to bedzie krotki wpis....
Marceli konczy 14 miesiecy a wiec 10,5 korygowane...
dalej ma tylko dwie dolne jedynki i nie wyglada zeby cos w najblizszym czasie sie ruszylo...
jesli chodzi o umiejetnosci to tak:
-mowa dalej okolo 3 miesiace do tylu i tutaj bierzemy wiek korygowany pod uwage czyli jakby mial 8 miesiecy,
- madry z niego dzieciak. wie ze pilotem sie kanaly przerzuca, pokazuje pa, pa. nauczylam tez go pokazywac 'gdzie kokoszka dziobala ziarenka'
-po chorobie wrocil mu apetyt, je doslownie wszystko, wszystkiego chce sprobowac i bardzo mnie to cieszy.
-ucze go pic z kubeczka z dziubkiem, narazie idzie kiepsko, no i srednio idzie jedzenie rekoma, wiekszosc laduje na podlodze zamiast w buzi lub jest rozgniatane.
-jest bardzo towarzyski, lubi dzieci, czesto probuje zaczepiac, kocha psy na ich widok najchetniej wyskoczylby z wozka, no i uwielbia sie bawic, szczegolnie w ganianego
-jesli chodzi o chodzenie to tez stoimy w miejscu, chodzi przy meblach czy za rece i nic wiecej...widac, ze boji sie puszczac, od razu siada na tylek...w sumie ma jeszcze czas wiec czekamy dalej cierpliwie...
Też bał się puszczać, a któregoś razu po prostu wstał i poszedł.
A górne jedynki zaczęły wychodzić dosłownie parę dni przed pierwszymi urodzinami, więc też późno . Wydaje mi się, że nie masz się czym martwić, Marceli to mądry, fajnie rozwijający się chłopak!