Forum: Niemowlę (2 – 12 miesięcy) - Dieta naszych Maluszków i jej rozszerzanie
Wysłany: 2014-01-07, 15:16

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Aga Kacprowi w ogole nie podchodza bobovity..mam jeszcze ze 3same marchewki ale to jablko docieram i daje mu..na razie smakuje mu bardzo to co wczoraj ugotowalam czyli zwykly zoemniak marchew i pietruszka i dzisiaj zjadl prawie pol sloiczka z koncentratu 200ml tzn.zjdla no i na sliniaku troche wiadomo.
Kaja dodaje wody z butelki naleczowianki tak zeby pokrylo warzywka no i nie dodaje zadnego tluszczyku.mam oliwe dobra ale jakos jeszcze mam opory.moze od 7-8mc z mieskiem
Aga ja daje najpoerw cyca po 20-30min jedzonko i pozniej cycka za jakis czas do popicia.maly jak bardzo glodny to zly i nie ruszy sloika..nie wie ze to ma zaspokoic jego glod..na razie to kojarzy pewnie z jakim udziwnieniem w buzi hehe

Nasze pierwsze karmienia to byly masakra Aga wszystko na sliniaku z 10lyzek moze lyzka w buzi..a teraz dnia na dzien lepiej...degustacje bsrdziej he
Wysłany: 2014-01-07, 15:20

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Szkoda ze tego ziemniaka nie mozesz dac bo w sumie on dla mnie najsmaczniejszy
Masz wiekszy wybor z owockami

Ja kupilam szpinak mrozony w kulkach i nastepny bedzie z ziemniakiem..no wlasnie podstawa ziemniak jest spoko
Wysłany: 2014-01-07, 15:22

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja nie moge zczaic blendera bo na telu siedze
Wysłany: 2014-01-07, 15:40

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

mamy blender boschA NIBY dobra filma a mialam grudki
mam jeszcze jeden sprobuje tym na drugi raz
Wysłany: 2014-01-07, 15:44

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

a ja dalam wczoraj troszke obiadku z mieskiem kuka byla dzis ok tylko poprostu mojemu Synusiowi nie smakowało;/ jemu smakuje tylko jarzynowa;p albo sama marchewka
Pasiu zmobilizowałaś mnie;p jutro gotuje 2 marchewki ziemniaka i kawałek pietruszki (duzy ten kawałęk ?) i miksujemy/ a po zmiksowaniu dodajesz wode co gotowalas warzywa?
Wysłany: 2014-01-07, 18:57

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja sredni ziemniak grubo obrany,marchewka i kawalek pietruszki w kostke w rondelku i zala e woda i tak gotuje.ziemniaka na miekko a marchew nie tak bardzo miksuje i do sloiczka po koncentracie.taka porcja starczyla na 2sloiczki.dzisoaj dojadl i mam jeden zawekowany w lodowce czyli zagotowany w sloiczku.ciekawe czy bedzie dobry jitro?
Wysłany: 2014-01-07, 21:04

kaja1991
avatar

Postów: 1631
1

powinien byc dobry. ja ugotowalam przed chwilka zupke tak jak mowilas na jutro wyszedł mi jeden słoiczek i dodałam na łyżeczce odrobinkę masła zobaczymy jutro jak Filipkowi zasmakuje
a jabłuszko dajesz surowe? można>
Wysłany: 2014-01-07, 21:05

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

a jak zrobic samemu soczek marchewkowy? bo kupujemy
Wysłany: 2014-01-07, 21:22

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja mialam gotowac ale zadnych wlasciwosci nie bedzie wiec surowe scieram i daje od razu no albo do marchewki ze sloiczka mieszam.scieram na tych oczkach co do plackow ziemniaczanych taka papka.mysle tez o gruszcze
Wysłany: 2014-01-07, 21:27

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Jablkowy to tez bede scierac i odsaczac i z woda mieszac.natural najlepsza by byla jakas sokowirowka ale nie mam i juz nie bede inwestowac ..
Kurde nie wiem jak z.marchwiowym bo ma duzo wit a?a to tez nie za dobre dla malca?hmm
No jest troche zachodu z tym wszystkim ale tak bardzo tez to cieszy jak sie zrobi i dziecku smakuje
Wysłany: 2014-01-07, 22:03

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

właśnie gotowanie dla malca to frajda juz mysle ze jak mu ta jarzynka zasmakuje to ugotuje z kalafiorkiem i groszkiem ;p hipp robi taka jarzynke ziemniak marchewka kalafior i groszek
widzialam u kogos taka fajna plstikowa tarkę z pojemniczkiem juz
do jabłuszka by byla idealna a herbatniki i biszkopty tez mozna scierac?
Wysłany: 2014-01-07, 22:06

