Forum: Szkrab (13 – 36 miesięcy) - Dzieci II kwartału 2015 :)
Wysłany: 2015-09-16, 11:39

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

Hej dziewczyny jak tam u Was?? My prawie pozbyliśmy się kataru na szczęście. Chciałabym z nim wyjść na dwór, ale tak wieje , ze masakra więc dzisiaj sobie darujemy. Właśnie się mój królewicz budzi więc idę go karmić.
Wysłany: 2015-09-16, 20:23

JoD
avatar

Postów: 265
1

My dzisiaj pospaliśmy do 12:30. Michał już dobrze się czuję, a mnie jeszcze trochę męczy katar i kaszel, ale jest lepiej niż było. Wieczorem i w nocy też już spokojniej Miałam w tym tygodniu zacząć podawać Młodemu marchewkę, ale przez to złe samopoczucie jakoś nie mogę się zebrać.
Wysłany: 2015-09-16, 20:45

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
1

JoD jak Ty to robisz ,ze tak dlugo spicie? My dzis do 9 spalismy i uwazam to za duzy sukces fajnie, ze juz zaczynasz rozszerzac diete, bede sie pozniej Ciebie doradzac co i jak.
Wysłany: 2015-09-17, 03:09

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Podziwiam Cie Jod, ze umiecie tak dlugo spac... U nas to pobudka jest w godzinach 6-9, ale za to nauczylam go, ze dwie godzinki bawimy sie a potem mamy godzinke badz dwie snu, czasem zdarza sie trzy albo cztery
Wysłany: 2015-09-17, 09:08

JoD
avatar

Postów: 265
0

Zazwyczaj to spanie jest do 9:00, czasami uda się do 10:00. Teraz tak długo spał, bo pewnie był osłabiony przez chorobę. Dzisiaj już była pobudka o 7:30 i koniec spania

Za to w ciągu dnia drzemka trwa maksymalnie godzinę, a zazwyczaj 30-40 minut.
Wysłany: 2015-09-17, 12:54

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Wasze dzieci pily kiedys mm? Jezeli tak to jakie? Ja niestety musze jutro Antka zostawic a mleka nie sciagne az tyle...
Wysłany: 2015-09-17, 14:29

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

Ja nigdy nie dawalam mm. Znajoma daje enfamil i bardzo sobie chwali, ale ja nie mam zadnego doswiadczenia. A gdzie wybywasz? I na jak dlugo? Co ile Wasze dzieci jedza?
Wysłany: 2015-09-17, 14:52

JoD
avatar

Postów: 265
0

Ja też nigdy nie podawałam mm. Mój ostatnio je co 2 godziny Czasami się zdarzy, że co 3, ale rzadko.

Emila, a jakbyś dzisiaj zaczęła ściągać i pomroziła, to nie starczyłoby na jutro?
Wysłany: 2015-09-17, 16:11

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

JoD napisała:
Ja też nigdy nie podawałam mm. Mój ostatnio je co 2 godziny Czasami się zdarzy, że co 3,

A placze jak zglodnieje? Bo moj ostatnio wogole nie placze na jedzenie, ale jak mu dam cycka to je, wiec nie wiem czy jeszcze nie jest bardzo glodny i dlatego nie placze czy co?

Emila ja kiedys jak wyjezdzalam to sciagalam tak jak JoD mowi zaczelam juz dzien wczesniej. A tak wogole ile Wam sie udaje na raz sciagnac?
Wysłany: 2015-09-17, 16:28

JoD
avatar

Postów: 265
0

Zawsze czekam aż zacznie się domagać jedzenia. No chyba że zdarzy mu się przerwa 3-4 godzinna i nadal nie płacze, to daje mu już sama z siebie. No i jak mamy gdzieś wyjść na dłużej, a nie będzie warunków do karmienia, to wtedy też daję mu "na zapas", mimo że nie placze. Mój też zawsze chętnie je, jak mu daję, niezależnie od długości przerwy.

Ja nie wiem ile dokładnie ściągam ml, bo nie mam miarki na pojemniku, ale ogólnie bardzo różnie z tym bywa. Np. trzy dni temu ściągałam, to z obu piersi ściągnęłam może 1/4 pojemniczka, czyli właściwie nic, a następnego dnia z JEDNEJ piersi udało się cały pojemnik, a drugą jeszcze nakarmiłam Młodego.
Przez to nigdy nie wiem czy danego dnia będę mogła wyjść na spokojnie, bez stresu, że Michałowi nie starczy mleka, czy jednak muszę się spieszyć.

A jak mrożę mleko, to jest tak że leży cały czas nieruszane, bo akurat nie ma potrzeby i dopiero jak już się nie nadaje i je wyleję, to nagle by się przydało
Wysłany: 2015-09-17, 17:11

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Wydaje mi sie, ze jak sciagne sobie teraz to nir bede miala Mlodego czym nakarmic pol dnia mnie nie bedzie, bo jade na egzamin... Mysle w nocy sciagnac sobie i jutro przed poludniem... Ja od czerwca to nie korzystalam z laktatora, nie potrzebowalam miec pokarmu na zas.
Kupilam enfamil, jak nie starczy mojego to zobaczymy czy Szkrab polubi, wczesniej jak jezdzilam do szkoly i zabraklo to dawali Mu bebiko, ale po nim brzuszek Go bolal...
Wysłany: 2015-09-17, 17:15

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Ja ostatnio karmie Antka co 3-4 godziny w dzien.
Wysłany: 2015-09-17, 17:35

