avatar

tytuł: Starania i ciąża w Tajlandii...

autor: Chiang Mai

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

Jestem fajną mamą, sama siebie zaskoczyłam :P

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

W 80% pozytywne :)

Dziś kończą turnus ale chyba sobie przedłużą i wrócą dopiero 15.08.

To były przedziwne dwa tygodnie. Po pierwsze cierpię na bezsenność więc odsypiam w dzień ale wiadomo to nie to samo więc ciągle jestem na takim dziwnym stanie świadomości jak po jakiś prochach.

Czas leci z jednej strony bardzo szybko z drugiej mam wrażenie, że już minął miesiąc, albo że właściwie nigdy nie byłam mamą i nie wiem już jak to jest. Nawet panikuję, czy ogarnę system jak Gaj wróci.

Bardzo dużo wychodziłam ze znajomymi i nawet na pseudo randki - od tak poglądowo zobaczyć jak to wygląda po tylu latach . Cóż na razie wygląda to słabo no, ale mam czas bo nie ma się gdzie spieszyć. Przecież nie o to chodzi by z 'gęby' wpadać w koleją 'gębę' tylko by się nie zaszyć w domu i nie pogrążać w smutku.

Zatem muszę przyznać, że mam teraz dużo motywacji by stawać się lepszym człowiekiem i na prawdę nad tym pracuję Np zabrałam się za wygląd i zdrowie. Zostało mi już tylko 2tyg kuracji dermatologicznej, byłam u fryzjera, dostałam kolejne kuracje na włosy, wybielam zęby paseczkami i kto wie może zacznę malować paznokcie a raczej na pewno bo mi zaczęły przez tą bostonkę złazić.

Mam plany co do mieszkania i co do pracy. Jest na razie na prawdę dobrze. Gdyby nie ta bezsenność i stan dziwnego haju było by super

Ostatnio zżarło mi wpis a tam dałam takie zdjęcie porównawcze - ja w wieku 22lat w sierpniu 2005 i ja teraz - 11 lat później w wieku 33 lat I śmiem twierdzić, że daję radę

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/90dfb95dfd4d.jpg

8
komentarzy
avatar
Czekałam na Twój wpis, strasznie lubię Cię czytać i trzymam kciuki by wszystko Ci się ułożyło! Absolutnie bym Ci nie dała 33l! Myślałam że masz ok25/26! Randkuj ile sił, pobaw się nie chcę się wtrącać, bo nie znam wcześniejszego związku od podszewki ale może ex będzie zazdrosny i coś go ruszy? Mniejsza z tym, jesteś fajna babka i dasz sobie radę!
avatar
dajesz radę? hah, kochana im dalej tym ładniej.
avatar
Teraz zdecydowania bardziej mi się podobasz Fajnie że nie zatapiasz się w smutku i bezradności. Dzielna jesteś.
avatar
o rany !!! szkoda że mi tak piknie latka się nie odciskają
hehe... cudownie !!!!
ale fakt - u mnie też odmiana z ciemnego kasztanu na jasne, żywe odcienie czy nawet blondy
avatar
wpis wypełniony pozytywną energią, niech ta dobra passa ci teraz towarzyszy przez długiii czas !!!
avatar
Wow!
To, że dajesz radę to mało powiedziane - wyglądasz jakbyś w dewa tygodnie zeszła z czarnego w rudy :*
avatar
Wow super naprawde
avatar
Jesteś ekstra dziewczyną, piękniejąca z wiekiem Więc niech Kuba żałuje i niech go skręca! A córkę ogarniesz, przecież tego się tak łatwo nie zapomina
Dodaj komentarz

Dziękuję, jesteście PRZEKOCHANE!

Dziś wieczorem wraca Gaja. Jestem gotowa i przebieram nóżkami z tęsknoty.

