Forum: Problemy i komplikacje - CHOROBY.UCZULENIA I LECZENIE MALUSZKOW
Wysłany: 2014-11-07, 10:35

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Adka ja podaje jak jest goraczka. Nurofen forte dawkę 2,5
Wysłany: 2014-11-07, 11:20

Adka
avatar

Postów: 1974
1

Dzięki dziewczyny. Też jej podawałam tylko jak gorączka. Dzisiaj rano wstała z temperaturą prawie 39. Dostała Nurofen o cisza. Teraz śpi. Mam nadzieje, że wstanie już bez gorączki.

Agga mam nadzieje, że nic się nie rozwinie u Laurki.
Wysłany: 2014-11-07, 11:49

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Jejku.... jak nie urok to s.....a (u nas w sensie dosłownym).
Adka, a Ty masz urlop?
Wysłany: 2014-11-07, 11:57

Adka
avatar

Postów: 1974
0

Agga dwa tygodnie zwolnienia dostałam. Ale od poniedziałku moi rodzice będą na miejscu i z nią zostaną. Byłam w pracy i kadrowa powiedziała, że mogę przerwać zwolnienie i wrócić do pracy. Poniedziałek mam wolny więc w zasadzie tylko od środy do piątku z nią będą.
Ale moja kierowniczka to zadowolonej miny nie miała jak się dowiedziała o zwolnieniu
Wysłany: 2014-11-07, 11:58

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Domyślam się.... a Ty wczoraj byłas u swojego lekarza czy za tydzień w czwartek idziesz?
Wysłany: 2014-11-07, 12:00

Adka
avatar

Postów: 1974
0

za tydzień w czwartek idę.
A Ty z Laurą w domu jesteś?
Wysłany: 2014-11-07, 12:06

agga84aa
avatar

Postów: 4575
0

Wczoraj była moja mama od południa (po tym jak małą kazali ze żłobka odebrać), dzisiaj mój maż ma urlop. Ja jak zwykle nie mogę wziąc urlopu ani L4 jak Laura jest chora bo zawsze mam coś ważnego, jakies szkolenie itd.... akurat zawsze wtedy jak Laura jest chora...
Wysłany: 2014-11-07, 12:15

Adka
avatar

Postów: 1974
0

To najczęściej tak właśnie jest. No nic trzeba przetrwać i mieć nadzieje, że będzie lepiej
Wysłany: 2014-11-08, 09:44

Kocur
avatar

Postów: 1082
0

Witam mamusie
Ryś od środy zmaga się z przeklętą Bostonką ;/ Dzis już jest lepiej, bo bój gardełka odpuścił, gorączka przeszła już w czwartek . Za to od wczoraj pojawiła się wysypka. W środę lekarka wspominała, żeby go tydzień izolować. We wtorek minie 7 dni, w środę mamy zajecia muzyczno-rytmiczne i tu moje pytanie, czy myślicie, ze jak bedize wszystko dobrze i wysypka odpuści, będziemy mogli sie wybrać, cyz to jeszcze za wcześnie? T tylko gdybanie, w poniedziałek jeszcze upewnie sie co robic dzwoniąc do rodzinnego, ale jestem ciekawa czy któryś z dzieciaczków chorował na to cholerstwo i po jakim czasie mu przeszło.
Wysłany: 2014-11-08, 09:48

Kocur
avatar

Postów: 1082
0

Adka, zajrzałam troche wstecz i widzę, ze u was była choroba bostońska. Zeznaj proszę jak długo was trzymało i kiedy mała wróciła do żłobka . Będę bardzo wdzieczna
Wysłany: 2014-11-08, 12:42

Adka
avatar

Postów: 1974
0

Kocur wysypka dość szybko ustąpiła ale nam lekarka dała 2 tygodnie zwolnienia, żeby mała nie chodziła do żłobka.U nas na początku pojawiła się tylko wysypka i jak zaczęła ustępować to zaatakowało gardło i gorączka. Na szczęście od wczoraj już nie gorączkuje.
W zasadzie to ja nigdzie nie mogłam doszukać się informacji jak długo ona zaraża. Mi się wydaje, że do chwili kiedy ta wysypka jest to raczej wskazane było by unikanie kontaktu z innymi dziećmi. Chociaż z tego co mówiła lekarka to najszybciej idzie się zarazić drogą kropelkową. Ja raczej odpuściłabym sobie zajęcia.