JoD
avatar

Postów: 265
0

Przecież zawsze możesz dać synkowi z butli to, co ściągnęłaś, jeśli nagle zgłodnieje, a w piersiach będzie pusto Raz się uda, raz nie, ale jakiś zapas będzie
Wysłany: 2015-09-17, 17:57

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Niby tak szczerze mowiac na to nie wpadlam teraz bede magazynowac, bo co dwa tygodnie bede miala zjazdy..
Wysłany: 2015-09-17, 20:11

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

Przechlapane z tym sciaganiem pokarmu. Ja na poczatku sciagalam mleko jak wychodzilam nawet na godzine teraz wogole nie sciagam, bo wychodze na nie dluzej niz 3 godziny wiec maly wytrzymuje.
Powiedzcie mi co sadzicie o lataniu samolotem z takimi maluchami? Zdecydowalybyscie sie?
Wysłany: 2015-09-17, 20:19

JoD
avatar

Postów: 265
1

Ja właśnie mam taki dylemat. Mama z siostrą chcą mnie i Młodego wyciągnąć na wakacje na Wyspy Kanaryjskie, więc nie dość, że lot samolotem, to jeszcze spora zmiana klimatu. Mielibyśmy jechać pod koniec listopada, więc Michał miałby 7 miesięcy. Niby wstępnie się zgodziłam, ale cały czas mam wątpliwości. Tym bardziej, że nigdy nie leciałam samolotem i mam same czarne myśli Ja to ja, ale boję się o synka.

A gdzie chcecie lecieć?
Wysłany: 2015-09-17, 21:35

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

JoD napisała:
Ja właśnie mam taki dylemat. Mama z siostrą chcą mnie i Młodego wyciągnąć na wakacje na Wyspy Kanaryjskie, więc nie dość, że lot samolotem, to jeszcze spora zmiana klimatu. Mielibyśmy jechać pod koniec listopada, więc Michał miałby 7 miesięcy. Niby wstępnie się zgodziłam, ale cały czas mam wątpliwości. Tym bardziej, że nigdy nie leciałam samolotem i mam same czarne myśli Ja to ja, ale boję się o synka.

A gdzie chcecie lecieć?




Z jednej strony super takie wakacje, ale z drugiej rozumiem Twoje obawy. Chociaz 7 miesiecy to juz taki fajny maluszek, tylko ze najbardziej balabym sie wlasnie tej zmiany klimatu. Ja mam meza w Norwegi i wierci mi dziure w brzuchu zebym do niego przyjechala, bo nie dostal urlopu. Ale ja sie boje z takim maluchem leciec zwlaszcza, ze lecialabym sama.
Wysłany: 2015-09-17, 22:43

JoD
avatar

Postów: 265
0

Oj, sama to na pewno bym się nie odważyła. Ale ja ogólnie jestem panikara i boidudek

Taka podróż na pewno nie jest łatwa, ale myślę, że wszystko da się ogarnąć A chyba byłoby dobrze, żeby synek zobaczył się z tatą
Wysłany: 2015-09-18, 11:31

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Ja polecialabym, chociaz sama jeszcze nie latalam.
Wysłany: 2015-09-18, 11:32

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

Ja tak samo jestem panikara, wiec ciezko z tym bedzie. Najwyzej maz bedzie musial sie jeszcze raz postarac o urlop, moze mu dadza. Boje sie lotu jak i tego, ze synek bedzie mi tam chorowal bo tam jest zimno i czesto pada.
Jak tam dzisiaj dziewczyny? Nocki przespane? Bo moj sie budzil az 3 razy nie wiem czemu.
Wysłany: 2015-09-18, 17:30

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Ja mialam pobudki 12, 3, 4, 5 i 7 przeszedl dzis samego siebie o wyspaniu w ostatnich dniach to moge tylko pomarzyc;(
Wysłany: 2015-09-18, 17:48

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

Emila mój podobnie bo budził się o 12, 3, 5 i o 7 juz wstał. Mam nadzieje, ze dzis bedzie lepiej. Jak po egzaminie?? Synek wytrzymał dzien bez mamusi??
Wysłany: 2015-09-18, 19:23

JoD
avatar

Postów: 265
0

Ja to jestem tak nieprzytomna, jak się budzi, że nawet nie myślę o patrzeniu na godzinę Ale na pewno budził się często. U nas to już prawdopodobnie zęby. I znowu nie śpię od 7:00.

A dzisiaj doszła do mnie paczka, w której była między innymi taka silikonowa szczoteczka na palec do masowania dziąseł i stwierdzam, że to strzał w dziesiątkę

MMadlen, Zgredka - co tam u Was? Dawno się nie odzywałyście.
Wysłany: 2015-09-18, 19:27

Emila92
avatar

Postów: 162
0

Jod podeslij link do tej szczoteczki.
Kiniminia egzamin powinien byc zaliczony, ale jutro kolejny:/ jeszcze wracam do domu, to nie wiem jak Malemu bylo z ciocia. Nawet jak bylo zle to i tak nie powie
Wysłany: 2015-09-18, 19:53

Kiniaminia
avatar

Postów: 190
0

Ja nawet nie slyszalam o takiej szczoteczce wiec przylaczam sie do prosby o podanie linka. Emila podziwiam Cie, ze jeszcze masz sile na nauke. Na ktorym roku jestes? Dziewczyny jakie rozmiary pampersow uzywacie?
Odpowiedz