U mnie dzis 30 stopni, pachnie latem, w samochodzie uruchomilam klime...
Uwielbiam te pierwsze cieple dni, zapowiadaja jakies ozywienie,energie, ludzi, sezon, turystow, drinki, pozne powroty z pracy,gosci i wino...
Tak samo uwielbiam te pierwsze chlodniejsze wieczory po lecie, przynosza wielkie ukojenie po upalach, odpoczynek i tak mi wtedy cos przypomina polske...
Moj Gabrys jest kochany, ale i nieznosny. Nie lubi wozka jak nie lubial, tak naprawde to tylko te pierwsze 2 miesiace jego zycia byly ok, pozniej jak juz przejrzal na oczy, to za chiny nie chcial lezec w poziomie. Nosidlo juz odpada, bo urwis jest dla mnie za ciezki, wiec spacery przeszly do historii (szkoda wielka) dobrze, ze lato idzie, to mozna bedzie po prostu posiedziec na dworze .
Lek separacyjny...czasami to nawet pieluchy nie da mi zmienic, bo nie moze wysiedziec te 30 sekund obok mnie...a nie na mnie. Ciagle chce na rece, ciagle sie wspina po mnie jak kot po choince...
Jest raczej nieufny w stosunku do ludzi, czesto gdy ktos go zagaduje w kolejce badz w sklepie to placze jakby ktos mu zabral zabawke, buzia w podkowke i w wiekszosci wszyscy sa buuuuuu...wtedy szybko na rece, uspokaja sie, i spoglada na delikwenta jakby ten mial go uprowadzic...co prawda sa tacy co nie wzbudzaja od razu placzu, ale lepiej niech sie zbytnio nie zblizaja ;P jeszcze nie widzialam aby moj syn sie do kogos nieznajomego usmiechal....
Od kiedy tata pracuje, maly jakby za nim teskni, i gdy jestesmy we trojke to ewidentnie chce byc noszony przez tate, gdy wyciagam po niego rece, gabi ostentacyjnie sie ode mnie odwraca i przyklada glowe do ramienia taty....no nie powiem, troche mi smutno, a tata dumny jak paw...
Gabi sie rozgadal mowi tatatatatataa ale to chyba nie chodzi o tate....czasami brzmi to jak nananananana
No i co jeszcze, plan jest taki, ze od maja wracam do pracy,tylko na sezon, ale chce pracowac bo musze dzialac to raz, a dwa,to calodobowe stekanie Gabiego mnie po prostu czasami dobija, bedzie siostra mojego meza przez 3 tygodnie, no i moja mama przez 3 miesiace....troche sie boje jak sobie da rade, no ale pozyjemy zobaczymy...
no i sweet focia na zakonczenie
cos nie ostre ale mina mnie powala ;P