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kurde nie wiem..
No kalafiorka nastepnym razem moze.ugotuje
Wysłany: 2014-01-07, 22:16

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

a nie wiesz jakie jeszcze warzywa można powoli wprowadzać? oprocz podstawowych marchew ziemnaik pietruszka szpinak brokuł kalafior groszek?
Wysłany: 2014-01-07, 22:20

m_f
avatar

Postów: 4300
0

pietruszka wcale nie jest taka podstawowa.. wg instytutu matki i dziecka chyba od 6. mż się podaje.
Wysłany: 2014-01-07, 22:27

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

O kurde to ja juz podaje
Wysłany: 2014-01-07, 22:42

m_f
avatar

Postów: 4300
0

Pasia, jeśli nie ma problemów z brzuszkiem, zaparć, alergii - to możesz ja podaję pomarańcze, które są od roku ale wiesz, napisałam o tym na wypadek jeśli któraś z Was chce wprowadzać pokarmy dokładnie wg schematów.
Wysłany: 2014-01-08, 08:22

kaja1991
avatar

Postów: 1631
0

a seler? gdzies pisalo ze moze uczulac ale w niektorych zupkach znalazlam w skladzie i małemu nic nie bylo
Wysłany: 2014-01-08, 08:55

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Kaja selera raczej bym nie dawala.ja sama dopiero ostatnio zjadlam z rosoly kawalek...balam sie o uczulenie wlasnie malego..no spokoj jest po pietruszce ale duzo sika bo moczopedna haha
Wysłany: 2014-01-08, 11:50

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Kurcze Po trzech dniach prób serwowania małej marchewki (niezbyt udanych prób zresztą), dzisiaj podałam jabłuszko i nawet buzi nie chciała otworzyć. Zaciska usteczka i nie ma szans. Nawet już witaminy D nie potrafię jej podać na łyżeczce, bo nie chce buzi otwierać. Co jest grane???
Wysłany: 2014-01-08, 11:58

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Aga ja wkladam malegl do bujaka wlaczam tv siadam na ziemi po turecku i on patrzy na bajke a ja mu daje.mowiem AM i otwieram szeroko buzke.no moze przed tv to nie za do ry sposob ale nie mam jeszcze krzeselka do karmienia a ojciec jak trzyma to dupa zbita bo sie rozprasza.
Aga probuj dalej.spokojnie i po malu z dobrym nastawieniem.moze zainteresuj Laure czyms najpierw albo daj lyzeczke drugo zeby so ie trzymala.
Wysłany: 2014-01-08, 12:22

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

próbowałam już wiele rzeczy kurcze, no oprócz TV Ale nie chcę, zeby się tak nauczyła. dam jej jeszcze trochę czasu, ale nie wiem co jest grane, ze nawet kropelek nie weźmie z łyżeczki. Nie wiem czym się zraziła.

Pasia, mam takie niedyskretne pytanie, zupełnie poza tematem. czy którejś z Twoich znajomych zmarła córeczka? Bo ciocia mojego męża skomentowała post dziewczyny, której zmarła malutka córeczka. I patrzę, a tam Ty jesteś też znajomą tej dziewczyny.
Wysłany: 2014-01-08, 14:45

Adka
avatar

Postów: 1974
2

Ja jeszcze nie podaje Oldze nic oprócz mojego mleka ale ściągnęłam sobie na telefon aplikację Nestle Zdrowy Start w przyszłość i tam są podane proste przepisy na jedzenie dla dzieciaczków. Jest to podzielone na miesiące i zaczynają się dopiero po 6 miesiącu. Ale być może jest tak dlatego, że ja zaznaczyłam karmienie piersią.
Warto zobaczyć
Wysłany: 2014-01-08, 15:53

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Aga znam ta dziewczyne ale to dalsza znajoma ze szkoly?kurde no wlasnie bylam w szoku sama jak to zobaczylam i zupelnie zglupialam bo szok

Aga a moze dodaj swojego mleka?takie cos tez czytalam ze sie robi i dziecko wyczuwa znajomy smak i probuje?hmm no nie wiem.moze daj Laurze ze 2dni luzu i znow sprobuj z innym skladnikiem?hmm

Adka jak sie nazywa ta aplikacja?sciagne sobie.my na razie to samo czyli jarzynowka ziemniak marchew i pietrucha..na deserek bananek ale ze sloiczka.kupilam gruszke i moze jutro dam malemu na probe

Kaja biszkopty i herbatniki chyba od 10miesiaca..cos tak wyczytalam i co do sokow to pisze zeby lepiej podawac te sklepowe bo przebadane itp..no nie wiem..
Wysłany: 2014-01-08, 15:54

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

A ha mam.Adka.nestle zdrowy start.a to darmowe?
Wysłany: 2014-01-08, 15:58

Adka
avatar

Postów: 1974
1

tak pasia darmowe
Odpowiedz