Wielkie podsumowanie- pół roku, 14 lat razem i imieniny mamy- taka sytuacja
Bartuś, Bartula, Bebu, Bebulka, Ciapek:
Rozmiar 68
Waga:
Model ssaka: profesor ciekawski i od jakiegoś czasu jedząc macha nóżkami!
Pieluszki Dady w rozmiarze 4.
Rozwój fizyczny
Bartuś przekręcić się na brzuszek w obie strony. Z brzuszka na plecy też, jednak wydaje mi się, że nie uznał tej umiejętności za potrzebną. Robi pompki, samolociki. Cel uświęca środki więc, aby dopaść mój telefon potrafi przepełzać całe łóżko. Rączki chętnie chwytają zabawki, sięga gdy są w pobliżu, przekłada je z rączki do rączki. Bawi się swoimi stopkami i je ciumka. Unosi się na czworakach i buja się do tyłu i do przodu przesuwając się przy tym.
Rozszerzanie diety to jakaś wyboista droga. Jeść nie chciał, potem buzię szeroko otwierał, zjadał dużo. Teraz znów nie chce jeść. Nie wiem co jest powodem. No a noce różnie! Od dwóch do czterech pobódek. W sumie nie mam co narzekać, martwi mnie tylko, że czasem Mały budzi się ze strasznym płaczem i nie wiem co jest jego przyczyną. Wszystko tłumaczę sobie zębami, ale mimo wzgórków na dziąsłach, zębów nie widać.
Rozwój intelektualny
Turla się po łóżku i pełza, póki co do tyłu. Jakoś nie mam serca by kłaść go na podłodze gdyż zawsze kończy się to jakimś bolesnym upadkiem. To pełzanie nie zawsze jest bezcelowe, ostatnio chciał nam drapnąć miskę z czipsami lub interesuje się pudełkiem na chusteczki do pupy. Czasem gdy płacze mówi 'mamamamama' myślę, że mało świadomie jednak zapytany gdzie jest mama czy tata odwraca się w kierunku odpowiedniej osoby. Co do rozmowy rozbraja mnie gdy coś usilnie mi tylmaczy mając w buzi smoczek co jest mega słodkie. Zwłaszcza, że powtarza to co robił tata w jego wieku czyli mówi 'koj koj koj' ze smoczkiem w buziaku.
Kiedy leży u mnie na rękach, bawi się moimi włosami, bluzką rozwija zmysł dotyku. Poznaje kształty i faktury. Okazuje emocje, złości się gdy już nie ma na coś ochoty np. siedzenie w bujaczku i cieszy kiedy pytam ' czy chce cycy'. Rozróżnia już związek przyczynowo-skutkowy: zabawka rzucona spadnie na podłogę- a mama przyniesie . Bardzo chętnie przegląda się w lusterku i chyba wie, że widzi tam siebie.
Rozwój społeczny
Prawdziwym przyjacielem jest monio (smoczek ). Zawsze musi być blisko. Bartuś reaguje na swoje ksywki a jeśli jest mocno zajęty czymś innym dobitnie wymawiam jego imię i odwraca główkę. Żywo reaguje na mamę, tatę i babcie. Staramy się weekendy spędzać z rodziną. Lubi się przytulać do mamy. Wyciąga już rączki gdy potrzebuje bliskości. Rozczulił mnie kiedy był na rękach mojej mamy a ona zapytała czy chce do mamy to odwrócił się do mnie i wyciągnął rączki. Kocha psy, śmieje się na ich wydok i chce je głaskać.
ważne daty
22.12.2015 - pierwsze uśmiechnięte zdjęcie (20.12.2015 - wzmianka w pamiętniku )
5.02.2016 (trzy miesiące) - pierwsze mocniejsze trzymanie główki- od tego czasu wszystko poszło szybko do przodu
26.02.2016 - Bartuś zaczyna się świadomie przekręcać na brzuszek- pamiętam, bo wróciliśmy ze szczepienia
Ok 25 t.ż- ćwiczenia na czworakach- 28.04.2016- utrzymanie pozycji na tyle długo by zrobić zdjęcie
No i ważne wspomnienie do opisania. Wczoraj 3.05.2016 pierwszy raz byliśmy na koncercie. Razem we trójkę. Bartuś śmiał się, machał rączkami z radości, obserwował ludzi i podobały mu się światełka na scenie. Bałam się, że moc wrażeń, może odbić nam się w nocy, ale nie Bartuś spał jak zwykle. Ja potrzebowałam takiego wieczoru z moją rodzinką.