A u nas pojawiła się Afta w buzi. Smaruje jej Aphtinem co mogę jeszcze zrobić? Pierwszy raz ma.
Wysłany: 2014-11-08, 21:20

Kocur
avatar

Postów: 1082
0

TO u nas odwrotnie, bo zaczęło się od gorączki w środę, w czwartek odpuściła, ale za to ból gardełka nas dopadł. Mały na mleku był tylko pzez 2 dni nie mógł przełykać . Od wczoraj dopiero ma wysypkę, ale za to jest w dużo lepszej kondycji, bo je już normalnie, bawi się. Dziś zasnął sam na dobranoc, więc musi być dobrze, bo tak to tylko w wtulony we mnie chciał spać. Moja teściowa stwierdziła, ze jak jest wysypka, to już się nie zaraża, ale to jej wymysły, bo ona raczej pojęcia nie ma żadnego.
Dzięki za informacje. Małego przetrzymam jeszcze, jakby wysypka ustąpiła do poniedziałku to pójdę do lekarza i jak pozwoli to pójdziemy na zajecia a jak nie to sobie odpuścimy

Też kopałam internet jak długo zaraża i kompletna dezinformacja, chyba po prostu nie wiadomo. Podany jest tylko okres wylęgania wirusów i że powinno się izolowac dziecko 7-10 dni. Nam lekarka na dyżurce mówiła o tygodniu.

Z aftami nie mam żadnego doświadczenia, al czytałam, że to przy bostonce czesto się pojawiają. U nas białe krostki po prostu i stąd zapewne ból gardziołka, ale juz schodzą. Czytałam też, że niemalże owrzodzenia się robią ;/
Wysłany: 2014-11-15, 13:03

theagnes87
avatar

Postów: 715
0

Chciałam się Was doradzić co to może być..moja mała po 2 tygodniu życia, dostała takiej jakiejs wysypki...Ma ją na buźce i na klatce piersiowej...Są to drobne czerwone krostki...które bledną lekko w zimnie, a stają się bardziej czerwone jak jest ciepło, lub gdy mała się denerwuje...Krostki nie stają się blade...
Lekarka sama nie wiedziała co to może być...Kazała przemywać Nagietkiem...Ja małą kąpię w krochalu, a teraz krochmal odstawię i będę ją kąpała w emolium...Teraz ją smaruję linomagiem z wit. A+E, ale jak dojdzie mi krem emolium to zaczne emolium smarować...
Czy to może być ten trądzik niemowlęcy? czy to może uczulenie?
Czy wasze dzieci też to przechodziły? Kiedy to moze zniknąć..?
Wysłany: 2014-11-15, 13:51

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Agnes przyczyn wysypki moze byc wiele trądzik,potowki,dieta mamy (jeżeli kp) jakas alergia na proszek,plyn do kąpieli..moze jakiś wirus lub reakcja na leki..
U mojego syna byl ewidentnie trądzik na buźce tylko..

Coo mogę doradzić to wyeliminuj najpierw srodki chemiczne tj.proszek,plyn do prania,balsam itp. Dokladnie tak jak piszesz Emolium do kąpieli..
Później dieta Też ja jezli kp..moze dziecko na cos tak reaguje? Kp? No albo za grubo ubierasz po prostu? Do miesiąca ubieralam malego warstwę wiecej a później juz tak jak siebie..tzn.u mnie stanik to jako jego podkoszulka i bluzka ...
Wysłany: 2014-11-15, 16:59

theagnes87
avatar

Postów: 715
0

pasia27 napisała:
Agnes przyczyn wysypki moze byc wiele trądzik,potowki,dieta mamy (jeżeli kp) jakas alergia na proszek,plyn do kąpieli..moze jakiś wirus lub reakcja na leki..
U mojego syna byl ewidentnie trądzik na buźce tylko..

Coo mogę doradzić to wyeliminuj najpierw srodki chemiczne tj.proszek,plyn do prania,balsam itp. Dokladnie tak jak piszesz Emolium do kąpieli..
Później dieta Też ja jezli kp..moze dziecko na cos tak reaguje? Kp? No albo za grubo ubierasz po prostu? Do miesiąca ubieralam malego warstwę wiecej a później juz tak jak siebie..tzn.u mnie stanik to jako jego podkoszulka i bluzka ...



Tak karmię tylko piersią...Dietę trzymam...Proszek własnie zmieniłam...z dzidziusia przerzuciłam isę na Lovelę, ale wydaje mi isę że jakby to było uczulenie na proszek to byłoby w większej ilości miejsc, a nie tylko na piersiach i na buźce...

Potówki podobno na buzi też nie występują i mają ropny nalat, a tutaj tylko są krostki czerwone, które na zimnie stają się mniej intensywne...

