avatar

tytuł: czas się pożegnać. adios...

autor: kaarolaa

Wstęp

about me

O mnie:

about me

Jestem/chciała bym być mamą:

Najwspanialszą.

about me

Moje dzieci:

about me

Moje emocje:

Radość bo spełniły się moje marzenia

33+0

dzisiaj krotko, kolejny tydzien zaczynamy, jeszcze 5-7 tyg, a ja praktycznie nic nie mam gotowego, tylko kilka ciuszkow wypranych i wyprasowanych...matka streszczaj sie bo Cie porod zastanie

http://images78.fotosik.pl/711/3ba76a8b46ecf3acmed.jpg

16
komentarzy
avatar
Ale slicznie wygladasz! Sluzy ci ta ciaza
avatar
ślicznie wyglądasz
avatar
Co raz piękniejsza
avatar
ależ pięknie idzie!
avatar
Dziewczyny i ja nie kłamiemy - w ciąży wyglądasz wspaniale!
avatar
Kochana ja teź daleko w lesie z praniem i prasowaniem ale u nas to nie ma szans na wczesniejszy poród i Wam źyczę końcòwki w spokoju :*
avatar
pięknie! <3
avatar
Ale slicznie wygladasz, ciaza ci słuzy ja dopiero mam 26 tydzien a tez nie mam jeszcze nic dla malej, nawet jeszcze pokoj nie przygotowany i miejsca w szafie brak
avatar
Pieknie wygladasz. Jak zwykle dopiero w domu moge poogladac zdjecia
avatar
Ślicznie wyglądasz, a ciuszki to mogłabym sama Ci poprać i poprasować ;-)
avatar
Ale slicznie
avatar
Pięknie wyglądasz Pozdrawiam gorąco :*
avatar
kwitniesz mamuska, piekna !!!
avatar
Boże nie wchodziłam tutaj chyba z rok. A będąc w ciąży bardzo często sledziłam wasze losy a tu taka niespodzianka. Pięknie wyglądasz :-) zdrówka dla Was. A Marcel jaki duży i śliczny chłopak :-)
avatar
Promienista, letnia mama W takim stanie utrzymuj się jak najdłużej
avatar
pięknie wyglądasz
Dodaj komentarz

Marceli wczoraj skonczyl 22 miesiace jak to leci, az nie moge uwierzyc, ze jeszcze dwa miesiace i mlody skonczy 2 latka, a przed tym urodze drugie dziecko...jeszcze kilka lat temu nawet nie marzylam, ze bedzie drugi szkrab...ale tak bardzo chcialam jeszcze jedno dziecko i to marzenie niedlugo sie spełni jestem bardzo podekscytowana...

co tam u Marcelka, bo ostatnio troche go zaniedbalam. rozwija sie super, mowa jeszcze jest nasza bolaczka bo mowi tylko kilka slowek, ale ma tez na to czas.
mama
tata
ba ba to jest babka z piasku
tam
tu
to
kot
ka ka to kury i inne ptaki
kiatef to kwiatek
sa tez slowka ktore probuje powtorzyc, ale raz to zrobi i pozniej juz nie chce.

18 lipca mam wizyte w poradni logopedycznej, zaczniemy tam cwiczenia, napewno mu to nie zaszkodzi a moze pomoc.
14 lipca poradnia neonatologiczna, jestem ciekawa ile jeszcze tych wizyt bedzie?

dalej jest jedna drzemka w dzien, spi srednio o 2 do 3 h a ja mam czas zeby ogarnac chalupe czy zrobic obiad, ewentualnie uzupelnic wpis do pamietnika...

od dwoch dni meczy mlodego katar, juz bylo tak fajnie bo nie mial kataru dwa miesiace i w koncu znow musial zalapac...na szczescie jest dosc lekki, chyba ze jeszcze sie rozkreci...oby nie.