Wprawdzie wykonałam zaledwie ok 65% planu na ten czas ale wypoczęłam bardziej niż zaplanowałam Jeszcze w sobotę i w niedzielę byłam na grillach.
Prawdziwe wakacje 2 tyg bez Gajki + tydzień u Prymazy daje mi totalny reset od spraw codziennych i gotowość na nowy sezon jesień/zima

Aaaa tak wyglądam z zadbaną fryzurką (Jeszcze tylko 2 tygodnie i zacznę pozbywać się też tego trupiobiałego koloru skóry )

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a1db56650beb.jpg

A tu basenowa Gaja (teraz będą ja chyba w wannie trzymać bo woda to jej żywioł
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/faaa1e44f763.jpg

3
komentarzy
avatar
Ale ona duza na tym zdjeciu Pieknie zadbane wlosy. Ja planuje w przyszly poniedzialek wizyte u fryzjera. Nie moge sie doczekac
avatar
Blada skóra ale jaką masz idealną cerę, ile ja bym za taką dała. Super wyglądasz!
avatar
Z jednej strony zazdroszczę Ci tego relaksu bez dziecka, z drugiej mnie to by chyba zbyt stresowało. Fajnie że masz taką pomoc od mamy. Teraz pewnie będzie potrzebna podwójnie.
Dodaj komentarz

Gaj w domu. Jak na razie weszłyśmy w rytuał dnia codziennego jak gdyby nigdy nic.
Mysza wróciła, cała zdrowa, cięższa o 1kg (ale to przed kupą ) rozgadana, roześmiana i przesłodka

Nocnik - siku skuteczność 100% nawet podczas drzemek, spacerów i snu nocnego. Kupa też 100% w pieluchę, choć częściej w majtki - pytam często, nigdy nie chce i nagle bum, już kupa w pieluszce. Nikt nie wie co z tym zrobić, więc nie robimy nic. W końcu i do tego dojrzeje

Tigana i inne dziewczyny mające problem z cerą - to jest kuracja Dermamelanem. I jeśli macie problem z cerą, a zwłaszcza przebarwieniami to przyznać muszę, że to cud jest!!! Koleżanki biorą mnie pod światło i oglądają z każdej strony, bo nie wierzą, że nie mam podkładu. Cera jest absolutnie rewelacyjna! Mogę z całego serca polecić. No i serio, wyglądam teraz na nie więcej niż 26lat. (wiem wiem powinnam być skromniejsza , ale to by była fałszywa skromność )

Uciekam pracować - mam teraz od Was sporo zleceń za co jestem niezmiernie wdzięczna!!!! Nie ma nic lepszego niż robić albumy dla Bellowych dzieciaczków, bo to prawie już jak rodzina
W końcu prawie codziennie od 3 lat tu jestem. Z rodziną mam mniejszy kontakt

Dziękuję też Wam bardzo, za trzymanie kciuków za naszą samodzielność.
Na razie mam jeszcze co najmniej dwa tygodnie na wdrożenie się ponownie w system jak jeszcze jest Kuba, a potem też powinno być dobrze, bo on poluje na mieszkanie na tym samym osiedlu, żeby miał max 10m w razie czego. Nie rozstajemy się w stanie wojny, oboje jesteśmy rodzicami, dorosłymi ludźmi więc wierzę, że się dogadamy

2
komentarzy
avatar
Hej, podczytuje Twoj pamietnik od jakiegos czasu, ale jakos nigdy nie udzielalam sie z komentarzami- wybacz. Teraz jednak bardzo zaintrygowala mnie Twoja terapia , ktora stosowalas lub stosujesz na twarz. Prrzebarwienia sa moja zmora od kilku lat, choc przyznam ,ze po ciazy troszke mniej, albo poprostu mam mniej czasu na przebywanie na sloncu ale do rzeczy. Czy robisz to u kosmetyczki czy sama? Ja znalazlam ta terapie na internecie ( cena nie mala bo $ 500 ) ale kazdy film instruktarzowy , ktory wlaczam pokazuje,ze powinna to zrobic kosmetyczka albo lekarz dermatolog, zeby okreslil tez rodzaj skory i glebokosc przebarwien . Dodam,ze moje sa ewidentnie hormonalne. na firmiku najpierw pokazywali jakas maseczke , ktora naklada sie na kilka- kilkanascie godzin, pozniej zmywa, a krem stosuje sie dosc dlugo , najpierw 3 a pozniej 2 razy dzienne. Obawiam sie ,ze komplek, ktory znalazlam zawiera tylko po jednym opakowaniu kazdego ze skladnikow, a kazdy dodatkowy krem to nastepne $ 180 . moglabys mi cos blizej napisac czy czy mozna samemu ? Nie chcialabym wydac kilkuset dolcow i byc bez twarzy z gory dziekuje. A tak przy okazji, masz boska coreczke, pozazdroscic
avatar
No Kochana czyli w październiku Cię nie poznam?
Bardzo się cieszę
Dodaj komentarz

U nas wszystko super. Gaj w 90% czasu mega słodziak. 10% to epickie histerie ) Nawet grzecznie za rączkę chodzi od tak sama z siebie Zasypia pięknie, bawi się pięknie, je, sika w nocniczek - ostatnio nawet kupa tam trafiła. No wspaniale.

