avatar

tytuł: Projekt Junior - nasza mała Iskierka!

autor: Ita

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

taką jak moja mama dla mnie i moja druga mama dla mojego M. :)

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

chwilowo strach czy to aby nie sen

43 tygodnie z Leo

Leon bije brawo i robi 'indianina'.
Raczkuje szybciej niż ustawa przewiduje i każdy kąt jest jego. Nie daruje żadnej szafce ani szufladzie. Jednym z moich najgorszych koszmarów jest źwięk jego człapania i uśmiechnięty ryjek, który wyłania się zza drzwi łazienki gdy korzystam z toalety. Taaak... z tym jest związana jeszcze jedna ciekawa fascynacja mojego synka - zamykanie deski klozetowej.

Gdy czegoś szuka rozpłaszcza sie jak naleśnik.

0
Dodaj komentarz

43 tygodnie z Leo

Leon bije brawo i robi 'indianina'.
Raczkuje szybciej niż ustawa przewiduje i każdy kąt jest jego. Nie daruje żadnej szafce ani szufladzie. Jednym z moich najgorszych koszmarów jest źwięk jego człapania i uśmiechnięty ryjek, który wyłania się zza drzwi łazienki gdy korzystam z toalety. Taaak... z tym jest związana jeszcze jedna ciekawa fascynacja mojego synka - zamykanie deski klozetowej.

Gdy czegoś szuka rozpłaszcza się jak naleśnik.

Powoli zaczyna się przymierzać do schodzenia z łóżka tyłem (zamiast samobójczego skoku na twarz). coraz dłużej też jest w stanie ustać bez podpórki.

Nadal zasypia wyłącznie przy piersi a na spacerach w nosidle/chuście.

Mamoza kompletna - najchętniej cały dzień siedziałby na rękach albo przynajmniej opierał się o moją nogę.

Książki już nie sa takim hitem, bo ciężko mu usiedzieć w miejscu. Najlepsze zabawki to pianinko i grający telefon.

0
Dodaj komentarz

.

0
Dodaj komentarz

46 tygodni z Leo

Każdy dłuższy pobyt u babci J. to ogromny skok rozwojowy. Za pierwszym razem pierwszy samodzielny obrót na brzuszek. Za drugim razem pierwszy samodzielny siad. Aż strach pomyśleć na co mam teraz się szykować - pierwsze kroki?

Natomiast każdy pobyt u babci S. kończy się sraczką. Przypadek? Nie sądzę.

_____________________________________

Lewa dolna jedynka i prawa górna jedynka w natarciu. Masakrozis.

_____________________________________

Zabranianie czegokolwiek niewiele pomaga, bo... trzecim świadomym słowem L (po mama i tata) jest NIE. Tylko wykorzystywane, po dziecięcemu, w dość przewrotny sposób. Podbiega do kota, uderza go i krzyczy 'nie!', łapie za kubek gdy piję herbate i krzyczy 'ne! ne!' a najlepszy numer gdy odpowiada 'nie' na babcine 'Baaabcia cię tak bardzo kocha'

1
komentarzy
avatar
WITAJ, JAK TO JEST BYĆ MAMĄ PO TAK DŁUGICH STARANIACH, JA JUŻ STRACIŁAM NADZIEJĘ, U NAS 15 CYKLI I NIC
Dodaj komentarz

48 tygodni z Leo

Tym razem dolna jedynka okazała się dwoma zębami.
Po 2dniach gorączki dochodzącej do 40st zawitał u nas w domu lekarz:
- Proooszę Pani, ale jemu to 6 zębów na raz wychodzi.

Jak szaleć to szaleć.

_______________________

Leon robi się coraz bardziej wygadany. Po swojemu powtarza ciągle: dodo, duda, dziadzia, nu, no, mama, tata, nie, u u u (takie małpie) wraaauu (dinozaur i lew).
Po tygodniowym szkoleniu przeze mnie i babcie 1 nadal nie chce powtórzyć 'dupa'.