a ja jutro zaczynam 34 tydzien, w srode wizyta, juz sie nie moge doczekac

6
komentarzy
avatar
Karola zasłużyliście na to by wszystko w końcu się Wam dobrze i szczęśliwie układało! oby tak dalej
avatar
Ale sie ciesze Twoim szczesciem. Super. A co do Marcelka, daj mu spokoj z tym mowiemiem, znam dzieci ktore do 3 roku zycia nic nie mowily, a teraz Maja po 5-6 lat i zadnych ale naprawde zadnych problemow. Znajomej dziekco zaczelo mowic prawie calymi zdaniami przed skocnzeniem 2 roku i to chlopak, a tak niewyraznie mowi ze do dzis nie wiem nawet co mowi jak sie przedstawia
avatar
u nas mowa tez w lesie....a mlody ma juz w 2 lata w lipcu
avatar
Jas tez nie mowil w lutym prawie nic, a teraz gada calymi zdaniami, w pare tygodni przyszlo.
avatar
Mowa się nie przejmuj. Znajoma ma synka. Miał chyba już 3 lata i jak byliśmy u nich to tylko same krzyki, jęki i po swojemu. Poszedł do przedszkola między inne dzieci i mówi bardzo ładnie juz teraz. Mimo że trochę mu to zajęło.
avatar
Kochana....wiem co czujesz to takie cudowne a zarazem nie do uwierzenia. Że jest ten bobsa,drugi ... a Ty przeźywasz nowe tygodnie ciąźy mam nadzieje źe oszczędza nas upały i dotrwamy do samego porodu
Dodaj komentarz

34+1

Ja juz po wizycie. Badanie na fotelu i serce w gardle, lekarz bada, bada i mowi ze trzyma sie na szwie. Juz czuje ze mi cisnienie rośnie, ale przechodze na lezanke i usg i tam wychodzi 2 cm czyli jeszcze cos tam tej szyjki jest ale ewidentnie sie skraca i rozwarcie wewnętrzne sie powieksza. Takze w koncu musze sie zabrac za ta wyprawke bo lekarz mi powiedzial ze u mnie te skracanie to bezbolesne bedzie i w koncu jak mnie bole zlapia to juz trzeba bedzie do szpitala gnac i szybko szew sciagac bo mi szyjke rozerwie. Waga młodego około 2400g wiec juz ladnie. No nic zobaczymy ile wytrzymam. A moj gin od 8 ma urlop i za tydzien mam isc do innego co pracuje w tym szpitalu co moj. Nie lubie tak zmieniac lekarzy zwłaszcza na koncowce. Buuuuu. Ale gdybym szybciej zaczela rodzic to dzwonić, moze odbierze. Ha ha śmieszne.

http://images78.fotosik.pl/732/9c9515acfd7a8d2bmed.jpg

Marcelka nowa zabawa, ale fajna mu wieza wyszla...

http://images78.fotosik.pl/732/fa9df962af5e235cmed.jpg

a tutaj tuli dzidzie

0
Dodaj komentarz

34+1

Ja juz po wizycie. Badanie na fotelu i serce w gardle, lekarz bada, bada i mowi ze trzyma sie na szwie. Juz czuje ze mi cisnienie rośnie, ale przechodze na lezanke i usg i tam wychodzi 2 cm czyli jeszcze cos tam tej szyjki jest ale ewidentnie sie skraca i rozwarcie wewnętrzne sie powieksza. Takze w koncu musze sie zabrac za ta wyprawke bo lekarz mi powiedzial ze u mnie te skracanie to bezbolesne bedzie i w koncu jak mnie bole zlapia to juz trzeba bedzie do szpitala gnac i szybko szew sciagac bo mi szyjke rozerwie. Waga młodego około 2400g wiec juz ladnie. No nic zobaczymy ile wytrzymam. A moj gin od 8 ma urlop i za tydzien mam isc do innego co pracuje w tym szpitalu co moj. Nie lubie tak zmieniac lekarzy zwłaszcza na koncowce. Buuuuu. Ale gdybym szybciej zaczela rodzic to dzwonić, moze odbierze. Ha ha śmieszne.

http://images78.fotosik.pl/732/9c9515acfd7a8d2bmed.jpg

Marcelka nowa zabawa, ale fajna mu wieza wyszla...