A ze żłobka przynosi pieczątki za sprzątanie, pomaganie, tańczenie i fajne fryzurki, że też Paniom się chce

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e0a14dbeae8.jpg

W ostatnim czasie jestem bardzo szczęśliwa i to widać
wybaczcie, że się tak 'chwalę', ale to takie wspaniałe będzie pamiętać jak się 'kwitło' od tak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/535d9baed1e0.jpg

6
komentarzy
avatar
Mówisz szczęśliwa? To gdzie jest uśmiech!? )
avatar
no wlasnie ??? gdzie to szczescie ukrywasz ?? a włoski twijej córci sa boskie !!!! ciekawe jakie bedzie miała Aleksa ??
avatar
Super ze dobrze sie czujesz, oby jak najdluzej to trwalo
avatar
Hej czytam Twój pamiętnik już długo i muszę Ci powiedzieć, ze fajna babka z Ciebie dogadalybysmy się wyglądasz pięknie suma sumarum już kiedyś chciałam Ci napisać, że podziwiam Twoje podejście do związku a co za tym idzie rozstanie z facetem. Mnóstwo z nas żyje z partnerami obok siebie ale nie mają odwagi nic z tym zrobić! Swoją drogą dzięki Tobie zwróciłam uwagę że z moim mężem zaczynamy się mijac i trzeba to poprawić
avatar
Mam wrazenie jakby Jakis balast wreszcie z Ciebie spadl. Tak trzymaj, piekna jestes
avatar
Mam wrazenie jakby Jakis balast wreszcie z Ciebie spadl. Tak trzymaj, piekna jestes
Dodaj komentarz

Dobra odszczekuję. W weekendy nie 'kwitnę' w weekendy zdycham!!! Za intensywnie, za intensywnie...

2
komentarzy
avatar
kacyk ?
avatar
Dzieki za informacje. Zdecydowanie odlozylam zakup na wlasna reke. Musze popatrzec za jakims fachowcem i znalezc jeszcze na to czas, pozdrawiam
Dodaj komentarz

Ech.. i kolejny weekend przed nami

2 tygodnie bez Gajki trwały miesiąc, 2 tygodnie z Gajką trwały jak 2 dni

U nas wszystko nadal dobrze. Gaj rozwija się prawidłowo, gada, śpiewa piosenki po pol i po ang, sika oraz robi kupkę na kibelek. Zdarzają się 'wtopy' ale to raczej wyjątki od reguły. Ponoć już na wyjeździe zasypiała dobrze, a od powrotu do bajka 'mamo spać' komunikuje Gaj po czym idzie do sypialni. Przypominam jej o siusiu i myciu zębów po czym przebieram ją w piżamkę kładę się obok niej i po 10 max 15m nie mam dziecka

Oczywiście awantury i histerie nadal potrafi pięknie robić no ale nikt nie jest doskonały

Praktycznie codziennie po żłobku gdzieś wychodzimy. Łapiemy końcówkę lata pełnymi garściami:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/74d82ff887fd.jpg

Osiągnęłam satysfakcjonującą równowagę miedzy byciem mamą, a byciem sobą. Mam czas i energię dla Gajki i ale też czas i siłę na rozwój własny.
A tu: zdrowie - supelemntuje się już 2m i jest duża różnica w samopoczuciu. Uczę się angielskiego, pracuję nad sobą i celami wspierając się programem Best You - na razie jestem tam prawie 2m i jestem bardzo zadowolona . Terapia cery zakończona, terapia włosów w trakcie, zaczęłam nawet malować paznokcie! kondycja - kupiłam opaskę fit i monitoruję chodzenie - min 10.000 kroków dziennie. Mam zlecenia na scrapbooki i to tak, że czasem mam kilka na raz albo choć jedno po drugim
Dawno nie było tak dobrze Mam nawet czas na 'randkowanie' - no może to duże słowo ale fajnie wyjść z domu i poznać nowych ludzi

