowała, że przy następnym 6w1 możemy podać od razu drugą dawkę rota ale jak powiedziałam, że nie chcę łączyć to nic nie wspominała na temat lepszego wspólnego działania.
Wysłany: 2016-12-02, 13:01

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Sznurrówka nie łącz tych szczepionek. Nie obarczaj dziecka tak dużą dawka. Wiem, że trzeba wybrać się się do przychodni 2 razy, ale warto to zrobić dla swojego maluszka.

Ulanie po godzinie jest ok rota sie na pewno wchłoneły.

Bluszczynka to nie tak dokońca można łączyć u 99% dzieciaków nie wystąpi nić a u jednego nop po same uszy.
Wysłany: 2016-12-02, 13:01

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Sznurrówka nie łącz tych szczepionek. Nie obarczaj dziecka tak dużą dawka. Wiem, że trzeba wybrać się się do przychodni 2 razy, ale warto to zrobić dla swojego maluszka.

Ulanie po godzinie jest ok rota sie na pewno wchłoneły.

Bluszczynka to nie tak dokońca można łączyć u 99% dzieciaków nie wystąpi nić a u jednego nop po same uszy.
Wysłany: 2016-12-02, 13:01

Sidney
avatar

Postów: 546
0

Sznurrówka nie łącz tych szczepionek. Nie obarczaj dziecka tak dużą dawka. Wiem, że trzeba wybrać się się do przychodni 2 razy, ale warto to zrobić dla swojego maluszka.

Ulanie po godzinie jest ok rota sie na pewno wchłoneły.

Bluszczynka to nie tak dokońca można łączyć u 99% dzieciaków nie wystąpi nić a u jednego nop po same uszy.
Wysłany: 2016-12-02, 15:19

bluszczynka
avatar

Postów: 126
0

dla mnie każde dodatkowe wejście do przychodni w sezonie na przeziębienia, grypę itp jest większym ryzykiem niż prawdopodobny NOP, ale jak kto woli tak robi.
Odpowiedz