http://images78.fotosik.pl/732/fa9df962af5e235cmed.jpg

a tutaj tuli dzidzie

10
komentarzy
avatar
kochana moze Ty mi pomozesz co mam zrobic, zeby w pamietniku na ovufriend zaczac ciaze? (otworzylo mi pamietnik na belly i od tego momentu nie moge nic zrobic z tamtym pamietnikiem, ani wpisu nowego, ani nic innego
Pieknie wygladasz w ciazy
avatar
Jaki fajny brzuchooool Niesamowite jaki Kornelek jest już duży chłop Brawo dla Ciebie, że tyle już wytrwałaś Tylko niech maluch jeszcze posiedzi w ciepłym i bezpiecznym lokum. Buziaki Karola
avatar
Kochana teraz musisz sie troche oszczędzać. Wiem łatwi się mówi bo Marceli Cię potrzebuje :* szyjka musi wytrzymać jeszcze troszke a Marcelek ma śliczną fryzurke
avatar
ale teraz to już ok. 34tc i 2400g będzie dobrze nawet jakbyś jutro zaczęła rodzić ale mam nadzieję, że do 36tc dotrwacie
avatar
a i jeszcze sterydy Kornel dostał - będzie dobrze
avatar
No to nieźle się zadziało. Trzymam kciuki żeby szyjka wytrzymała. A do jakiego gina teraz idziesz?
avatar
I z rozwarciem można jeszcze całkiem długo pochodzić. Teraz już bezpiecznie
avatar
U, to już waży więcej niż moja w 36tc jak się urodziła. Na bank wszystko będzie ok, nawet jakby już chciał wychodzić A zdjęcie z Marcelkiem - sama słodycz <3
avatar
Nie ma jak to zabawa w łazience Do pięknego terminu doczekaliście. Teraz to już bajka!
avatar
Tez juz sie zastanawialam co u ciebie... kurcze dlugo nic nie pisalas...
Dodaj komentarz

http://images77.fotosik.pl/744/5f490a52fd2fd051med.jpg

i Marcelka zabawka

http://images76.fotosik.pl/744/9d38484778ad45d0med.jpg
35+0

Kolejny tydzien osiągnięty. Im dalej tym bardziej nie moge uwierzyć, ze tak daleko zaszlam. A jak widac to jeszcze nie koniec mojej ciąży. Bolesnych skurczy nie mam na szczęście ale twardnienia i stawianie sie macicy jest coraz częstsze. Zwłaszcza wyjatkowo dużo jest ich wieczorami.

W piatek mam wizyte u innego gina bo moj przeciez na urlopie. Cos ten nowy wspomnial o zdjeciu szwu w 36 tyg ale wolalabym jednak poczekac na mojego. Raczej poczekam do 1 sierpnia wtedy mam wizyte u mojego i to będzie juz 37 tyd i wtedy niech robi co chce.

Zrobie tez male podsumowanie. Waga 74,5kg wiec 14 kg na plusie
dalej czuje sie dobrze
boli mnie tylko kosc ogonowa i to jak dlugo siedze
nie mam zgagi
nie mam problemow z apetytem, chociaz moge zjesc juz nieco mniej bo mlody schodzi nizej.
Brzuch opada
torby dalej niespakowane
czekam na zamowienie z Gemini i koszule do karmienia.
wozek jest, lozeczko jeszcze musze ubrac.

po 20 lipca maz zawozi Marcela do dziadkow i tam zostanie do konca sierpnia. Maz tez jedzie do rodziców bo zaczynaja sie zniwa a ja sama zostaje tutaj i czekam na porod. Maz przyjedzie jak sie zacznie. Mam nadzieje ze nie spanikuje jak juz sie zacznie. Mam sasiadow do dyspozycji ewentualnie dzwonie po taksowke.

15
komentarzy
avatar
Wow jaki masz już brzuchol Nacieszysz się nim wreszcie Kochana :-* A Marcel jaki pomysłowy Buziaki
avatar
wow ale fajnie wszytko zaplanowane Niesamowite, zaraz będziesz miała kolejnego syna i to tak wszystko dobrze idzie
avatar
Oje odwazna kobieta, sama czekajaca na porod. WOW ja bym chyba nei dala rady.
(zdjec nie widze jak zwykle w pracy)
35 tydzien to juz naprawde super, teraz to juz naprawde z gorki!
avatar
ale sie ciesze, ze doczekalas takiego duzego brzuszka juz koncowka!!!!
avatar
Fajna piłeczka jeszcze raz powiem, że w ciąży powinnaś chodzić całe życie- tak Ci pasuje ! (nie biorę pod uwagi "plusów i minusów i uroków ciąży" nie wiem dlaczego, ale jak ktś w ciąży to mi , jako osobie trzeciej ten czyiś czas leci szybko, a jak sama chodziłam, to ciągnęło się to za mną wiekami
avatar
Pięknie wyglądasz, kiecka śliczna swoją drogą ! No to czekamy na Kornelka
avatar
Odważna babka z Ciebie! Ale nie takie przejścia masz przecież za sobą. Wszystkiego dobrego dla Was! Swoją drogą pięknie zaszłaś z tymi tygodniami
avatar
Hejka, rzadko zaglądam ale cały czas o was pamiętam i trzymam kciuki za nowego maluszka i lekkie rozwiązanie o czasie miło widzieć jak wszystko u was dobrze
avatar
Piękna <3
avatar
Pięknie wyglądasz :* kochana to ogromny sukces ja sie cieszę bo dla Kornela to najlepsze
avatar
Piekny brzuszek! <3
avatar
Już nie mogę się doczekać, dzisiaj pół nocy nie spałam i wyczekiwałam
avatar
ślicznie wyglądasz już niedługo i zobaczysz maluszka
avatar
Kochana co u Ciebie? Mam nadzieję że jeszcze jesteś w dwupaku!
avatar
A no cos podejrzane, ze cie tak dlugo nie ma....
Dodaj komentarz