Rozwój duchowy - codzienna min 10minutowa relaksacjo medytacja + coś dla innych - od ponad roku wspieram wwf na 30zł/mies na Rysie (Marysie muszą wspierać Rysie!) ale od przedwczoraj zapisałam się do UNICEF na zakup past energetycznych dla dzieci za 50zł mies nprzez min rok

Kuba ma jutro 30 urodziny, a co tam - zrobię mu rano tort w ramach prezentu

4
komentarzy
avatar
Dobrze to przedstawiłaś. Mega obrazowo i prawdziwie. Ech... życie.
avatar
Dobrze to przedstawiłaś. Mega obrazowo i prawdziwie. Ech... życie.
avatar
Kava - oczywiście, że mi żal, udało nam się zbić rodzinę! ale myślę, że sporą część żałoby przeszłam już miesiące temu gdy przestałam, żyć złudzeniami... śmierć rodziny nastąpiła wcześniej, teraz nastąpi pogrzeb...
avatar
No właśnie... jak z Kubą? Nie żal Ci?
Wydaje się, że trzymasz sie bardzo dobrze a nawet lepiej
Dodaj komentarz

Życie to sinusoida więc nadszedł czas na dołek. Na szczęście lekki.
Dorwało mnie jakieś przeziębienie lub alergia bo mam gluty do pasa, wielką głowę oraz znaczny spadek sił i motywacji (wczoraj przez cały dzień wytupałam tylko 5tys kroków ) Do tego posłonkowate chodzenie paznokci w pełni schodzą mi na razie 2 - kciuk i wskazujący i bolą jak cholera a to palce mocno używane w codziennym życiu.
Za to jestem już prawie gotowa na jesień - większość nowych ubranek dla Gajki i dla mnie już nabyte. Następują porządki w szafach. Zatem zapraszam na szafkę - już pojawiło się sporo nowych ubranek a w najbliższym czasie będzie jeszcze więcej.

http://szafka.pl/profil/Elemiach/sprzedaje_lub_wymieniam

Gaj ma regres kupkowy - no wali znów w majty :/ Bunt też kwitnie.

Za to tort mi wyszedł ładnie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7c80f5cc2eeb.jpg

Zrobiłam krem na mleku ryżowym więc Gaj mogła wcinać Choć najpierw musiała wykazać się cierpliwością, co było ciężkie jak widać po jej zniecierpliwionej minie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f52448879d7.jpg

A i jeszcze z ważnych wiadomości - dziś grupa Średniaków stała się grupą starszaków
Mają inną sale, szafki w innym miejscu, będą myły ząbki po obiadku i dojdzie im rytmika

18
komentarzy
avatar
Ale ekstra tort i szacun dla Gajki ze zaczekala
avatar
Ale ekstra tort i szacun dla Gajki ze zaczekala
avatar
Ale dobra ex z Ciebie, tort wyglada swietnie Gaja zreszta tez. U nas dokladnie to samo z kupami itp, jak juz jest super, to potem dupa ee kiedys przestana robic w majty
avatar
zaśliniłam się na widok tego tortu, no jak mogłaś - zaraz pójdę po coś słodkiego a waga trzaśnie...
Trudno przegląda się i orientuje w "szafce" wszystkie rzeczy które tam są pokazane jeszcze sprzedajesz?
avatar
Pozdrawiamy cieplutko
tort super i nie dziwie sie,ze Gajka sie niecierpliwi mniam!!
avatar
Pozdrawiamy cieplutko
tort super i nie dziwie sie,ze Gajka sie niecierpliwi mniam!!
avatar
Oj ślicznosci i pyszności same -<3
avatar
hmm może przyzwyczajona jestem po prostu do innego sytemu jeśli chodzi o takie strony do kupowania i sprzedawania. Nie wiem czy pomogę,używane rzeczy najczęściej kupuję właśnie za pośrednictwem w grupach tematycznych na fb, poprzez allegro, albo olx Ale będę wytrwale przeglądać szafkę

Jeśli chodzi o gry, tak , łapie o co chodzi, chociaż trzeba jej troszkę pomagać przy planszówkach w poruszaniu się po planszy, Dostosowywanie do reguł - w zalężności od skupienia. Jak jest wyciszona to bez problemu, jak zmęczona albo rozbrykana, to gorzej ale wtedy zwykle wybieramy inne zabawy.