Coraz sprawniej chodzi przy meblach i coraz dłużej stoi bez podtrzymywania się.

Wchodzi na niewysokie obiekty a schodzi nawet z tych wysokich jak łóżko czy kanapa.

Lubi zabawy w Sroczkę, Patataj i 'pokaz Leonku gdzie masz...'

0
Dodaj komentarz

48 tygodni z Leo

Tym razem dolna jedynka okazała się dwoma zębami.
Po 2dniach gorączki dochodzącej do 40st zawitał u nas w domu lekarz:
- Proooszę Pani, ale jemu to 6 zębów na raz wychodzi.

Jak szaleć to szaleć.

_______________________

Leon robi się coraz bardziej wygadany. Po swojemu powtarza ciągle: dodo, duda, dziadzia, nu, no, mama, tata, nie, u u u (takie małpie) wraaauu (dinozaur i lew).
Po tygodniowym szkoleniu przeze mnie i babcie 1 nadal nie chce powtórzyć 'dupa'.


Coraz sprawniej chodzi przy meblach i coraz dłużej stoi bez podtrzymywania się.

Wchodzi na niewysokie obiekty a schodzi nawet z tych wysokich jak łóżko czy kanapa.

Lubi zabawy w Sroczkę, Patataj i 'pokaz Leonku gdzie masz...'

2
komentarzy
avatar
no szalenstwo na calego, a 48 tygodni to ile to jest tak w miesiacach ;P ?
avatar
To zaszalal z zebami!!!!
Dodaj komentarz

51 tygodni z Leo

Na dwa dni przed urodzinami mamy pierwsze kroczki!

Oczywiście nic nie widziałam, bo trzymałam akurat głowę w lodówce a L. podreptał do mojej siostry (a raczej do jej telefonu).
Po chwili zaaranżowałam sprzyjającą sytuację i 3, i 4 krok zgodnie z oczekiwaniami odbyły się w moim kierunku.

siostra - Ale o co Ci chodzi? Przecież on już tak robił wcześniej, prawda?

Ech... czego ja się spodziewałam? W końcu przewrót na brzuch i pierwszy siad też wykonał cichaczem i zdala od moich oczu

1
komentarzy
avatar
Dodaj komentarz

Dziecię me za parę dni kończy 13 miesięcy.

9kg żywej wagi (łaskawy dla matki-chustonoszki) i 78cm.

Nadal preferuje ekspresowe przemieszczanie się na kolanach. Chociaż mikropróby chodzenia też są - w ciągu tego miesiąca naliczyłam łącznie 10kroków
Za to robi się coraz bardziej wygadany - właściwie odkrył, że jest w stanie wszystko załatwić dwoma słowami: TAM i DA.
'TAM, TAM' i zwiedza mieszkanie na rękach dziadków, 'DA, DA' i każdy przedmiot może być jego.
Do tego doszło jeszcze 'AM, AM', ale ku mojej radości, łącznie z gestykulacją.

Ze znaków potrafi mignąć: ogórek, gorący, myć, wąchać, światło. 'konic' zastępuje natychmiastowym ściąganiem śliniaka.

0
Dodaj komentarz

405 dni bez @

ech... witaj znowu.

0
Dodaj komentarz

405 dni bez @

ech... witaj znowu.

3
komentarzy
avatar
Hej dawno Cię nie widziałam Stęskniłam się chyba bardziej niż Ty za swoim okresem. Fajnie Ci było, u mnie wrócił po 3 miesiącach.
avatar
No to... Do roboty?!?!
avatar
witaj, czy masz może do pożyczenia poradnik z Napro ... szukam, bo chcę pożyczyć skopiować? Prosze pomóż, ew. może znasz kogoś kto mógłby taki poradnik pożyczyć. Proszę, pomóż. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. Mieszkam w stolicy, ale koszty ew. wysyłki poniosę ja.
Dodaj komentarz
avatar
{text}