http://images75.fotosik.pl/774/52ee2b5ce679c68emed.jpg

http://images76.fotosik.pl/775/c1e9e39832773793med.jpg

http://images77.fotosik.pl/775/ca37d62c9829c00bmed.jpg

http://images75.fotosik.pl/774/87d35de2addbcd73med.jpg
Juz widze ze sie o mnie pytacie. Jestem, maly w brzuchu siedzi.

37+0
ciaza donoszona!!!!!

1 sciagamy szew i mysle ze te 6 dni spokojnie wytrzymam. Nawet nie czuje oznak zblizajacego sie porodu, tyle co dwa tygodnie temu odszedl kawalek czopa i do tej pory cisza.

Od tygodnia tez jestem u rodzicow. Po pozytywnej wizycie u gina postanowilam wybrac sie na dwa tygodnie na wies zeby jeszcze pobyc z Marcelim i troszke odpoczac, przygotowac sie, wyciszyc do tego waznego dnia. Takze 1 wracam do siebie, sciagamy szew i licze ze z pomoca meza uda sie w nocy wygonic mlodego. Jesli nie to trudno, maz wraca na zniwa a ja w samotności oczekuje porodu.

Tak w ogólne to dobrze sie czuje, caly czas nic mnie nie boli, nie wiem co to bol pleców, bol brzucha, zgaga, brak apetytu, bol głowy, ogolna niemoc, czy obrzmiale kostki, palce. Moze teraz jak sa upaly to tak mi ciezko i goraco, ale nie jest zle. Moja ciaza jest super

A Marceli korzysta z wakacji u babci pelna geba. I tak bedzie mial jeszcze miesiac zabawy.
Wychodzi mu tez druga 3 czyli w sumie ma prawie 12 zebow, mowa sie ruszyla. Powtarza praktycznie wszystko co uslyszy. Teraz u logopedy wizyta dopiero 8 wrzesnia

Odpadl nam juz tez neonatolog, czyli kolejna poradnia mniej.

A zaraz dorzuce jakies zdjecia tylko z telefonu to mi troche zajmie.
Buziaki

11
komentarzy
avatar
WOW! Ale swietna wiadomosc, Boze cudownie! Az mi sie Humor poprawil!
avatar
Gratuluje ciąży donoszonej! Jeszcze trochę i będziecie we czworo :-D Ładnie wyglądacie mamuśka, aż się tęskni za ciążą ;-)
avatar
Wysłałam Ci zaproszenie bo mam pytanie do Ciebie
avatar
Gratulacje ze dotrwaliscie tak dlugo w tak swietnej kondycji! to czekamy na malego Kornela
avatar
Jestem pod mega wrażeniem! Cudownie, że ciąża donoszona, będziesz miała porównanie : być mamą wcześniaka i dziecka donoszonego. Wow, to teraz szczęśliwego rozwiązania nic więcej!!
avatar
Gratuluje donoszonej ciąży, śmignęło to jak z procy ! Teraz czekamy ba Kornelka :-)
avatar
Super <3 Jeszcze tylko chwilka
avatar
Ale już brzusio urósł
avatar
Amowilam ze donosisz i bedzie trzeba wyganiac malego heh teraz pozostaje juz tylko czekac na rozwiazanie i fotki dzieciątka tez juz bym chciala miec ten 37tydzien a tak musze czekqwc jeszcze 10tygodni ;p
avatar
No to kochana gratuluję donoszonej ciąży i jaki cuuuudny maleńki kociak, kocham koty!
avatar
Kochana wyglądasz kwitnąco!!! :* i super źe Młody jest w brzuszku a ten brak dolegliwości to.ogromny plus!!!! mnie zgaga wykończy odpoczywaj i czekamy na Małego Kornela ❤
Dodaj komentarz

http://images76.fotosik.pl/779/f6427383df507c6cmed.jpg

http://images76.fotosik.pl/779/36c05bbbcd91a37emed.jpg

http://images78.fotosik.pl/780/14d5547ef78c31c2med.jpg
http://images77.fotosik.pl/779/1e4a7822b1529c41med.jpg



http://images78.fotosik.pl/780/e6237a963b4dadfcmed.jpg
kawalek naszego szczęścia, taka nieprofesjonalna sesja ale pamiatka bedzie na lata