Najwcześniej załapała memo, domino, i gry oparte na nich czyli np potwory do szafy - tu zero problemu z regułami. Z planszówek Urodzinowe ciasto tappiego no i teraz rolujemy grę w grzybki...

Kompletną abstrakcją dla niej jest to że się wygrywa albo przegrywa, sam proces jest ważny. No i te zasady planszówek też pojmuje tak po swojemu trochę inaczej niż my więc z drugim rówieśnikiem, który tak samo by do tego podchodził by sobie nie pograli, ale z nami daje radę.
avatar
ojejku wybacz że to wszystko tak niegramatycznie i nieskładnie napisałam - to przez zmęczenie, ale wierz w Ciebie że się domyślisz o co chodzi
avatar
ojejku wybacz że to wszystko tak niegramatycznie i nieskładnie napisałam - to przez zmęczenie, ale wierzę w Ciebie że się domyślisz o co chodzi
avatar
michaelo dziękuje zrozumiałam. W wolnym czasie (a nie wiem kiedy taki będzie) przerzucę się też także na grupę na FB. A z gier to zacznę od memo i domino Dziękuję za inspiracje.
avatar
Chiang mai a jak można zamówić u Ciebie album, podasz maila?
avatar
Chiang mai a jak można zamówić u Ciebie album, podasz maila?
avatar
Alutka: tarczynska.m@gmailcom
avatar
Ja miałam właśnie napisać, że cieszę się z Twoich postępów. Jestem z Ciebie MEGA dumna wiesz? Mocno Cię wyściskam jak się zobaczymy :*:*:*
avatar
A czy ja moge przepis na ten torcik?
avatar
gotowe składniki z eko sklepów mleko ryżowe do rozrobienia kremu, oraz dużo dużo owców leśnych: maliny, jeżyny, truskawki, jagody i borówki. Biszkopt napączowałam gorzką mocną herbatą.
avatar
gotowe składniki z eko sklepów mleko ryżowe do rozrobienia kremu, oraz dużo dużo owców leśnych: maliny, jeżyny, truskawki, jagody i borówki. Biszkopt napączowałam gorzką mocną herbatą.
Dodaj komentarz

No i zbliża się godzina W, wraz z nią pewnie u moje tu płakusianie... bo wszyscy wiemy, w jakimś momencie emocje puszczają.

Kuba oglądał dziś TO mieszkanie i je wynajął - jest jakieś 1 km od nas, w domku z ogródkiem. Wybierane trochę pod Gaję, by było blisko i by mogła tam czasem przebywać.

Planowana przeprowadzka w weekend. Ostatnio było mega smutno więc tym razem może lepiej, że na nie będzie? Ja jadę z kolegą na weekendowe wesele pod wschodnią granicę kraju (w życiu bym się na to nie zgodziła gdyby nie jeszcze wtedy ewentualna alternatywa patrzenia na wyprowadzkę) a Gaj jedzie na wieś z babcią i dziadkiem.

No ale już słyszę w głowie to poniedziałkowe pytanie 'Nie ma tatuś. Gdzie jest tatuś?' a zaraz po nim słyszę trzask mojego pękającego serca... Gajki pęknie trochę później, gdy zrozumie...

Pracować, pamiętać by dużo pracować! Oglądać też dużo buddyjskich wykładów, dużo spotykać się z przyjaciółmi i jeść dużo ciast czekoladowych. To mój plan na wrzesień.
No i chyba zacznę spać z Gajką w łóżku, żeby dużo się przytulać

Gajoselfie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/61ff42ed19e7.jpg
Czemu maluchy mają wszystko takie malutkie i absolutnie śliczne? Przecież ja nawet kocham jej dziurki w nosku! Zanim nie miałam dziecka, nie miałam pojęcia, że można mieć ideale dziurki w nosku