No zobaczymy...mam ją obserwować...i jak wysypka nadal będzie isę utrzymywała to czeka nas wizyta u drmatologa
Wysłany: 2014-12-24, 10:07

theagnes87
avatar

Postów: 715
0

witam sie ponownie... krostki nam oczwiscie zniknely... ale pojawil sie problem rzadkich, lekko zielonych kup...
Brałam antybiotyk i to 2 razy na przeziębiony pecherz...
po skonczonym antybiotyku mała dostała biegunki (widocznie antybiotyk przeszedł do mleka) - karmię tylko piersią...
Daje małej teraz Florctin osłonowo, ale rzadkie kupy nadal sa... to juz 7 dzien...czestosc kup nie zmienila sie, nadal jest taka jak byla, tzn po kazdym karmieniu...mala jest pogodna i nie ma goraczki i nie wiem co z tym zrobic... kiedy biegunka powinna przejsc? chyba po swietach pojde do lekarza z nia.... aha zapomniala dodac ze biore jeszcze wit. C i urosept...i wydaje mi sie ze zielone kupki moga byc po urosepcie bo te drazetki sa niebieskie...
Wysłany: 2014-12-25, 13:31

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Agnes na biegunki mozna smecte ale nie wiem od jakiego wieku jest..ilość i jakość kup świadczy o biegunce.
A mozna urosept.przy kp? Bo nie wiem
Wysłany: 2014-12-25, 13:34

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

Ale wydaje mi sie ze takimi kupami zareagowala na twój antybiotyk albo ten urosept.idz do lekarza będziesz spokojniejsza..ah u nas zielone kupki byly jak zjadlam cos nowego..majonez na przykład czy cos..ale nigdy sie tym nie przejmowałam...
Wysłany: 2014-12-25, 13:35

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

A pamietam ze.czestotliwosc kup bylo ogromna na poczatku hehe przed karmieniem w trakcie i troche po..tych kup bylo na prawdę duuuuzo
Wysłany: 2014-12-25, 14:00

theagnes87
avatar

Postów: 715
0

pasia27 napisała:
A pamietam ze.czestotliwosc kup bylo ogromna na poczatku hehe przed karmieniem w trakcie i troche po..tych kup bylo na prawdę duuuuzo

no u nas czestotliwosc jest ta sama tzn 5-6 kup na dobe...w nocy kyp juz mi nie robi za to rano jest duuuuzo, wodniscie i na koncu z taka piana...
Wysłany: 2014-12-25, 14:02

theagnes87
avatar

Postów: 715
0

pasia27 napisała:
Agnes na biegunki mozna smecte ale nie wiem od jakiego wieku jest..ilość i jakość kup świadczy o biegunce.
A mozna urosept.przy kp? Bo nie wiem

Wlasnie nie wiem czy u niej to juz biegunka? bo ilosc jest normalna... a jakosc gorsza niz była.... tzn...bardziej wodnista i zlelonkawa....
Urosept kazal brac mi ginekolog
Wysłany: 2014-12-25, 16:59

pasia27
avatar

Postów: 13367
0

No mozna smecte przy biegunce ale idź dla spokoju do lekarza jak nie przejdzie bo pieniste kupki nie sa normalne..
Wysłany: 2014-12-26, 18:02

patti
avatar

Postów: 2928
0

Ala brala smecte jak miala 5 tyg.jedna saszetka na dobe w 3 dawkach.kupy dlugo byly luzne i dziwnego koloru,mialam wrazenie ,ze smecta nie pomagala,ale wkoncu przeszlo
Wysłany: 2014-12-30, 13:01

polska_dziewczyna
avatar

Postów: 880
0

dziewczyny

moja mała od 3-4 dni na poliku dostała różowej plamki. Jest bardzo suche to miejsce trochę łuszczące.. Nie zauważyłam aby zmiana ta, się powiększała...policzko jest suchsze. Jak przejeżdżam palcem to czuje taką suchość... Jakieś rady?... Kupiłam krem Oilatum smarowałam jej tważ jakiś czas temu ale wydaje mi się, że ją zapycha i ma takie "wągry"... ale tez nie wiem czy od tego dokładnie.... odłożyłam go ale teraz się zastanawiam czy nie wrócić do niego aby tą twarz nawilżać... punktowo oczywiście smaruje to miejsce tym kremem

Znacie dobre kremy , maści, oliwki, dobrze natłuszczające?....
Wysłany: 2014-12-30, 13:28

m_f
avatar

Postów: 4300
1

Kup Ziajkę lub normalną oliwkową Ziaję, często smaruj, to od mrozu może być. Ja mam AZS, więc w trochę zwiększonej skali, ale mam takie plamy na całym ciele, a Jasiek np. tylko na policzkach. Nie nawilżaj, tylko natłuszczaj, nawilżające kremy zawierają w sobie zbyt dużo wody na taką porę roku i typ skóry.
Odpowiedz