23
komentarzy
avatar
Jak pięknie!!! Będzie cudowna pamiątka
avatar
Super :-) rodzinka w komplecie
avatar
Nie widze zdjecia ;(
avatar
Ale widać między Wami miłość <3 i te spojrzenie na siebie <3
avatar
Brzunio masz śliczny. Gratuluję donoszonej ciąży!!!
avatar
Slicznie
avatar
Śliczne ! Super pamiątka :-)
avatar
Ale jesteś okrąglutka:-) pięknie wyglądacie a Marceli to już starszy brat jak się patrzy. Trzymajcie się i czekam na szczęśliwy finał.
avatar
cudownie nawet pewnie nie marzyłaś, że donosisz tą ciąże aż tak szczęśliwie
avatar
co tu duzo mowic, pieknie!!!! wygladac wspaniale w trojke z brzuchem
avatar
Pieknie wygladacie. Super, ze udalo Wam sie dotrwac tak dlugo i trzymam kciuki za szanse samodzielnego i przyjemnego wygonienia Kornela po zdjecii szwu
avatar
Fajna pamiątka i tacy radośni jesteście Wspaniale!
avatar
cudnie wyglądasz i zdjęcia sa super!
avatar
Piękną masz rodzinke a Ty wyglądasz rewelacyjnie!!!!! :* napatrzeć się nie mogę na Ciebie
avatar
Zdjęcia Pierwsza Klasa :-) pozdrawiamy :-)
avatar
Tak pięknie wyglądasz w ciąży, że powinnaś mieć z 10 dzieci <3
avatar
Cudnie ! :-)
avatar
Ale pięknie wszyscy wyglądacie <3
avatar
Sliczna z Was rodzinka a Ty poprostu wygladasz przepieknie!!!
avatar
WOW, NIE MOGE SIĘ NAPATRZEĆ <3
avatar
Śliczne zdjęcia!!!
avatar
Śliczne zdjęcia!!!
avatar
Śliczne zdjęcia!!!
Dodaj komentarz

37+6

Dzisiaj o 20:15 jak nie bedzie komplikacji sciagamy szew w gabinecie i czekamy na porod. Trzymajcie kciuki...

13
komentarzy
avatar
Kciuki zaciśnięte:-)
avatar
nieustannie trzymamy kciuki ;-) są emocje, a co dopiero u Was musi się dziać. dotrwaliscie do tego momentu ..... BRAWO!!!!!
avatar
3mam kciuki za pomyślne rozwiązanie ;-) Na pewno wszystko pójdzie dobrze <3
avatar
Kciuki ✊✊
avatar
AAAAA trzymam w kciuki!!!!
avatar
trzymamy! Daj koniecznie znać!
avatar
Trzymamy
avatar
Trzymamy!! Powodzenia
avatar
Powodzenia życzymy bezpiecznego porodu z Franiem
avatar
Kciuki mocne
avatar
Powodzenia!
avatar
Trzymam mocno!!!
avatar
Powodzonka ✊✊✊✊✊✊✊
Dodaj komentarz

No i szew zostal mam skierowanie do szpitala i tam mi ściągnie. Takze w srode jak beda miejsca mam sie stawic na oddzial. Trochę plany mi sie posypaly...

0
Dodaj komentarz

No i szew zostal mam skierowanie do szpitala i tam mi ściągnie. Takze w srode jak beda miejsca mam sie stawic na oddzial. Trochę plany mi sie posypaly...

6
komentarzy
avatar
A vo się stało, że w gabinecie nie ściągnęli tego szwu? Cos nie tak? :-/
avatar
ale czemu tak?
avatar
Powiedzial ze jest za duze ryzyko ze szew wrosl w szyjke i to moze nie byc takie proste zeby go usunac. Woli to zrobic w szpitalu i gdyby cos od razu zareagować. A ja juz taka nastawiona na to bylam... no trudno, jutro szpital i niech sie dzieje co chce.
avatar
Trzymam kciuki :-* bedzie wszystko ok
avatar
Czekam z niecierpliwością jak tam to ściąganie poszło. Piękny masz brzuszek
avatar
Ojoj kurcze to nie dobrze trzymaj się kochana i wierze,że będzie wszystko ok.
Dodaj komentarz
avatar
{text}