weź tu zrozum faceta
Dzień pierwszy:
-Kochanie muszę przebrać ciuchy Małego a już nie mam gdzie ich trzymać!
-?! (Zero reakcji)
Dzień drugi:
-Kochanie muszę przebrać ciuchy Małego a już nie mam gdzie ich trzymać!
-?! (Zero reakcji)
Dzień trzeci:
Tatusiek podczas wieszania prania (tak, u nas to on robi pranie):
-hmm, nie lubię tego bodziaka, dziwnie w nim wygląda
-ja: bo jest za ciasny, mówiłam Ci, że muszę przebrać jego ciuchy, ale już nie mam gdzie ich trzymać. Skoro nie będziemy mieć drugiego dziecka to może oddam W. ona niedługo ma termin.
T- skoro ma termin to już pewnie wszystkoma, trzeba spakować i wywieźć do Twoich rodziców!
Ciążowe ciuchy zostały, Małego ciuchy zostają a niby drugiego dziecka nie chce!
tytuł: Moja terapia,♡♡♡ My i Bartek czyli moja rodzina ♡♡♡
autor: dzabuch