9
komentarzy
avatar
http://www.kwestiasmaku.com/desery/torty/torcik_z_musem_z_mlecznej_czekolady/przepis.html :*
avatar
dacie rade!!
avatar
Współczuję Ci tego co teraz was czeka. Ale może okaże się że tak będzie lepiej. Dla Was wszystkich. No i najważniejsze że Gaja ma taką dzielną matkę
avatar
Współczuję Ci tego co teraz was czeka. Ale może okaże się że tak będzie lepiej. Dla Was wszystkich. No i najważniejsze że Gaja ma taką dzielną matkę
avatar
Kto jak nie Ty???
A dokąd na to wesele? Tzn. jakie okolice?
Może będzie mega fajnie
avatar
Myslami jestem z wami, takie emocjonalne rozstanie mislam ze swoim 1 mezem ale nie mielismy dzieci. Bylo znacznie latwiej
avatar
Otwierają się nowe drzwi. Wiesz, że jestem z Wami :*
avatar
Trudnemu doświadczeniu musisz stawić czoła ale to fakt, na pewno jest Ci ciężko ale ja będę trzymać się wersji że dasz radę!!! Twarda z ciebie babka!!!! Masz wspaniała mamę na którą możesz liczyć <3 jej wsparcie teraz ci się najbardziej przyda _<3 trzymam kciuki za was kobietki
avatar
Kazdy koniec jest poczatkiem czegos nowego,bedzie dobrze!:-)
Dodaj komentarz

Bardzo, ale to bardzo dziękuję Wam za wsparcie.

Wczoraj wieczorem wróciłam do mieszkania bez Kuby i jego rzeczy. Dziś wraca do domu Gaj.

Poniedziałek 5 września 2016 - zaczynamy nowy etap.

Plan jest taki: gruntowne porządki i przemeblowania - nie mam niestety pieniędzy na remonty i zakupy nowych mebli więc zrobię coś z tym co mam

Praca - wszystko sobie poukładać bo już się gubię co komu i na kiedy Ale super, że jest co robić! Do tego mój wolontariat aktywizacji osiedla dostał grant i zaczynamy ostrą pracę na projektem więc będzie się działo - co ważniejsze raca w dużym stopniu poza domem z ludźmi - super

Jakby się jeszcze w czasie trwania jesieni trafił jakiś miś do przytulania i wspólnego oglądania filmów wieczorem to by już w ogóle było super.

4
komentarzy
avatar
no trafi sie na bank....nie przewiduje aby taka laska jak ty byla zbyt dlugo sama
avatar
Święte słowa Maxi też tak myślę
avatar
wspieram Was na maksa dziewczyny! ;**
avatar
Akurat dziś trafiłam na Twój wpis jakoś sprzed roku, gdy zaczynałaś separację z Kubą... jakbym czytała o sobie i byłym mężu: oddzielne zainteresowania, znajomi, brak wspólnych tematów, oddalenie się fizyczne dla wygody. Rozpadło się, a potem przypadkiem napotkałam faceta, za którym szaleję... i jest zupełnie inaczej, mocniej, piękniej, czuję zupełnie coś innego, a Arturek to nasz wspólny syn. Będzie pięknie, zobaczysz
Dodaj komentarz

Hej

U nas dobrze, tylko ja nie ogarniam :/ wczoraj zgubiłam w mpk torbę z ubraniami Gajki i całym pakietem gotowych prac scrapowych do wysłania. Wielka akcja poszukiwawcza była, myślałam, że dostanę ataku histerii ale się znalazło.

Dziś zostawiłam u koleżanki na drugim końcu Wrocławia (ok 20km) - telefon! Dopiero jutro jakoś go odzyskam. Obym Gajce tylko krzywdy nie robiła przez to moje nieogarnięcie totalne :/

Dlaczego tak się dzieje? Chcąc sobie wypełnić czas za dużo wzięłam i najzupełniej nie wyrabiam się z podstawą i z u ważnością.

Z Kubą na razie bardzo ok - dziecko odwiedza, pieniądze na wrzesień już zapłacił. Ma spędzić z nią prawie całą sobotę bo idę na konferencję SWPSu - Forum Rodzica.

W przyszłym tygodniu totalna zmiana strategii - mało, powoli i dokładnie!

Sweet focia z weekendowego wesela - bycie poważnym dorosłym chyba jeszcze muszę się stać
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c279cf632d9.jpg

0
Dodaj komentarz
avatar
{text}